VW Touran Klub Polska

oczywiście o sobie...

Auto w komisie w Zabrzu:

http://www.tourany.pl/index.php?c=oferta&p=C23253811

Auto w komisie w Niemczech

http://www.autoforum-bielefeld.de/autos.htm - 3 strona...

zobaczcie jak auto młodnieje ( przebiegiem ) i na cenę w Niemczech i w PL... bez komentarza...

To się chłopaki skreślili jako pewna firma.

dla mnie to jest szczyt głupoty i lekceważenia potencjalnych klientów... nawet zdjęć nie zmienili...

Standard - wszyscy kręcą, ale tu jest dowód na to, że nie można ich tak wszystkim polecać.
A z tymi zdjęciami to już całkiem pojechali...

a koledzy polecali ten komis ,ale plama

Ale to co dla mnie jest totalną głupotą to taka korekta licznika (w tym wypadku np. 12.000km). To bez sensu. Jak bym szukał fury, to wolał bym kupić ja z prawidłowym przebiegiem 191.000, niż kombinowanym 179.000, bo sprzedawca traci w ten sposób w moich oczach zaufanie.

Rauko pisze:Ale to co dla mnie jest totalną głupotą to taka korekta licznika (w tym wypadku np. 12.000km). To bez sensu. Jak bym szukał fury, to wolał bym kupić ja z prawidłowym przebiegiem 191.000, niż kombinowanym 179.000, bo sprzedawca traci w ten sposób w moich oczach zaufanie.

dlatego napisałem, że to jest szczyt głupoty... ale firma wychodzi naprzeciw "polskim oczekiwaniom"...

no to wypas...

ale urwał.....

Kol. Dodi otworzyłeś oczka coponiektórym...

najlepiej porównanie obu ofert należałoby wysłać do Pana Turana z Zabrza..

AZIK pisze:Kol. Dodi otworzyłeś oczka coponiektórym...

tak naprawdę koleżanka Megi podesłała mi to porównanie, ja tylko to upubliczniłem...

AZIK pisze:najlepiej porównanie obu ofert należałoby wysłać do Pana Turana z Zabrza..

osobiście zapytam bo trochę mi się przykro zrobiło jak widzę to co widzę

Megi skąd masz namiar na ten komis?

pozdrawiam!

Gol do własnej bramki. Polecałem miejsce, ale zanim dokonałem tam zakupu sam sprawdzałem swoimi kanałami ofertę i twierdzę, że fura jest/była w granicach przyzwoitości - ideał nie istnieje. Jak mawiał Josif Wissarionowicz Dżugaszwili "kontrola najwyższą formą zaufania". A może to jest jak z polską wódką ongiś. Najpierw zdobyć klientelę i markę jakością towaru, a potem wyłącznie ilość, ilość.
Jeżeli to pomyłka (na pewno lenistwo) to dlaczego zawsze jest na niekorzyść klienta.
I jak tu żyć, jak żyć... z takim ciężarem.

faktycznie kręcenie o 10 000 km bez sensu.
Dobrze, że tylko tyle, dla niektórych "aż". Wogóle bym spadł z krzesła jak bym zobaczył to auto w częściach o takim samym vinie a pozniej poskladane do kupy w Polsce.

Ciapek pisze:

AZIK pisze:najlepiej porównanie obu ofert należałoby wysłać do Pana Turana z Zabrza..

osobiście zapytam bo trochę mi się przykro zrobiło jak widzę to co widzę

Megi skąd masz namiar na ten komis?

pozdrawiam!

Większej filozofii nie było Właściwie sam facet z Zabrza podał mi namiary umieszczają zdjęcie z nazwą komisu...
A, że diabeł tkwi w szczególe to zaczęłam szukac i o zgrozo znalazłam