VW Touran Klub Polska

Witam wszystkich forumowiczów. Mam problem z moim 1T3 1.6tdi , jestem z dzieciakami na feriach w Polanicy i auto straciło moc - kręci się max do 2500 obr/min. i mruga kontrolka świec oraz check.
Szukam kogoś z vcds-em z okolic kotliny Kłodzkiej , Wrocławia, lub z warsztatem w którym uda się postawić diagnoze.
Planujemy powrót w sobotę i po dzisiejszej trasie do Zieleńca widzę ze jest ciężko.
Paliwo zatankowałem w Kudowie mająć pół baku i był to v-power.
Podejrzewam że paliwo podmarzło , ale nie mam jak zdiagnozować usterek.
Proszę pomóżcie , nie chcę wracać na lawecie do Gdyni.
Z góry dzięki.
Piotrek

Dolej ze dwa litry zwykłej benzyny i depresator do ON. Wstaw go gdzieś do garażu. Jeśli przymarzło to puści. Jeśli nadal tak będzie to tylko sprawdzić błędy.

Porozmawiaj z kimś na miejscu w hotelu itp przecież napewno jest tam jakiś mechanik który podjedzie i ci pomoże.

Łukaszz pisze:Porozmawiaj z kimś na miejscu w hotelu itp przecież napewno jest tam jakiś mechanik który podjedzie i ci pomoże.

Plus zmiana filtra paliwa!

Na moje to nic nie dolewaj do ropy, wstaw do garażu i zobacz co się dzieje

Skrzyniu21 pisze:Na moje to nic nie dolewaj do ropy, wstaw do garażu i zobacz co się dzieje

I koniecznie wymien filtr paliwa...

Skrzyniu21 pisze:Na moje to nic nie dolewaj do ropy, wstaw do garażu i zobacz co się dzieje

Nic nie dolewaj i zaraz przy wysokich mrozach będzie to samo. Nowy filtr przy kiepskim ON zostanie zasyfiony od osadzającej parafinie.
Kolego ja od wielu lat leję na zbiornik około litra benzyny oraz depresator. Odpalałem przy -25 bez zająknięcia gdzie nowe fury przez długie kręcenie rozładowywały akumulatory. Zacząłem dolewać po tym jak mi raz tak się stało jak koledze w drodze. Odkąd tak robię nie było zimy abym nie mógł odpalić. Patent z paliwem mam od kumpla który jeździł tirami po ruskach w duże mrozy. Nasze w porównaniu z tamtymi to pikuś.
Oczywiście trzeba i tak go rozgrzać aby puściło. Oczywiście wymiana filtra nie zaszkodzi gdyż w tym maż wytrąconą parafinę.

No i już mam diagnozę . Zawór EGR . I wszystko jasne.
W szczególności chciałbym podziękować Markowi z Ząbkowic Ślaskich , który dał mi namiar na zakład PONDO w Szalejewie. Całe szczęście tryb serwisowy resetuje się po ponownym odpaleniu .
Zobaczymy jutro jak nam pójdzie powrót.
Pozdrawiam wszystkich Piotr

TuranekGdynia pisze:Witam wszystkich forumowiczów. Mam problem z moim 1T3 1.6tdi , jestem z dzieciakami na feriach w Polanicy i auto straciło moc - kręci się max do 2500 obr/min. i mruga kontrolka świec oraz check.
Szukam kogoś z vcds-em z okolic kotliny Kłodzkiej , Wrocławia, lub z warsztatem w którym uda się postawić diagnoze.
Planujemy powrót w sobotę i po dzisiejszej trasie do Zieleńca widzę ze jest ciężko.
Paliwo zatankowałem w Kudowie mająć pół baku i był to v-power.
Podejrzewam że paliwo podmarzło , ale nie mam jak zdiagnozować usterek.
Proszę pomóżcie , nie chcę wracać na lawecie do Gdyni.
Z góry dzięki.
Piotrek 501658825

To samo stało się koledze w hondzie. Zatankował na trasie do zakopać na jakiejś BP ultimate
Auto dlatego tak kręci bo nie ma ciśnienia paliwa gdyż zmarzlo. Nic ale to nic nie rób tylko wstaw go do ciepłego garażu. Jedz na stacje po resztę dobrej jakości paliwa i wlej litr benzyny do pełnego baku. Wyjeździj i wtedy zalej znowu dobrym paliwem dopiero wtedy możesz pokusić się o zmianę filtra ale nie jest to obowiązek.
Chyba ze zalałaś wodę zamiast paliwa a filtr jest tak zatkany ze pompa wysokiego ciśnienia nie jest w stanie go wytworzyć to może być wina filtra.
Najpierw gorzej auto. Potem poradzimy cos

TuranekGdynia pisze:No i już mam diagnozę . Zawór EGR . I wszystko jasne.
W szczególności chciałbym podziękować Markowi z Ząbkowic Ślaskich , który dał mi namiar na zakład PONDO w Szalejewie. Całe szczęście tryb serwisowy resetuje się po ponownym odpaleniu .
Zobaczymy jutro jak nam pójdzie powrót.
Pozdrawiam wszystkich Piotr

Nie ma sprawy, my koledzy z forum musimy sobie pomagać, bo nie wiadomo kiedy sami będziemy potrzebować pomocy

kurcze, tak to jest stawiac diagnoze w ciemno... wsyscy skupili sie na tym, że mogło zamarznac paliwo, że był syf filtrze itp, a tym czasem to EGR
Dobrze kolego, że się rozjaśniło.
Szczęsliwej drogi powrotnej!

podpepne się na chwile pod wątek, co prawda temperatur przez luty w Warszawie nie podają już tak ujemnych jak wówczas co mi na moście stanął ale , jaki preparat z dostępnych w Polsce i gdzie można w razie czego dolać by nie zamarzało paliwo ?

Jednym z lepszych na rynku jest Szwedzki Diesel Skyyd. Dodatkowo przed mrozami dolej spokojnie ok 1 litra benzyny. Ja leję i to i to.

siemka
dopiero czytam linka,powrot do domu z pracy z de
jestem z dusznik zdr,zone mam z polanicy zdr
pondo dobry ale drogi w sumie
ja kabelka nie mam jeszcze ale zakupie nie dlugo na pewno
szerokosci zycze i jak cos pisz
pozdrawiam

Dojechałem do Gdyni.
Całe szczęście błąd egr-u wywalił tylko 5 razy i tyle razy musiałem wyłączyć auto włączyć je ponownie.
Błąd kasował się i motor szedł pełną parą.
Pozdrawiam i dziękuję wszystkim za wsparcie.