Ciapek pisze:no właśnie nie robi się płukanki więc chyba coś w tym jest. Proszę nie interpretować tego, że płukanka jest "zła". Tego nie twierdzę i nie mam takiej wiedzy.
To podobna sprawa do ulepszaczy paliwa na zimę.
Producent ani tego, ani tego nie zaleca, nie poleca.
Nie wierzę w to, że zalezy im aby silnik Ci się popsuł i wrócił do nich.
ciapek, proszę cię...
dopóki ASO nie zakłada instalacji gazowej i na tym nie zarabia prawie zawsze usłyszysz że instalacja LPG jest be, jak tylko ASO zaczyna montować takie instalacje opinia zmienia im się o 180°
dopóki ASO nie wirusuje silników prawie zawsze usłyszysz że wirus jest be, jak tylko ASO ma taką usługę w ofercie natychmiast opinia zmienia im się o 180°
nie chcę mnożyć przykładów, uwierz że jest ich multum, ASO poleca takie usługi które u nich są dostępne, nie wszystko z różnych przyczyn mają w ofercie więc nie licz że eliminacja produktu na zasadzie ASO tego nie robi czyli nie jest to wskazane ma racjonalne przesłanki...
Hehehe, a my robimy programy i swiadczymy usługi dla co najmniej 8 różnych Aso i wu nich wirus nie jest bee
Jacek V-TEC Łowicz Regeneracja układów wtryskowych diesel, regenerujemy wtryski commonrail piezo i elektromagnetyczne Regeneracja Turbosprężarek już od 500zł, montaż i demontaż na miejscu!
Sprzedaż Turbosprężarek nowych i używanych (po regeneracji).
O nas i to co zrobiliśmy: https://www.facebook.com/v.tec.tuning.lowicz/
Odbiegam od tematu ale ostatnio nalałem do baku płyn do czyszczenia wtrysków .Po jakimś czasie znalazłem w necie dokumentację obsługi systemu wtrysku Bosch EDC-16 i tam na czerwono pisze-UWAGA : Dodawanie produktów uszlachetniających, typu środek do czyszczenia układu zasilania lub do regeneracji powierzchni metalowych, jest zabronione.
zibi1961 pisze:Odbiegam od tematu ale ostatnio nalałem do baku płyn do czyszczenia wtrysków .Po jakimś czasie znalazłem w necie dokumentację obsługi systemu wtrysku Bosch EDC-16 i tam na czerwono pisze-UWAGA : Dodawanie produktów uszlachetniających, typu środek do czyszczenia układu zasilania lub do regeneracji powierzchni metalowych, jest zabronione.
a jaki to ten płyn dolałes???
Jacek V-TEC Łowicz Regeneracja układów wtryskowych diesel, regenerujemy wtryski commonrail piezo i elektromagnetyczne Regeneracja Turbosprężarek już od 500zł, montaż i demontaż na miejscu!
Sprzedaż Turbosprężarek nowych i używanych (po regeneracji).
O nas i to co zrobiliśmy: https://www.facebook.com/v.tec.tuning.lowicz/
zibi1961 pisze:Kupiłem na stacji Orlen ,STP czy coś w tym rodzaju. Pisało na nim że do wtryskiwaczy i pompowtryskiwaczy diesla.
Poprawić mu się nie poprawi, pogorszyć też się nie pogorszy. Nie masz się co martwić.
Dolewałem raz rok temu zimą i nic... żadnych efektów... ani pozytywnych, ani negatywnych.
Powoli będę przymiarzał się do zmiany oleju z Castrola na Motul specific 504/507.
Biore pod uwagę uzycie płukanki przed zmianą oleju. Mam jednak pytanie. Czytałem o płukance MOTULa. Napisane jest że wystarczy na 5 l oleju oraz " Nie należy przekraczać zalecanych proporcji." W moim silniku jest 3,5 l. Jak to rozumiec wlać cały preparat 300 ml czy wlac go mniej ze wzgledu na mniejsza ilośc oleju?
według mnie to jest jeden "flakon" liczony na średnie auto żeby nie przeciążać użytkownika zbytnimi obliczeniami, 5L oleju to maks, a pewnie jakieś 2,5L to minimum (maksymalne stężenie), uwaga o nieprzekraczaniu to żeby ktoś np. w swojej fantazji nie zrobił "lepiej" to jest np. 2 "flakony" tudzież więcej
Jacek V-TEC Łowicz Regeneracja układów wtryskowych diesel, regenerujemy wtryski commonrail piezo i elektromagnetyczne Regeneracja Turbosprężarek już od 500zł, montaż i demontaż na miejscu!
Sprzedaż Turbosprężarek nowych i używanych (po regeneracji).
O nas i to co zrobiliśmy: https://www.facebook.com/v.tec.tuning.lowicz/
A jak wygląda sprawa wariatora zmiennych faz rozrządu (bo taki z tego co sie orientuje istnieje w autach FSI i TFSI). Według opisu na stronie PRO TEC napisali, że w przypadku wariatora zmiennych faz rozrządu należy stosować zgodnie z procedurą. Jak wygląda ta procedura?
