Strasznie grzeje się silnik
- LYJO
- Władca postów
- Posty: 2919
- Rejestracja: śr cze 08, 2011 16:20
- Auto:: 2.0 TDI/BKD/DSG/2004
- Imię:: Olek
- Lokalizacja: Katowice
- Podziękował: 34 razy
- Otrzymał podziękowań: 17 razy
Strasznie grzeje się silnik
Dziś zrobiłem trasę do Ustronia i z powrotem (w sumie 200km) i niestety, temperatura silnika to średnio było 120" C.
Wiem, ze mam przepustnice walniętą (mam na podmianke używkę), wiem że mam przeładowanie turbiny i może to jest przyczyna tego, że tak się grzeje ?
Odkręcenie ogrzewania na full, żeby ochłodzić silnik trwa naprawdę długi czas, żeby ze 120 na 100 doprowadzić. Masakra jakaś.
Przepustnice mam odpiętą z kabla bo, gdy jest załączona to wywala bezpiecznik od wentylatorów bo to na jednym bezpieczniku jest.
Było cały czas ok jeżdżąc po mieście przez 2 tygodnie. Dziś zaliczyłem trase i było o zgrozo.
Jeśli na szybko czegoś nie wymyśle to ze zlotu nici bo jechać prawie 600km z temperatura 120" to niezbyt ciekawa perspektywa.
Jeżu przypuszcza, że może to być termostat, choć był w zimę wymieniany bo pizgało w aucie niemiłosiernie.
Wiem, ze mam przepustnice walniętą (mam na podmianke używkę), wiem że mam przeładowanie turbiny i może to jest przyczyna tego, że tak się grzeje ?
Odkręcenie ogrzewania na full, żeby ochłodzić silnik trwa naprawdę długi czas, żeby ze 120 na 100 doprowadzić. Masakra jakaś.
Przepustnice mam odpiętą z kabla bo, gdy jest załączona to wywala bezpiecznik od wentylatorów bo to na jednym bezpieczniku jest.
Było cały czas ok jeżdżąc po mieście przez 2 tygodnie. Dziś zaliczyłem trase i było o zgrozo.
Jeśli na szybko czegoś nie wymyśle to ze zlotu nici bo jechać prawie 600km z temperatura 120" to niezbyt ciekawa perspektywa.
Jeżu przypuszcza, że może to być termostat, choć był w zimę wymieniany bo pizgało w aucie niemiłosiernie.
- jarry
- Władca postów
- Posty: 5698
- Rejestracja: pn sty 17, 2011 15:04
- Auto:: 1T1 '05, 521 '10, 542 '11
- Imię:: Rołbert
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował: 584 razy
- Otrzymał podziękowań: 828 razy
chyba najprościej zobacz przy jakiej temperaturze otwiera się termostat, można go gotować w wodzie na kuchence z termometrem, albo patrzeć na wskaźnik temp. w aucie i węże od chłodnicy macać 
i przestań pesymizować ze Zlotem bo chyba nie jestem odosobniony w stwierdzeniu że MUSISZ być na Zlocie

i przestań pesymizować ze Zlotem bo chyba nie jestem odosobniony w stwierdzeniu że MUSISZ być na Zlocie

pozdraVWiam, jarry
TEL. 66(osiem) 403 66(dziewięć)
"Frustra vivit, qui nemini prodest"
*PW wyłączone - proszę pisać na email
*moje auto http://touranklub.pl/forum/viewtopic.php?p=7898
*mój kanał YT - http://www.youtube.com/user/VWTouranPol ... ist&view=1
TEL. 66(osiem) 403 66(dziewięć)
"Frustra vivit, qui nemini prodest"
*PW wyłączone - proszę pisać na email
*moje auto http://touranklub.pl/forum/viewtopic.php?p=7898
*mój kanał YT - http://www.youtube.com/user/VWTouranPol ... ist&view=1
-
- Początkujący
- Posty: 32
- Rejestracja: śr paź 06, 2010 23:46
- Auto:: Touran 2.0 TDI 2017
- Imię:: Krzysiek
- Lokalizacja: Katowice
-
- Początkujący
- Posty: 32
- Rejestracja: śr paź 06, 2010 23:46
- Auto:: Touran 2.0 TDI 2017
- Imię:: Krzysiek
- Lokalizacja: Katowice
-
- Początkujący
- Posty: 32
- Rejestracja: śr paź 06, 2010 23:46
- Auto:: Touran 2.0 TDI 2017
- Imię:: Krzysiek
- Lokalizacja: Katowice
-
- Początkujący
- Posty: 32
- Rejestracja: śr paź 06, 2010 23:46
- Auto:: Touran 2.0 TDI 2017
- Imię:: Krzysiek
- Lokalizacja: Katowice