Strona 1 z 1

wygięty wahacz?

: ndz sty 25, 2015 15:21
autor: andreass211
koledzy wjechałem w dziurę opona do wymiany felga ocalała jednak kierownica teraz nie jest prosto ustawiona w stosunku do jazdy na wprost dodatkowo ściąga na prawo podnieśliśmy autko i nie widać nic skrzywionego moje pytanie jest co jeszcze mogło się wygiąć oprócz wachacza czy też tylko na geometrię jechać?

Re: wygjęty wachacz?

: ndz sty 25, 2015 15:40
autor: PIOTREL
Może być krzywa ośka amortyzatora.

Re: wygjęty wachacz?

: ndz sty 25, 2015 15:43
autor: Muti
Popraw błędy w temacie. 2 słowa i 2 ort.
Co do problemu, to najpierw geometria. Jak stoi krzywo kiera to może drążek kierowniczy się wygial.

NzTT

Re: wygięty wahacz?

: ndz sty 25, 2015 21:02
autor: kiko1
Ogarnięty mechanik będzie najlepszym wyjściem, chyba że gość od zbieżności będzie kumaty, bo zbieżność można ustawić na wygiętym np. drążku kierowniczym i będzie się wydawać że jest ok. a rzeczywistość będzie inna...

Re: wygięty wahacz?

: ndz sty 25, 2015 21:06
autor: spacewalker
śruba w podporze / łapie ma fasolkę i na niej się pewnie przestawiło. W 2.0 TDI nie masz raczej blaszanych wahaczy tylko żeliwne

Re: wygięty wahacz?

: ndz sty 25, 2015 22:31
autor: turek
Żeliwne tez się wyginają-sprawdzone :mrgreen: ,tak jak i zwrotnica zresztą, czasem też potrafi się wygiąć sam sworzeń a nawet śruby od mocowania trawersu z nadwoziem :roll: Trzeba by zacząć od sprawdzenia czy nie ma śladów przesunięć na śrubach od trawersu,podpory,wahacza jak coś to trzeba poluzować wszystkie połączenia zawiechy z nadwoziem i przestawić tą stronę co uderzyłeś do przodu