Cześć, posiadam CrossTourana z 2007 roku. Mam problem ze stukami w lewym tylnym kole. Sprawa wygląda tak jak jadę po gładkiej powierzchni to wszystko jest OK i nic nie słychać. Kiedy wjadę na dziury lub tzw. kocie łby z tylnego lewego koła wydobywa się dźwięk jakby tarło coś metalowe. Byłem już na szarpakach, nic nie stwierdzili, ściągałem koło i nim ruszałem też nic nie słychać. Na początku myślałem, ze być może jest to odważnik który wbijają wulkanizatorzy i wpadł między felgę a oponę no ale to by było słychać wtedy bez różnicy czy się jedzie po asflacie czy po dziurach.
Proszę o pomoc jeśli ktoś się spotkał już z takim problemem.
Pozdrawiam, Wiktor.
W moim Touranku od niedawna, jak jest temperatura na zewnątrz -10 C i auto postoi zaparkowane przez około 8 godzin, to po przejechaniu kilkunastu metrów mam stukanie z tyłu auta, przy wjechaniu na dziurę lub kocie łby słychać mocniejsze stuknięcie. Na drugi dzień po wyjechaniu auta z garażu stukania już nie ma.
____________________________ "Wszystkie drogi prowadzą do Mrągowa!!!"
Znowu jest tak samo, gdy auto stoi w garażu, gdzie w nocy było już poniżej zera to po przejechaniu kilkunastu metrów mam stukanie z tyłu auta, a gdy wjadę w dziurę to już mocniejsze.
____________________________ "Wszystkie drogi prowadzą do Mrągowa!!!"
Dziwna to sprawa z tymi stukami w tylnym zawieszeniu. Jeżdziłem rok czasu i nie było żadnych hałasów dochodzących z tyłu. Problemem był brak możliwości dokładnego ustawienia zbieżności tylnych kół, trzy próby i za każdym razem wychodziło co innego. Na przeglądzie było zawsze w tolerancji, ale ścierało opony od wewnętrznej strony. Nie dawało mi to spokoju i postanowiłem dokładnie obejrzeć sprężyny no i wszystko wiadomo, pęknięte obie sprężyny.
Uszkodzone w dolnej części mocowania w wahaczu. Jest to miejsce nie widoczne schowane głęboko w wahaczu i zasypane piaskiem. Wymiana sprężyn jest bardzo łatwa, a w następnym tygodniu ustawienie zbieżności.
Właśnie jest tak, że jak wyjechał dzisiaj z ciepłego garażu to już nie stukało! Czy w amortyzatorach jest jakiś płyn, który może robić się gęsty od zimna, albo przymarzać ?
____________________________ "Wszystkie drogi prowadzą do Mrągowa!!!"
kompadros pisze:Właśnie jest tak, że jak wyjechał dzisiaj z ciepłego garażu to już nie stukało! Czy w amortyzatorach jest jakiś płyn, który może robić się gęsty od zimna, albo przymarzać ?
Zależy jakie masz amortyzatory. Stawiam że olejowe. Jak będzie "wylany" to będzie stukal.