Strona 1 z 2

Mój Touran pływa na nierównościach

: wt lis 08, 2016 13:35
autor: mihalkrol
Witajcie!

Piszę do Was z prośbą o poradę, bo jak na razie 3 mechaników pobieżnie moim problemem się zajmowało i nie pomogli. A problem jest i mam wrażenie, że narasta… być może, któryś z Was spotkał się z nim.

Jadąc swoim Touranem mam ciągle wrażenie, że (jak to nazywa moja żona) „auto pływa”. Dzisiaj to było apogeum, jadąc naszymi kaszubskimi drogami, na nierównym asfalcie samochód zamiast jechać tylko do przodu (na prostej drodze ze sztywnie trzymaną kierownicą), miałem wrażenie, że przód i tył ruszają się jeszcze na boki. Momentami w koleinach doprowadzało to nawet do takiego mini poślizgu, że przez 0,5 sekundy nie było przyczepności przodu, albo tyłu.

Nie jest to kwestia opon, bo dokładnie to samo dzieje się na nówkach oponach letnich, których używałem w lecie. Jest to dodatkowo odczuwalne na mokrej nawierzchni (dzisiaj było mokro), a w zeszłym roku pamiętam jak spadł śnieg i na prostej drodze nagle tył wpadł mi w poślizg i ledwie odzyskałem przyczepność. Opony zimowe są do wymiany i zdaję sobie z tego sprawę, ale ich dzisiejsza wymiana sprawiła po prostu, że bardziej problem jest odczuwalny.

Byłem na stacji kontroli pojazdów, gość nic nie zauważył, wcześniej w warsztacie ponoć jakieś tam tuleje sprawdzali, że niby OK, trzeci raz mi kazali opony zmienić, zmiana opon nic nie pomogła.

Czy macie jakieś pomysły w co mógłbym uderzyć? A może ktoś z Was miał taką samą sytuację? Chodzi nawet o wskazówkę, co mam mechanikowi powiedzieć, że ma sprawdzić, bo mam wrażenie, że klimat u mnie w mieście jest taki, że nikomu się nie chce szukać problemu.

Wydaje mi się, że tę samą przyczynę ma uciekający tył kiedy wjadę tylną osią w jakieś zagłębienie (np. na studzienkę). Dzieje się to od początku i też teorii było kilka i żadna się nie sprawdziła.

Będę wdzięczny za jakikolwiek dialog na ten temat.

Pozdrawiam

Michał

Re: Mój Touran pływa na nierównościach

: wt lis 08, 2016 15:11
autor: futro1983
Witaj,
W jakiej kondycji masz tylne tuleje? Ja w swoim mam niby całe ale są już "wyciągnięte" i na wiosnę będę je wymieniał. Byłem na stacji i diagnosta stwierdził, że muszę je wymienić bo tył delikatnie ucieka. Jak wjadę w dziurę to też mam wrażenie, że tył delikatnie ucieka. Sam oglądałem zawieszenie i gumy niby są całe ale jednak mają 12 lat i już mogły się wypracować.

Re: Mój Touran pływa na nierównościach

: wt lis 08, 2016 15:51
autor: mihalkrol
Pamiętam, że kiedyś wspominał mi coś o tym, któryś z magików na stacji kontroli pojazdów, ale jak potem dałem to do zbadania to niby "nic nie widzieli". Może muszę z większym przekonaniem do nich pojechać... no to jest jeden pomysł. Jakby ktoś jeszcze coś miał to walcie śmiało. W przyszłym tygodniu pojadę wymienić klocki, to przy okazji też to mi zobaczą.

Dzięki Ci futro za odpowiedź :)

Re: Mój Touran pływa na nierównościach

: wt lis 08, 2016 16:10
autor: FreeStyle
Podobne "pływanie" miałem w swoim busie. Po wymianie amortyzatorów przednich wszystko wróciło do normy.

Re: Mój Touran pływa na nierównościach

: wt lis 08, 2016 17:17
autor: Lewik
Problem sie nasilał czy wystąpił nagle np. po zmianie opon na zimowe?
Czasami opony sa lekko przyciete i mogą powodował lekkie myszkowanie po drodze
Podjedź na jakąś stacje diagnostyczną lub do jakiegoś lepszego warsztatu i niech posprawdzają zawieszenie .Przecież nie ma tam nic skomplikowanego. Opony tulejki wahaczy , sworznie, amorki, końcówki i auto sie prowadzi jak bajka

Re: Mój Touran pływa na nierównościach

: wt lis 08, 2016 17:20
autor: mihalkrol
Dzięki Freestyle za zachętę :)

Lewiku drogi, problem jest większy ze ściętymi oponami zimowymi (nowe już przyszły), ale na letnich też był ten sam problem (a funkel nówki), więc raczej to było od zawsze, chociaż powoli się nasila jednak. Nie jestem tego pewien, ale mam wrażenie, że obciążenie bagażnika powoduje, że jest to bardziej odczuwalne.

