VW Touran Klub Polska

tak Ciapek ma rację

A czy ktoś potrudził się parę stron w tył przewinąć?
jarry tym się zajmuje...

Zajmuje to dużo powiedziane

Rozmawialiśmy z Turankiem na Spocie Szprotawskim o jakby ramach takiego Zlotu. I to w zasadzie wszystko jeśli chodzi o konkrety

Nasze forum TKP jest zasadniczo niesformalizowanym ruchem entuzjastów marki. Nie ma ( o ile mi wiadomo ) władz, statutu czy innych wydzielonych lub sformalizowanych agend odnośnie na przykład Zlotów

Dotychczasowe spotkania zorganizowały się siłami własnymi członków i członkiń (o ile można tak powiedzieć )

Hasło do aktualnej dyskusji zarzucił Eljot, ziarno trafiło na podatny grunt. Myślę że wszyscy chcemy się spotkać, spotkanie w jak najszerszym gronie będzie dużym plusem.

Ponieważ padło w dyskusji że okolice centrum Polski są w pewien sposób najlepszą bazą dla spotkania, to zdecydowałem się pociągnąć temat w kwestii ustalenia terminu i być może wyboru lokalizacji. Wszystko to jest na dość wstępnym etapie.

Jak sprawa się zacznie krystalizować myślę że konieczne się stanie wybranie kilku osób odpowiedzialnych za organizację. Myślę że osoby które mają doświadczenie lub czują się na siłach już mogą się zgłaszać w tym wątku lub wątku Eljota http://touranklub.pl/forum/viewtopic.php?t=818. Wiadomo nie każdy ma czas na takie sprawy jak organizacja Zlotu.

Jarry w pełni Cie rozumiem i o właśnie takową odpowiedź mi chodziło, żeby nie było później niejasności.

Eljot pisze:A czy ktoś potrudził się parę stron w tył przewinąć?
jarry tym się zajmuje...

Eljot więc nie do końca tak jak myślisz.
Ty zarzuciłeś luźną dyskusję więc pociągnij to dalej )

rozmawiałem przed chwilą z Turankiem, coś tam się krystalizuje, myślę że już za chwilę będzie więcej wiadomo w tym temacie (kto miałby się zająć organizacją)

Eljot więc nie do końca tak jak myślisz.
Ty zarzuciłeś luźną dyskusję więc pociągnij to dalej )

I w tej "luźnej dyskusji" zaproponowałem:
- zrobienie zlotu w centrum
- aby osoba mieszkająca blisko zajęła się tym

jarry pisze:Nasze forum TKP jest zasadniczo niesformalizowanym ruchem entuzjastów marki. Nie ma ( o ile mi wiadomo ) władz, statutu czy innych wydzielonych lub sformalizowanych agend odnośnie na przykład Zlotów

dlatego na pierwszym zlocie takowe władze można by wybrać i tak jak proponowalem wczesniej gdzies zrobić składki, zarejestrowac się, zrobic strone itd itp...

Niezłe wyzwanie...
Bez wody mówiącej na zlocie tego nie ogarniemy!
A serio, może jest prawnik wśród nas?
Pamiętam jakim problemem była rejestracja jak związki w pracy zakładaliśmy...

termin troche nie tego,to bedzie naprawde długi weekend ktory sie zacznie 1 maja;-// dla mnie kicha;-//

Co do rejestracji to w grę wchodzi np. stowarzyszenie. Ale rejestracja to koszty i prowadzenie też generuje koszty np obsługa księgowa.

A czy ktos z Was moze wie jaki stosunek to takich grup jak my mają dealerzy danej marki?


Jeśli zlot dojdzie do skutku i lokalizacja będzie nam pasowała (tak szczerze to dlatego ciągle pisze o lokalizacji gdyż jestem niedoświadcznomy kierowcą i jeszcze się boję długich tras, tym bardziej,że ja się nie rozpędzam. serio, nie smiejcie się ale ja 90 km/h to przy wyprzedzaniu przekraczam a i rzadko manewr ten wykonuje. Naprawdę wychodzę z założenia,że wolniej też dojadę) i będziemy z mężem na zlocie to:

1. Moj mąż jest prawnikiem
2. zakładał i prowadzi stowarzyszenie....trzymajcie się...."Stowarzyszenie Artylerii Dawnej - Arsenał"
3. Jestem księgową tylko ze stowarzyszeniem non profit nie miałam doczynienia.

Po prostu powiem WOW!!!

Iza_30 pisze:Jeśli zlot dojdzie do skutku i lokalizacja będzie nam pasowała (tak szczerze to dlatego ciągle pisze o lokalizacji gdyż jestem niedoświadcznomy kierowcą i jeszcze się boję długich tras, tym bardziej,że ja się nie rozpędzam. serio, nie smiejcie się ale ja 90 km/h to przy wyprzedzaniu przekraczam a i rzadko manewr ten wykonuje.

to daj mężowi pokierować przez drogę i pod bramą ośrodka sie zmienicie i za kierownicą wjedziesz Ty

a tak serio to jak to bedzie gdzies koło Łodzi to z Piaseczna masz prostą trase wiec myśle, że taka zaradna kobieta jak Ty da sobie rade

@Dodi nie rozbawiaj mnie od rana.....

Z nas dwojga to ja jestem kierowcą....chociaz moj mąz ma prawo jazdy ale przy zonie feministce to ma kiepskie szanse dorwać się do kierownicy

taka z Ciebie feministka a tak nas tu lubisz...

Bo ze mnie taka feministka,że zawsze mam więcej kolegów niż koleżanek...
Z facetami prędzej nawiaże kontakt niż z kobietami i raczej unikam towarzystwa kobiet.
Nie ogarniam ich rozumem....