Strona 1 z 2
Usunięcie rdzy - środki zabezpieczające po zeszlifowaniu?
: pn gru 28, 2015 00:05
autor: malesiak
Cześć!
Chce tymczasowo zatrzymać postepowanie rdzy (prog i klapa). Szczegółowe fotki w moim temacie w Touranach.
Mam już narzedxia do usuniecia rdzy - 'szlifowanie' do żywej blachy.
I co wtedy? Jaki podkład zabezpieczajacy punktowo?
Lakier wezme z ASO lub dobiore kolor podobny ze standardów.
Nie chce robic nic duzego, ale jak juz sprobuje to chcialbym zrobic maksymalnie efektywnie.
Wysłane przy użyciu Tapatalka.
Re: Usunięcie rdzy - środki zabezpieczające po zeszlifowaniu
: pn gru 28, 2015 01:28
autor: PioDer
Ja na gołą blachę stosowałem podkład epoksydowy dwuskładnikowy - Novol Protect 360 polskiej produkcji, 3 dość cienkie warstwy. Jednoskładnikowe środki są dość słabe i miękkie, ten Novol jest z utwardzaczem i ma bardzo dobre opinie. Oczywiście, nie zostawiłem tego podkładu samego sobie.
Pozdrawiam
Re: Usunięcie rdzy - środki zabezpieczające po zeszlifowaniu
: pn gru 28, 2015 07:12
autor: malesiak
Rozumiem, że masz na myśli położenie już samego lakieru na te 3 warstwy podkładu?