Dziś byłem zapisać się na wymianę oleju, rozrządu i przegląd w ASO VW by Skoda.
Przedstawiłem, że mam wszystkie swoje części łącznie z płukanką. A płukanką jest LIQUI MOLY ENGINE FLUSCH PRO-LINE.
Zapytałem jak wygląda sprawa użycia tego specyfiku przed wymianą oleju. Pracownik serwisu powiedział, że nie ma najmniejszego problemu i mogą to wykonać. Jedynym "ALE" jest fakt, że wykonują to na odpowiedzialność właściciela auta. Wszelkie uboczne skutki, jakieś zatarcie czy inne spadają na głowę właściciela czyli tego który dostarczył specyfik itp.
Pytając Pana o jego zdanie na temat takich specyfików i wogóle stanowisko VW/Skody powiedział, że ani producenci nie zalecają tego, ani w jego mniemaniu płukanka nie jest czymś co zaleca się, albo wymaga. Nie jest to żaden "złoty środek"
Jednocześnie nie mówił, że jest ona szkodliwa. Nic z tych rzeczy.
A teraz najważniejsza sprawa która dała mi do myślenia i mam czas do środy aby zastanowić się czy te "magiczne 500 ml" ma trafić do "serca" mojego Touranka.
Pracownik serwisu powiedział, że rozumie użycie tej płukanki jeżeli byłaby stosowana cały czas, od nowości, przy każdej bądź większości zmian oleju.
Mówi, że serwisują wiele aut które mają przebiegi po 400-500 000 km. i nikt nie stosuje tych płukanek, a regularnie serwisowane auta i ich silniki pracują bez zarzutu i bez użycia żadnych płukanek. Jednocześnie z uśmiechem powiedział, że to często się robi dla spokoju i satysfakcji właściciela auta niż jakiś "wyraźnych" plusów które mają wpływ na silnik auta.
Chodzi tutaj o specyficzny, że tak sam to nazwę "ekosystem" w silniku, który akurat przy moimi aucie z przebiegiem 220 000 km mógłby (ale oczywiście nie musi) być zaburzony przez taką płukankę która nigdy nie była stosowana i okazać się szkodliwa.
Nie wiem, a zarazem nie sądzę, aby ktoś przede mną stosował płukankę.
Pytam wobec tego Was czy Wy również płukaliście silnik pierwszy raz po iluś tam set tysiącach kilometrów i jak to się skończyło?
Wiem, że identyczną płukankę którą ja mam zamiar zastosować użył Tomas. Ktoś jeszcze?
Z tego co wiem ta płukanka nie ma zaleceń co do odpowiedniej ilości użycia jak jeden specyfik o którym wcześniej rozmawialiście, po prostu LM wlewa się całę 500 ml.
Proszę Was o opinie na temat tego co napisałem. Z góry mówię, że jak mam cokolwiek ryzykować w moim przypadku to nie chciałbym raczej tego wlewać.
Nie wlewa się tej plukanki w ilości 500ml ! Seria pro line jest do zastosowania przez warsztaty, a nie do prywatnego użytku!
Serię pro line leje się w innych proporcjach. W Twoim przypadku 150 ml.
Co do działania to zapewniam Cię, że działa, a jak Pan serwisant nie ma wiedzy w tym temacie to powiedz mu żeby uwagi bez doświadczenia z tą chemią zachował dla siebie. Wykonaj sprawdzenie kompresji przed plukaniem i po to zobrazujesz i sobie i Panu serwisantowi różnice .
Pluczemy naszym klientom silniki od lat, po zastosowaniu plukanki zmieniamy olej z mineralnego na syntetyczny i silniki mają idealne parametry.
Reasumując warto lać plukanke bo oczyszcza pięknie motor i nie wyrzadza żadnej absolutnie szkody.
Jacek V-TEC Łowicz Regeneracja układów wtryskowych diesel, regenerujemy wtryski commonrail piezo i elektromagnetyczne Regeneracja Turbosprężarek już od 500zł, montaż i demontaż na miejscu!
Sprzedaż Turbosprężarek nowych i używanych (po regeneracji).
O nas i to co zrobiliśmy: https://www.facebook.com/v.tec.tuning.lowicz/
150 ml? Kompresja?
Zarówno na opakowaniu od produktu jak i stronie producenta, specyfikacji technicznej widnieje jeden opis postępowania z płukanką:
Stosować przed wymianą oleju. 500 ml preparatu wystarcza na 5 l oleju silnikowego. Dolać do oleju silnikowego przy rozgrzanym silniku i dać mu popracować 5-10 minut na biegu jałowym. Nie jeździć. Nie zwiększać obrotów. Zlać stary olej. Wymienić filtr i zalać świeży olej.