Strona 1 z 2
BXJ - co za cudo?
: sob sty 21, 2017 15:46
autor: majk_d
Witajcie, trafiłem na tourana z silnikiem BXJ (90KM, DPF), bardzo trudno jednak znaleźć jakieś informacje o tym silniku. Interesuje mnie szczególnie jego awaryjność (czy ma jakieś typowe mankamenty jak np. panewki w BXE) oraz moc w porównaniu z wersjami 105-konnymi (czy jest widoczna różnica, zwłaszcza w przypadku większego auta jak Touran). Dzięki!
Re: BXJ - co za cudo?
: ndz sty 22, 2017 01:10
autor: trucha0
Kolego to ta sama bajka co BXE,BLS,BRU tylko obciety softem robi sie go pod 130-140KM,mankamenty z panewkami niestety dotycza wszystkich 1,9 od 2007-2010r.,co do mocy to moje zdanie jest takie ze mam prawie 170KM w swoim i dopiero to zaczelo jechac ale tylko jechac a nie zapier....wiec te 90KM do tej budy to nieporozumienie jedzie to ale kazde wyprzedzanie jest ryzykowne troche lepiej jest z wersja 105KM ale szalu nie robi dlatego chlopaki czesto go chipuja i zaczyna jechac...
Re: BXJ - co za cudo?
: ndz sty 22, 2017 10:54
autor: swimmer
Bez przesady z tą mocą. ..
Wszystko zależy do czego będziesz używał samochodu na codzień.
Gdyby ten samochód do sprawnego poruszania się wymagał 170 km to większość aut miała by taką moc.
Tym czasem większość to 105 km w 1.9tdi.
Ale do rzeczy.
105 do jazdy bez szaleństwa w zupełności wystarczy, ale jak umiesz dobrze operować gazem, sprzęgłem i biegami to dużo zrobisz.
Warto też dla komfortu i bezpieczeństwa przy wyprzedzanie zrobić virusa w okolice 130 km i touran porusza się już bardzo sprawnie.
Ps- mamy też zadowolonych użytkowników 1.6 benzyna, więc co kto lubi.
Re: BXJ - co za cudo?
: ndz sty 22, 2017 12:03
autor: Rogerunio
swimmer pisze:Ps- mamy też zadowolonych użytkowników 1.6 benzyna, więc co kto lubi.
I słusznie kolega zauważył....

Re: BXJ - co za cudo?
: ndz sty 22, 2017 12:43
autor: wesol
Roznie bywa to fakt i kazdy wybiera to co chce. Czemu w turku sa 1.9 z dosc niska moca skoro pare lat wczesniej inne modele mialy po 150 160 koni z tej pojemnosci? Ano dlatego ze vag promuje swoje 2.0 tdi. Zostawil furtke z 1.9 ale slabszymi do wiekszej mocy mamy 2.0.
Mnie kiedys zona powiedziala ze bedzie rozwod jak auto kupie z moca mniejsza jak 200 koni. Ale jakos rozwodu narazie nie ma.
Re: BXJ - co za cudo?
: ndz sty 22, 2017 13:20
autor: swimmer
Trochę prywatny OffTop ale jak widzę te dywagacje w stylu 150koni minimum bo nie jedzie, to widzę oczyma wyobraźni młokosa w starej BMW 3 z nalepka M i życzę tylko gumowych drzew...
Re: BXJ - co za cudo?
: ndz sty 22, 2017 14:26
autor: marcyb3
Ja mam 105 KM i jest ok. Nie ma problemu z wyprzedzeniem. Po prostu trzeba wiedzieć czy się zdarzy czy nie. A to że będę miał 105 czy 170 to nic nie zmieni trzeba tylko z wyobraźnią jeździć. Większość wypadków jest spowodowanych przez to że każdy myśli że jak ma moc to może jechać. Uczestniczyłem już w kilka set wypadkach jako strażak i wiem co mówię.dużo jeżdżę i widzę jak na styk ktoś sie chowa bo auto z naprzeciwka nadjezdza .Ale najważniejsze ze jeden do przodu.a za 5 km spotykamy się na tych samych światłach i powiedzcie po co narażać ludzkie życie??sobie jak zrobi krzywdę to mało ważne ale jak zrobi innym ??osieroci dzieci ? To wtedy jest płacz lament i zgrzytanie zębami .tyle oddemnie
wystukane z mojego Siamsiunga

