rozebrałem zewnętrzną część wlewu paliwa tj osłonę i klapkę, dodatkowo zdjąłem koło i nadkole. Ukazał się niezły dostęp do "górnych dróg pokarmowych"

Niestety, rurka odpowietrznika jest zespolona z rurą głównego wlewu (ewentualnie jest tak mocno wsunięta, że nie mogę jej zdjąć). Zastanawiam się co jest przyczyną złego odpowietrzenia? Czy coś wlazło w rurkę? Jakiś syf, a może paliwo zalega? Poza tym zastanowiła mnie sama konstrukcja wlewu, otóż jak się przyjrzeć to rurka wewnątrz jakby się dzieli na dwoje (coś jak przegroda w nosie). Zauważyłem też, że nie mam u siebie takiej sprężynującej zapadki (zastawki) tuż przy wejściu.
jarekpe2 pisze:Ja tam wykorzystałem sprężarkę , pistolet (od sprężarki) do wlewu a otwór zatkałem foliówką ( to musi być duża foliówka )no i dmuchanie .Walczyłem z dobrą godzinę dmuchając do baku oraz w odpowietrznik.Ale przy tankowaniu efekt jest.
Także porada się sprawdziła.
Efekt masz po tym stały, czy wszystko wróciło do "normy"?
-- 23 mar 2015, o 21:04 --
jarekpe2 pisze:czerwona strzałka pokazuje odpowietrznik
chyba się serwis zdjęciowy wykrzaczył bo zamiast zdjęć pokazuje jakiś film...
odświeżę temat.... ktoś ogarnął problem odbijania przy tankowaniu?
-- 23 mar 2015, o 21:09 --
jarekpe2 pisze:czerwona strzałka pokazuje odpowietrznik
chyba się serwis zdjęciowy wykrzaczył bo zamiast zdjęć pokazuje jakiś film...
odświeżę temat.... ktoś ogarnął problem odbijania przy tankowaniu?
Ja odkryłem nową prawidłowość. Mianowicie, tankuję strumieniem na pół gwizdka (czasem nawet 1/4). W tym czasie słychać bulgotanie z baku, czasem potrafi wybijać paliwo. Wówczas muszę poczekać aż bieżąca dawka spłynie (wciąż towarzyszy temu bulgotanie) i od nowa. Proces zalewania zaczyna się stabilizować po wlaniu ok 25-35 litrów paliwa. Wówczas, nadal lejąc na pół gwizdka (zaznaczam, że końcówka pistoletu oparta jest maksymalnie o rant wlewu, w miejscu zaczepu korka) mogę liczyć, że doleję bez odbijania do 50-55 litrów. O wsadzaniu pistoletu do końca nie ma nawet mowy. Cały proces (przyjmując, że leję od rezerwy) potrafi zająć do 15 minut.
