VW Touran Klub Polska

Hehe, każdy ciągnie w swoją stronę
Leniwi jesteście, czy kasy na paliwo szkoda?
Jak dla mnie może być i w Berlinie, byle termin był ustalony sporo wcześniej.

Nie tylko leniwi ale także:
1. ciezko niedoswiadczonemu kierowcy wybrać się w daleką trasę
2. QQrydza zaproponował morze. Ok tylko ze z w-wy do gdańska mogę dojechac za 1 zł wiec po co wydawac na paliwo. A paliwo coraz droższe

Zaproponowałem morze ,ale ja mam tylko 30miejsc noclegowych;-)A paliwo w maju będzie jeszcze droższe wiec nie marudźcie;-)Termin majowy nie pasuje mi jak cholera bo ja wtedy też mam żniwa;-)ale coś wymyśle.

skoro nie pasują terminy na początku maja to może być inny termin majowy...bo w czerwcu beda mistrzostwa i moze nie wypalic taka impreza jak nasz zlot...a maj byłby najlepszy i wcale nie musi być to poczatek maja...

Może koniec maja?

Iza_30 pisze:Nie tylko leniwi ale także:
1. ciezko niedoswiadczonemu kierowcy wybrać się w daleką trasę
2. QQrydza zaproponował morze. Ok tylko ze z w-wy do gdańska mogę dojechac za 1 zł wiec po co wydawac na paliwo. A paliwo coraz droższe

Daj namiar na taki transport nad może za 1pln
Chętnie skorzystam na jakiś weekend

zgaduję że rodzina w PKP albo w PKS i jakiś bilet pracowniczy?

Iza_30, tak naprawdę kogo to obchodzi, że możesz z a1pln jechać ?
Nie bądź samolubna. Tu jest więcej użytkowników i trzeba wybrać takie miejsce, żeby wszystkim było na rękę.

Morze jest fajne, ale nie wyobrażam sobie jechać całą Polske na 2 dni nad morze.
Aż taki wariat ze mnie nie jest.

hehe ja mam do łodzi kawał jak cholera;-)

QQRYDZA, ciesz się, że do Łodzi a nie do Wisły np.

LYJO ma rację Łódź jest złotym srodkiem

ja bym zamiast Łódź operował bardziej pojęciem "centralna Polska" ale domyślam się że w takim właśnie znaczeniu używacie słowa-klucza "Łódź"

tak tak, ja odczytuję to w ten sposób
"Łódź" = "centralna Polska"

Ja z chęcia przyjade, moze byc centralna, północna jak i południowa Polska, zrobie poprostu rodzince wyjazdowy urlop / wycieczke, tyle ze żaden z deklarowanych terminów mi nie pasuje, no ale przy moich dośc specyficznych zmianach na przestrzeni 6 mies może sie jeszcze to i owo poprzesuwac. Jestem w stanie co najwyżej na 2 mies naprzód poczynic jakies deklaracje

Rauko pisze:Hehe, każdy ciągnie w swoją stronę
Leniwi jesteście, czy kasy na paliwo szkoda?
Jak dla mnie może być i w Berlinie, byle termin był ustalony sporo wcześniej.

Zgadzam sie w 100%