Strona 1 z 1

Kilometry: handlarz vs. osoba prywatna

: śr cze 01, 2016 11:39
autor: elgzelo
Ludziska,

Chciałbym zapytać o wasze zdanie dot. odwiecznego tematu, chyba często już wałkowanego.

Za 2 tyg ruszam do Niemiec po Tourana, ale mam pewien dylemat. Szukam 1.9 TDI z rocznika do 2005. Do wyboru mam autka u handlarzy z przebiegiem około 160.000km (+/- pare tysi), lub autka od osób prywatnych z przebiegiem w granicach 210.000km (+/- tysi).

Problem/wyzwanie polega na tym, że ma to być automat. Jaką opcję byście wybrali? Czy ze względu na automat lepiej łapać się za mniejszy przebieg? Czy “olać”, bo i tak będę musiał się wcześniej czy później za nią zabrać?

Póki co tylko słyszałem (sam jeszcze TDI nie miałem) że 200.000km dla tego silnika to pryszcz i nie ma co na to zwracać uwagi. Mimo wszystko byłbym wdzięczny za wasze doświadczenia, lub porady.

Re: Kilometry: handlarz vs. osoba prywatna

: śr cze 01, 2016 13:08
autor: motoria
Dużo zależy jak auto było użytkowane,czy przez 10 lat tłuczone po mieście czy na trasach.no i oczywiście czy było serwisowane w aso co będziesz mógł sobie potwierdzić czy w jakimś warsztacie czego nie potwierdzisz nigdzie.Najlepiej poprosić właściciela o numer vin i sprawdzić przed wyjazdem po auto.W Niemczech też kręcą kilometry.

Re: Kilometry: handlarz vs. osoba prywatna

: czw cze 02, 2016 21:44
autor: nkolchenko
Moglbym spytac dla czego nie 2.0tdi?

przepraszam za zly Polski :-)

Re: Kilometry: handlarz vs. osoba prywatna

: pt cze 03, 2016 07:02
autor: Tomasz_W-wa
Każdy wie że auto w TDI sprowadzane z zachodu i które jest z roczników np. 2003-2005 to musi mieć przebieg 300.000 - 450.000 km
Do tego 97% to są samochody z jakimiś felerami (tak to napiszę) bo tylko na takich handlarz może zarobić.
Oczywiście jakiś mały odsetek z tej zbieraniny to auta naprawde w dość dobrym stanie i nie bite ale to jest pewnie 1 auto na 100.000.
Najgorsze jest to że przeważnie każdy myśly że natrafił właśnie na tego jednego. ;)
Wystarczy pojechać do jakiegoś komisu z używanymi samochodami w krajach skandynawskich gdzie za kręcenie przebiegu jest więzienie i nikt tego nie robi i popatrzeć jakie tam mają przebiegi auta.
Po prostu tam kupuje się TDI żeby nim duuużo jeździć i tyle.
Pozdrawiam
Tomasz_W-wa

Re: Kilometry: handlarz vs. osoba prywatna

: sob cze 04, 2016 06:51
autor: wesol
nkolchenko pisze:Moglbym spytac dla czego nie 2.0tdi?

przepraszam za zly Polski :-)
Pewni z powodów złej opini no i dlatego ze jedne mają pompki Siemensa drugie mają Boscha ale te mniej typowe a trzecie z tymi pompkami tradycyjnymi. Do tego dochodzą walki wyruwnowazajace z ferelna pompa oleju, głowice pękające itd.

Re: Kilometry: handlarz vs. osoba prywatna

: sob cze 04, 2016 07:00
autor: motoria
wesol pisze: Do tego dochodzą walki wyruwnowazajace z ferelna pompa oleju,
W touranie wałki ??? :roll:

Re: Kilometry: handlarz vs. osoba prywatna

: sob cze 04, 2016 07:04
autor: wesol
Nie ogólnie pisałem.
Strach u ludzi jest i tyle.

Re: Kilometry: handlarz vs. osoba prywatna

: sob cze 04, 2016 14:33
autor: wujo_sam
Ogólnie 2.0 to samo zło :D Mam dwa turlaki i oby dwa w 2.0 :P Nie kazdy wie ze era "niezniszczalny" 1.9 skończyła się dawno temu.... a mity i legendy krążą. ...

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka

Re: Kilometry: handlarz vs. osoba prywatna

: sob cze 04, 2016 14:55
autor: wesol
1.9 tez się skończyły na w miarę nieśmiertelnych asz arl ajm. Nowsze mają wszelkie nowinki i utrudnienia by nam uprzykrzyc życie.