Re: Usunięcie rdzy - środki zabezpieczające po zeszlifowaniu
: pn gru 28, 2015 10:46
autor: GioW
Jeśli zeszlifujesz do gołej blachy to kładziesz podkład epoksydowy, podkład wypełniający, kolor właściwy i na koniec lakier bezbarwny.
Podkłady jak i bezbarwny mieszasz z utwardzaczami, kolor (czyli baza) kładziesz bez utwardzacza.
Re: Usunięcie rdzy - środki zabezpieczające po zeszlifowaniu
: pn gru 28, 2015 10:48
autor: malesiak
I teraz wszystko ułożyło mi się w jedną całość.
Dziękuję.
Wysłane przy użyciu Tapatalka.
Re: Usunięcie rdzy - środki zabezpieczające po zeszlifowaniu
: sob sty 16, 2016 00:32
autor: hans860
ja o siebie dodam ze watro blache przemarowac brunoxem. Ma to na celu zabezpieczenie minimalnych ognisk rdzy. Potem jednak trzeba go zeszlifowac bo z czystej blachy odpadnie (trzyma sie tylko rdzy). I nastepnie podklady
Re: Usunięcie rdzy - środki zabezpieczające po zeszlifowaniu
: sob sty 16, 2016 00:35
autor: malesiak
W moim temacie jest małe info o rezultatach
Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka
Re: Usunięcie rdzy - środki zabezpieczające po zeszlifowaniu
: sob sty 16, 2016 12:27
autor: Gusjon
Ja także planuję bawić się z korozją, ale niestety muszę poczekać do wiosny. Niestety nie Posiadam ogrzewanego garażu. Ja mam już plan, który przedstawia się następująco:
Podłoga i progi:
cały nalot i ogniska korozji zeszlifuję do gołej blachy. Na to naniosę APP ZESTAW R-STOP WŁÓKNINA ŚCIERNA ZMYWACZ W900 1L, potem podkład epoksydowy i na to baranek. Progi zamaluje lakierem pod kolor auta. A podłogę i podłużnice zostawię w kolorze czarnym.
Co do Karoserii, czyli klapa i ogniska na innych elementach widzę to w ten sposób, iż tradycja nakazuje zjechać do gołej blachy, co uczynię. Naniosę preparat wymieniony powyżej, i jako że baranka nie będę mógł położyć ocynuję miejsca, które będą pokazywały gołą blachę, przygotuję wszystko dla lakiernika, aby obniżyć koszta, a finał zostawię specjaliście. Nie chciałbym mieć łaciatego samochodu. Naturalnie pokażę zdjęcia z prac wykonanych. Jak tylko zacznie się pogoda do tego typu prac.
PS. Oczywiście wszystkie profile zamknięte również zostaną zabezpieczone.
Re: Usunięcie rdzy - środki zabezpieczające po zeszlifowaniu
: sob sty 16, 2016 12:57
autor: spacewalker
Szorowanie klapy na wiele się nie zda, bo rdza wychodzi na jej łączeniu, i ile bys nie malował z zewnatrz, to z łączenia Ci wyjdzie
Przerabiałem temat u siebie, rok wytrzymało
Re: Usunięcie rdzy - środki zabezpieczające po zeszlifowaniu
: sob sty 16, 2016 13:01
autor: malesiak
Chociaż przez chwilkę będzie ładnie
Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka
Re: Usunięcie rdzy - środki zabezpieczające po zeszlifowaniu
: sob sty 16, 2016 13:20
autor: Gusjon
Nie zgodzę się, że to nic nie pomoże. Rdza to wynik utleniania się metalu. Zakładam, iż nie będę robił auta w sterylnych warunkach, ale jeśli powłoka zostanie naniesiona starannie to efekt się utrzyma dłużej niż 1 rok. Dla przykładu mogę przytoczyć egzemplarz skody Felicji '97 mojej mamy. Każdy wie, że tak jak w Touranie piętą była klapa. Zrobiłem ze znajomym te parchy. przez ponad 3 lata nic nie wyskoczyło, a zaznaczam, że reparaturki były wstawiane. Po 3 latach zaczął się znowu pojawiać powoli nalot w okolicy nad tablicą rej. Szukaliśmy klapy w lepszym stanie aby się tak nie męczyć ale to graniczyło z cudem.
PS. Auto stało pod chmurką brak możliwości garażowania
Re: Usunięcie rdzy - środki zabezpieczające po zeszlifowaniu
: sob sty 16, 2016 13:36
autor: spacewalker
Gusjon pisze:Nie zgodzę się, że to nic nie pomoże. Rdza to wynik utleniania się metalu. Zakładam, iż nie będę robił auta w sterylnych warunkach, ale jeśli powłoka zostanie naniesiona starannie to efekt się utrzyma dłużej niż 1 rok. Dla przykładu mogę przytoczyć egzemplarz skody Felicji '97 mojej mamy. Każdy wie, że tak jak w Touranie piętą była klapa. Zrobiłem ze znajomym te parchy. przez ponad 3 lata nic nie wyskoczyło, a zaznaczam, że reparaturki były wstawiane. Po 3 latach zaczął się znowu pojawiać powoli nalot w okolicy nad tablicą rej. Szukaliśmy klapy w lepszym stanie aby się tak nie męczyć ale to graniczyło z cudem.
PS. Auto stało pod chmurką brak możliwości garażowania
Nic nie musisz przytaczac, bo Tourany z tą wadą cierpią po koleii jak stoją.
Rdza wychodzi od środka klapy na zewnątrz, malujesz na zewnatrz , a ona od środka pod twoją nową farbę wejdzie i tak w koło.
Owszem, jak usuniesz ją na fest to pomoże, ale w przypadku klapy tego nie zrobisz.
Musiał byś klapę rozpołowic tu nad tablicą rejestracyjna gdzie jest góra z dołem zgrzewana, oczyscić to pole łączenia i na nowo zgrzać 2 połowki ze sobą.
Pobawić się w lakiernika zawsze można

Re: Usunięcie rdzy - środki zabezpieczające po zeszlifowaniu
: sob sty 16, 2016 14:48
autor: Gusjon
zacznę działać to założę temat i pokażę jak to idzie. A najlepszym testem będzie czas. Wniosek lepiej coś zrobić niż czekać, aż ruda się rozpanoszy. A browarek walne po robocie

.
Re: Usunięcie rdzy - środki zabezpieczające po zeszlifowaniu
: sob sty 16, 2016 14:54
autor: PioDer
Gusjon, a dlaczego baranek? Lepiej na podwozie położyć coś typowo konserwującego:

Re: Usunięcie rdzy - środki zabezpieczające po zeszlifowaniu
: sob sty 16, 2016 15:24
autor: Gusjon
Po zobaczeniu filmu instruktażowego zostanę przy starej metodzie:) Sprawdzone na kilku pojazdach. Mimo wszystko nie spotkałem się z czymś takim i boję się o efekty

wolę przetestowane rozwiązania:D