Strona 7 z 34
Re: BMN walka z porannym rozruchem. Co jeszcze można sprawdz
: wt sty 26, 2016 13:01
autor: jaras99
Muti pisze:Jarek, napisz do jeżu.
pisałem. 35 zł to na wtrysk boscha. Ja mam te przeklęte siemensy i tam jest droooogo
dostałem ceny na oryginały Erlinga (komplet na 4 wtryski 356 zł). W intercarsie to dopiero cena, że można z krzesła spaść. Chyba, że w obrocie są jakieś tańsze?
Re: BMN walka z porannym rozruchem. Co jeszcze można sprawdz
: wt sty 26, 2016 13:09
autor: Muti
A no to wszystko jasne. Jeżeli się juz zdecydujesz robić te uszczelniacze,to przy okazji zleciłbym sprawdzenie rurki rozdzielającej paliwo w głowicy, żeby ją wyjęli i sprawdzili czy nie jest pęknięta.
Chodzi o część :03G 130 085 koszt śmieszny,bo coś koło 25zł w ASO, a sprawdzić warto. Niech wyjmą i obejrzą dokładnie. Jak uszkodzona, to wymienić. Często przy robieniu głowicy ja niszczą.
Re: BMN walka z porannym rozruchem. Co jeszcze można sprawdz
: wt sty 26, 2016 13:32
autor: jaras99
Muti pisze:sprawdzenie rurki rozdzielającej paliwo w głowicy, żeby ją wyjęli i sprawdzili czy nie jest pęknięta.
a to ci ciekawostka

A może u mnie w tym miejscu jest pies pogrzebany?? A Sam dam radę ją wyciągnąć? Czy to trzeba wtryski wyciągać a potem rurkę?
to jest ta rurka?
piszą tu:
http://www.amc.es/wp-content/uploads/20 ... VW2tdi.pdf
że tej rurki nie da się wymontować po założeniu głowicy
Re: BMN walka z porannym rozruchem. Co jeszcze można sprawdz
: wt sty 26, 2016 14:07
autor: Muti
Postaram się coś dowiedzieć na ten temat. To byłoby kiepskie jakby nie dalo sie jej wyjąć..
Re: BMN walka z porannym rozruchem. Co jeszcze można sprawdz
: wt sty 26, 2016 14:09
autor: jaras99
Muti pisze:Postaram się coś dowiedzieć na ten temat. To byłoby kiepskie jakby nie dalo sie jej wyjąć..
OK
Re: BMN walka z porannym rozruchem. Co jeszcze można sprawdz
: wt sty 26, 2016 19:04
autor: winetu_vip
Da się wymontować tą rurkę bez ściągania głowicy. Najlepiej wyjąć wtryski trochę więcej miejsca się robi. Jest co niemiara gimnastyki żeby powkładać z powrotem dźwigienki popychaczy ale jest to do zrobienia. Najlepiej robić to we dwoje bo samemu to graniczy z cudem

Re: BMN walka z porannym rozruchem. Co jeszcze można sprawdz
: wt sty 26, 2016 21:32
autor: jaras99
Tomek wykonywałeś ten zabieg? Możesz jakoś opisać jak się do tego zabrać? Można ewentualnie coś po drodze sknocić?

