Kupiłem Tourana 2004, lewarka nie było i kupiłem na Allegro oryginalny lewarek. Raz użyłem i jak już miałem auto opuszczać to się złożył

Gwint się zerwał.
Szwagier ma Audi A4 B8 i ma taki lewarek jak na załączonej fotce.
Podnosił nim mego Tourana (bo musiałem zmienić jeszcze drugie koło) i było ok.
Porównywałem z oryginałem to w tym oryginalnym jest jakby trochę większe wcięcie na próg tak z 5mm.
Czy to nie problem?
Nie chcę już kupować tego oryginalnego lewarka bo mam obawy.
A ten od Audi wygląda na dużo solidniejszy.
Co poradzicie w tym temacie?