A co do stacji diagnostycznych... no właśnie niby nie ma nic skomplikowanego a już dwie mnie z kwitkiem odesłały w tym temacie. Skasowali co mieli skasować i "my tam nic nie widzimy"...

Re: Mój Touran pływa na nierównościach

: wt lis 08, 2016 20:18
autor: Lewik
a amorki jak wychodzą procentowo na przeglądzie?
Skoro nic nie widzą a auto pływa - to chyba im się dokładnie popatrzeć nie chce.

A w czasie jazdy to nic nie puka - stuka -przy skrecie kierownicą wszystko ok?

Re: Mój Touran pływa na nierównościach

: wt lis 08, 2016 20:47
autor: karl
Hmm... geometria kół?

Re: Mój Touran pływa na nierównościach

: wt lis 08, 2016 21:39
autor: kijec
Pierwsze to szarpaki gdy stoi na kolach
Na kanał i ktoś do bagażnika i buja.
Po trzecie kąty
Po czwarte do góry i brecha
Coś musi wyjść

Re: Mój Touran pływa na nierównościach

: wt lis 08, 2016 22:23
autor: turek

Re: Mój Touran pływa na nierównościach

: śr lis 09, 2016 11:10
autor: mihalkrol
Ok Panowie to już chyba mam amunicję. ;) Skontaktuję się z nimi dzisiaj i dowiem się na kiedy mogę przyjechać. Mam nadzieję, że nie zostanę znowu tak olany.
Sam zresztą wcześniej chyba też tam zerknę na te tuleje.


Aha i jeszcze odpowiadając na pytanie kolegi: w czasie jazdy nie ma żadnych stuków. Czasami jest takie wrażenie jakby kierownica lekko się przyblokowała i jest taki przeskok, ale później wszystko wraca do normy, ale to chyba nie związane jedno z drugim.

Re: Mój Touran pływa na nierównościach

: śr lis 09, 2016 12:16
autor: alcest
Kolego czekam z niecierpliwością na wyniki twojej obdukcji i naprawy. Nie wiem jak inni ale mój Turek ma identyczne objawy podczas jazdy. Wiem że to efekt zaniedbania poprzedniego właściciela ale i mój. Swego czasu już miałem zamówione amorki na tył ale wypadło coś grubszego. A na przeglądzie oczywiście nic nie wyszło. Pisz jak to się konkretnie skończyło bo jazda z takimi efektami wcale nie jest przyjemna a szczególnie teraz kiedy za oknem pierwszy śnieg...

Re: Mój Touran pływa na nierównościach

: śr lis 09, 2016 12:16
autor: swimmer
mihalkrol pisze:Czasami jest takie wrażenie jakby kierownica lekko się przyblokowała i jest taki przeskok, ale później wszystko wraca do normy, ale to chyba nie związane jedno z drugim.
i tak i nie... słyszalne przeskoki to dwa elementy do sprawdzenia
1. Łożysko McPersona, nie mające związku z twoją historia,
2. Sprężyny z przodu - jak któraś pęknięta to może dawać taki słyszalny efekt i będzie wpływać na zachowanie samochodu.

Jeśli chodzi o kontrole sprawności amortyzatorów na stacjach to średnio daje temu wiarę. Sprężyna podnosi wartości na wykresie. W focusie miałem stuki w po prawej stronie w przedniej kolumnie. Na szarpakach wszystko ok, na pomiarze sprawności wszystko ok. po rozebraniu kolumny amorek się rozsypał ;)

Re: Mój Touran pływa na nierównościach

: śr lis 09, 2016 12:50
autor: mihalkrol
Będę informował co i jak :)

Swimmer, może się nie wyraziłem zbyt precyzyjnie - to jest wyczuwalny przeskok, ale nie słychać nic.

Re: Mój Touran pływa na nierównościach

: śr sty 25, 2017 09:05
autor: benston
Mihalkrol czy do czegoś doszedleś w temacie? Właśnie borykać się z tym samym problemem. :/