Re: BMN walka z porannym rozruchem. Co jeszcze można sprawdz
: wt sty 26, 2016 22:03
autor: Krzycho
hmmmm pamiętam że przy wymianie głowicy przekładałem tą rurkę ale w jakiej pozycji ją wsadziłem to nie mam pojęcia ale pamiętam że nie chciała wyjść...
Re: BMN walka z porannym rozruchem. Co jeszcze można sprawdz
: wt sty 26, 2016 22:04
autor: dajmler4
Przeczytałem cały wątek i może po prostu spróbować rano go odpalic przy pomocy spryu rozruchowego i zobaczec zy bedzie lepiej?
Re: BMN walka z porannym rozruchem. Co jeszcze można sprawdz
: wt sty 26, 2016 22:11
autor: winetu_vip
sknocić można wszystko
Do wyciągnięcia jest akumulator wraz z obudową, filtr powietrza, pompa vacum.
Do wyciągnięcia wtryski i wiązka elektryczna. Ja miałem rozebrany rozrząd i było mi lżej manewrować prawym wałkiem rozrządu, ale myśle, że da się to zrobić bez ściągania paska, tylko będzie o wiele trudniej (chyba szybciej będzie rozebrać rozrząd).
Wyciągnąć tą rurkę to jest pikuś, ale wsadzić ...
Z tego co kojarzę, musiałem lewe zawory ssące wciskać czymś bo bardzo ciężko było nasadzić lewą dźwigienkę każdego cylindra. Dodatkowo trzeba manewrować prawym walkiem i ustawiać krzywkę tak by jak najmniej dociskała dźwigienkę druga osoba w tym czasie musi najlepiej gumowym młotkiem ostrożnie wbijać rurkę. Czasami trzeba kilka razy cofać z powrotem i zaczynać od nowa. Z każdym cylindrem będzie ciężej. Nam zeszło równo 1.5 godziny. Strona wydechowa składa się dużo szybciej 20 min.
Jedno czego nie sprawdziłem to jak ona jest obrócona i czy jest to ważne ale passat którego robiłem pali przyzwoicie jak na 16V

Re: BMN walka z porannym rozruchem. Co jeszcze można sprawdz
: wt sty 26, 2016 22:20
autor: jaras99
dzięki Tomek
nie no, co jak co ale tego tematu nie ogarnę.

Brak mi jakiejkolwiek wiedzy praktycznej akurat w tym zakresie to nie będę się tego łapał.
a powiedz mi jeszcze czy w moim przypadku może być rzeczywiście tak i podzielasz uwagi Muti-ego, że winowajcą może być ta nieszczęsna rurka??
Znasz z autopsji takie przypadki??
Re: BMN walka z porannym rozruchem. Co jeszcze można sprawdz
: wt sty 26, 2016 22:37
autor: winetu_vip
Tak jak na końcu napisałem, nie mam wiedzy jak ta rurka tak naprawdę ma być tam osadzona i czy ma to jakiekolwiek znaczenie... Jakby ta rurka była pęknięta to prawdopodobnie ropa dostawała by się do oleju... mnie zastanawia najbardziej czy nie obróciła się wokół własnej osi a jest to możliwe i tu tkwi problem i na starcie wtrysk nie ma paliwa dopiero jak vacum zrobi ciśnienie. Nie jestem fachowcem ale to zaobserwowałem

Re: BMN walka z porannym rozruchem. Co jeszcze można sprawdz
: wt sty 26, 2016 22:40
autor: Muti
To w którym miejscu jest ta rurka, że trzeba manewrowac wałkiem i zaworami? Jakie one mają na to wpływ? Chyba muszę zgłębić temat i jakis przekrój zobaczyć.
Wyglądało na przekroju tej rurki, że ma ona tylko kontakt z paliwem i jest wlozona w głowice i miesza paliwo.
NzTT
Re: BMN walka z porannym rozruchem. Co jeszcze można sprawdz
: wt sty 26, 2016 22:55
autor: winetu_vip
Wydaje mi się że są dwie rurki w głowicy bynajmniej ja innej nie widziałem
Jeżeli są dwie to jedna jest po stronie wydechowej a druga po stronie ssącej. Na nich właśnie są zamontowane dźwigienki popychaczy zaworowych... i wydaje mi się że ta ze strony ssącej była z dziurkami, kurde sam już zgupiałem...

Re: BMN walka z porannym rozruchem. Co jeszcze można sprawdz
: wt sty 26, 2016 22:57
autor: Muti
To nie ta rurka moim zdaniem. Ta o której mówimy jest jedną i plastikowa.
NzTT