VW Touran Klub Polska

Kupiłem felgi od audi z ET35. Zamontowane nowe opony zimowe. Powyżej 50km/h wystepują głuche stuki. Głównie na zakrętach, czasem też podczas dodawania i odejmowania gazu. Na luzie cisza. Co może być tego przyczyną ? Wiem , że Et jest złe do tego auta, ale skąd te stuki ?

Nie da się określić od czego tak się dzieje...
Może opony, może felgi, a może źle wyważone, a może i to i to...
Tez tak miałem i metodą prób i błędów musisz szukać przyczyny...
U mnie był problem z jedną oponą (nówka sztuka) ale odesłana na gwarancji i na nowej którą przysłali mam spokój.
Ale w sumie zależy co kto rozumuje "głuche stuki", u mnie było takie delikatne bicie, może nawet stukanie które po dodaniu gazu wręcz powodowało że auto dostawało drgań...

Opony dobre, bo przełożone na oryginalne felgi 16" Et50 i jest okej.
Te stare felgi też powinny być ok, bo kupiłem od kolegi . ewidentnie problem jest z ET. Warsztat który mi zakładał te opony nie chciał uwieżyć że coś puka i sami robili jazde próbną. Auto sprawdzali na podnosniku i wszystko dobrze z zawieszeniem. Własciciel twierdzi że nigdy w zyciu nie widział takiego przypadku. Ten stuk, to jakby młotkiem przez drewno w wahacz stukać.

ja mam z tyłu dystanse 15mm i felgi et 50 przód et 40 i smiga ok więc na pewno to nie wina et

Pewnie coś wysiadkę robi, i jak jest inne ET to dostaje dodatkoewgo obciązenia i stuka. Tylko co ?

Ja stalówki mam z a4 i nic nie stuka od założenia a drugi sezon zimowy juz je mam

No własnie w tym problem, że też myslałem że bedzie ok.
Pewnie coś wysiadkę robi i wolałbym problem wczesniej wyeliminować,

Mnie to wygląda na przegób zewnętrzny, jego koniec objawia się głównie przy skrętach

kristouran pisze: Warsztat który mi zakładał te opony nie chciał uwierzyć że coś puka i sami robili jazdę próbną. Auto sprawdzali na podnośniku i wszystko dobrze z zawieszeniem. Właściciel twierdzi że nigdy w życiu nie widział takiego przypadku. Ten stuk, to jakby młotkiem przez drewno w wahacz stukać.

Skoro ci sprawdzili na podnośniku że masz wszystko dobrze to dlaczego sądzisz że to problem z ET?
Przecież et to "odejście" felgi od samochodu ( ja to tak nazywam) im mniejsze ET tym bardziej felga wystaje poza auto... Więc moim zdaniem to nie wina ET bo jak byś miał np ET 50 to moim zdaniem byłby większy problem bo felga mogła by tam w środku ocoś ocierać lub coś w tym stylu...
Miałem jeszcze kiedyś problem z passatem że miałem felgę o ET właśnie chyba 47 czy jakoś tak i podczas naciśnięcia hamulca zacisk uderzał o felgę, i wtedy założyłem dystanse żeby felga odeszła trochę, ale u ciebie jest takie ET że felga to jest kilometr chyba od tego wszystkiego więc moim zdaniem musisz szukać przyczyny dalej.
Spróbuj założyć te felgi to innego samochodu ,taty,wujka,kolegi i sprawdź jak się zachowują na innym aucie może coś się dowiesz po takim teście.

Zamontowałem tylko z przodu stare kola - cisza.
"Nowe " te z ET 35 - stuka .

kristouran pisze:Zamontowałem tylko z przodu stare kola - cisza.
"Nowe " te z ET 35 - stuka .

To zamontuj NOWE koła u KOGOŚ w samochodzie...
I jeżeli będzie stukało, huczało to będzie wiadomo że opona lub felga, bo jak dla mnie to dalej nie jest problem (wina) z "ET".
Tylko domyślam się że w tej miejscowości gdzie jesteś pewnie ciężko ci będzie kogoś znaleźć żeby komuś założyć te koła ale może akurat...
Możesz jeszcze zamienić tył z przodem i zobacz czy stuka, skoro na starych oponach nic się z "nowym" tyłem nie działo to na przodzie też nie powinno.

A letnie masz na Alu i śruby jakie ? stożki czy kule? bo może stalówki się nie dokręcają śrubami od letnich. Do stalówek generalnie powinny być śruby z łbem o przekroju kuli i odpowiedniej długości

Letnie oryginalne alu od Touran. Śruby pewnie też oryginalne. Dzis sprawdzę.

Jakie wnioski i spostrzeżenia

Jeżeli felgi stalowe i aluminiowe są oryginalne, to śruby są takie same. Obydwie na kuli.

NzTT