Re: BXJ - co za cudo?
: ndz sty 22, 2017 14:47
autor: trucha0
Ogólnie nie miałem nigdy BMW a zaczynałem przygodę od klasyki Golf III 1,9TDI-1Z 90KM na te czasy to jechało nawet fajnie,ale czasy się zmieniały apetyt rósł i w tej chwili te 150KM na taki samochód jak Touran to minimum dla mnie jak ktoś trochę lata w trasy po to żeby manewr wyprzedzania był bezpieczny bo wiadomo że rożnie z tym bywa nie oszukujmy się że 100KM a 150KM to jest spora różnica pod nogą,do prędkości nie trzeba tych 170KM bo i ta 90KM BXJ rozbuja nam Tourana do prędkości dopuszczalnych na autostradach a i 1,6MPI 102KM tak samo ale właśnie komfort wyprzedzania jest zupełnie inny a to chyba najbardziej niebezpieczny manewr podczas jazdy,prędkościowa mentalność kierowców jak zaczęli zabierać prawko też się zmieniła aczkolwiek są wyjątki...reasumując kolega pyta o BXJ-a to swoją opinie wyraziłem Tourana z 1,9 odrzuciłem z poszukiwań bo był dla mnie za słaby nawet po chipie a i te panewki...,wybrałem BMM-a z chipem od Jacka i DSG do kompletu z takiego zestawienia jestem w miarę zadowolony,dużo osób boi się też DSG bo to koszty itd.itp. ale jaki komfort jazdy w porównaniu z manualem

zepsuje się to się zrobi... jak poczułem DSG w Touranie to kupiłem sobie Multivana też z DSG a i 4Motion-180KM 400Nm niby jechało ale jak doszedł wirus na 215KM i 465Nm to zaczęło dopiero jechać i wyprzedzanie stało się bezpieczniejsze co przy masie pustego samochodu 2,7T ma znaczenie,więc co kto lubi,wyrażam tylko swoją opinię a zrobisz kolego jak uważasz

Re: BXJ - co za cudo?
: ndz sty 22, 2017 14:50
autor: wesol
Ale to nie chodzi tylko oto zeby zaraz wyprzedzac wszystko na wariata bo mam 200 czy 300 koni. Ja np lubie duza predkosc ale gdzies na autobanie. Na drogach miejskich czy poprostu za miastem to raczej przypieszenie. Na drogach takowych nie rozwijam 200stu czy cos w tym temacie. Ale potrafie calkiem niezle odstawic jakies inne auto. Nieraz widze zdziwienie jak sharanem odstawiam jakas viki c cdti gdzie myslal ze a zaraz go wezme.
Re: BXJ - co za cudo?
: ndz sty 22, 2017 22:26
autor: majk_d
OK, z tej nieco off-topowej dyskusji wnioskuję, że:
- da się odczuć różnicę między tym silnikiem a wersjami 105KM (choć oba nie powalają)
- poza tym silnik jest OK, przynajmniej nikt mu nic nie wytknął

Jeśli gdzieś się mylę proszę o korektę
Re: BXJ - co za cudo?
: ndz sty 22, 2017 22:40
autor: wesol
Generalnie to moze byc i ten 90 konny. Odrazu pojechach na wirusa i po temacie. To w koncu nie kosztuje 2 czy 3 tys by sie zastanawiac.
Re: BXJ - co za cudo?
: ndz sty 22, 2017 23:45
autor: trucha0
Wytknięte zostały tylko te panewki jak w każdym 1,9 po 2007r. a reszta jak to 1,9,wirus i do przodu.
Re: BXJ - co za cudo?
: pn sty 23, 2017 00:03
autor: wesol
Moze nawet lepiej taki 90 km. Chyba DM jest ten sam wiec moze byc mniej zmeczony tak jak i turbo choc to wszystko zalezne od nogi kierowcy. Za to auto po chipie bedzie mialo wiekszy przyrost a jeszcze mozna sie pokusic o wymiane turbiny na 2.0 bmm i wtedy pod 160 koni lub nawet okolo 170 jesli pompki starcza to sie wykrzesa.
Re: BXJ - co za cudo?
: pn sty 23, 2017 00:44
autor: swimmer
majk_d pisze:OK, z tej nieco off-topowej dyskusji wnioskuję, że:
- da się odczuć różnicę między tym silnikiem a wersjami 105KM (choć oba nie powalają)
- poza tym silnik jest OK, przynajmniej nikt mu nic nie wytknął

Jeśli gdzieś się mylę proszę o korektę
Jak pewne auto, to bierz.
Jak będzie potrzeba więcej mocy - da się zrobić.
Jak będzie brakowało Ci wyposażenia - da się zrobić.
Wszystko na forum

Re: BXJ - co za cudo?
: pn sty 23, 2017 07:41
autor: wesol
Czy ja wiem czy to tez tak OT. Jest na temat ze da sie zrobic wiecej mocy. to wykastorwana jaednostka na rynki zachodnie bo unas plac sie za pojemnosc auta a tam od mocy auta niecaleznie czy wyciniete z 1.4 czy 2.0