VW Touran Klub Polska

Gdy kupiłem auto to ciężko się otwierało maskę.
Linka chyba nie była naprężona i trzeba było mocno ciągnąć
Ostatnio to już darłem rączkę na maksa aż w końcu coś się urwało lub wyskoczyło i maski nie otworzę teraz. Dodatkowo ręka rozwalona
Ja pierdziu, dodatkowo pogoda nie zachęca do napraw.

Jest tu opisane co zrobić jak ciężko chodzi. Zapewne ulamal się trzpień przy rączce. Są gdzieś zdjęcia i instrukcja jak to wymienic.

NzTT

Witam. Może ktoś coś podpowie. Wcześniejsze odpowiedzi raczej świadczą o problemach z linką i uchwytem od strony kabiny. U mnie to raczej działa poprawnie, chodź linkę przydałoby się nasmarować, maska odblokowuje się i podskoczy. Problem zaczyna się po włożeniu ręki i próbie otworzenia maski, rączka pod środkiem maski, tak jakby tam coś się zacięło i nie można odblokować zaczepu. Rączka sprężynuje ale nie odblokowuje otwarcia. Pomocy?

U mnie się okazało że z przodu maski ten cały zatrzask się zakleszczył czy coś w tym stylu i dlatego był duży opór aż w końcu urwałem ten uchwyt (część która trzyma kulkę).
Linka i rączka do otwierania były ok a problemem był właśnie zatrzask.

Czy jest problem z kupieniem, wymianą tej części /zatrzask/ koszt?

Ta dźwignia do otwierania maski składa się z jakichś części.
Mi mechanik ściągnął na drugi dzień jedną z nich (tę co trzyma kulkę od linki)
Koszt był niewielki. Chyba niecałe 20 zł.

W dniu gdy byłem umówiony do mechanika na wymianę oleju, filtrów itd. maska otworzyła się chyba ze strachu. Przedni mechanizm otwierania maski został przesmarowany i działa. Dzięki.

Dodam że uchwyt w serwisie kosztuje grosze. Nie rączka a sam uchwyt. Rączka ok 50 zl

W związku z tym, że przy ostatniej próbie otwarcia maski (w 1T3) pękła (prawdopodobnie) mi linka, mam pytanie. Czy jak będę starał się otworzyć maskę od dołu to mam ciągnąć za linkę w miejscu A czy B (zdjęcie poniżej) ??

Dźwignię w kabinie zdemontowałem - wielowypust jest cały, klamka też, linka jest prawidłowo zamontowana w ramieniu ale jest luźna

-- Pt cze 19, 2020 11:21 --

nie udało mi się samemu otworzyć,
"bezinwazyjne" (bo takie prosiłem) otwarcie w aso kosztuje 150PLN.
Niestety Panowie wywiercili dwie dziury we wsporniku zamka (niszcząc go oraz zamek) oraz zniszczyli pas przedni