Strona 1 z 2

wgniotka i przerysowanie - co z tym zrobić?

: sob lis 04, 2017 14:56
autor: swimmer
Hej,

stało się małe kuku - mniejsza o szczegóły, zastanawiam się co z tym zrobić:
1. wgniecenie na progu z opryskiem lakieru
2. wgniecenie na nadkolu z pęknięciem lakieru
3. wgniecenie i zarysowanie drzwi, do podkładu i do "czarnego"

Zdjęcie poglądowe w załączniku, a dokładniejsze fotki pod linkiem:
https://photos.app.goo.gl/h0YgEidLC065dBF02

Myślę czy da się "wypukać" nadkole od środka, próg chyba bym zostawił bo nie wiem czy cokolwiek można z tym zrobić a drzwi... nie wiem.

z góry dzięki za wszelkie sugestie.

Pozdr.

Re: wgniotka i przerysowanie - co z tym zrobić?

: sob lis 04, 2017 15:10
autor: karolek_ust
Drzwi jak zdemontujesz wnętrze uda ci się wypchnąć i zostaje lakierowanie , co do progu to jest taka specjalna maszyna do wyciągania , szlifujesz do gołej blachy i działa tak że łapie spawem i pobijakiem pociąga , nadkole od środka nic nie zrobisz , jest podwójna blacha nawet tam nie dojdziesz niczym .

Re: wgniotka i przerysowanie - co z tym zrobić?

: sob lis 04, 2017 15:42
autor: Farszu
Nadkole wyciagniesz pomimo podwójnej blachy tylko panowie od wgniotek nie chca sie w tym miejscu bawic (mialem podobne wgniecenie w w poprzednim turku )próg niestety tak jak kolega wyżej napisał musisz zrobić lub spawać do niego wybijak i wyciagać.

Re: wgniotka i przerysowanie - co z tym zrobić?

: sob lis 04, 2017 15:53
autor: karolek_ust
Wyciagnać tak ale kolega pisał że chce wypukać nadkole od Środka , a wypukać się nie da

Re: wgniotka i przerysowanie - co z tym zrobić?

: sob lis 04, 2017 16:04
autor: swimmer
Czyli spotter w ruch i załatwi się próg i błotnik ale to bez lakierowania się nie obejdzie :(

Re: wgniotka i przerysowanie - co z tym zrobić?

: sob lis 04, 2017 16:14
autor: karolek_ust
Nie musisz lakierować całe drzwi , próg też najlepiej cały bo na barnaku źle przejście wychodzi a błotnik to na słupku zgubić i będzie dobrze

Re: wgniotka i przerysowanie - co z tym zrobić?

: sob lis 04, 2017 18:29
autor: Miki76
drzwi bym kupił w kolorze wyjdzie taniej niż klepania i lekierowanie

Re: wgniotka i przerysowanie - co z tym zrobić?

: sob lis 04, 2017 18:37
autor: karolek_ust
LA7W maa 7 odcieni + serwisowe , wiec jak kupi inne drzwi i tak będzie musiał malować bo będzie widać różnicę . To dla blacharza nie problem zrobić te drzwi co ma , no chyba ze nie chce szpachli , ale kupisz całe i tez nie wiesz czy nie robione . W pracy nie takie drzwi wyprowadziłem i nie trzeba było dużo szpachli jak wiesz jak to zrobić . Są tacy Janusze co od razu jada z kitem bo po co rozbierać prostować

Re: wgniotka i przerysowanie - co z tym zrobić?

: sob lis 04, 2017 19:11
autor: turek
swimmer pisze:Czyli spotter w ruch i załatwi się próg i błotnik ale to bez lakierowania się nie obejdzie
Spoter to nie takie cudowne urządzenie co zrobi wszystko na igłe, tu u swimmer,a próg jest zagięty na przetłoczeniu więc można powyrywać dziury jak się szarpakiem będzie wybijać ale to nie problem można zgrzać podkładki i wyciągać dozerem(albo o drzewo,slup :mrgreen: )jak się wyrwie podkładka można zaspawać,zalać mosiądzem,pocynować, szpachle z włóknem dać co kto woli, wszystko się da naprawić ale szpachla i tak musi być nawet jak by wymienić kawałek tego progu :mrgreen:
karolek_ust pisze:Są tacy Janusze co od razu jada z kitem bo po co rozbierać prostować
Spoter już dawno był używany na zachodzie ( i wschodzie) zanim trafił do Polski a to właśnie dlatego żeby uprościć-przyśpieszyć naprawę poprzez minimalizacje rozbierania,na zachodzie nawet nowych aut nie rozbierają do naprawy-lakierowania, nawet jak coś samo odpada to wolą to okleić i nie ruszać

Re: wgniotka i przerysowanie - co z tym zrobić?

: sob lis 04, 2017 19:43
autor: cbrstreet
Ładnie żeś zarył :shock: ciezka motka ale wszystko da się wyciągnąć :P tylko koszta rosną :(

Re: wgniotka i przerysowanie - co z tym zrobić?

: sob lis 04, 2017 20:23
autor: wesol
Drzwi wymienic i prysnac. I tak trzeba bedzie wkolo drzwi prysnac conieco. Prog do wyciagniecia.

Re: wgniotka i przerysowanie - co z tym zrobić?

: sob lis 04, 2017 20:28
autor: karolek_ust
jak lakiernik amator i nie umie dobrac to bedzie cieniować przedni drzwi by wygubić kolor

Re: wgniotka i przerysowanie - co z tym zrobić?

: sob lis 04, 2017 20:41
autor: swimmer
karolek_ust pisze:LA7W maa 7 odcieni + serwisowe
własnie to jest największy ból, temu kto to wymyślił trzeba by 4 litery skopać. nigdy więcej srebrnego VW.
Miki76 pisze:drzwi bym kupił w kolorze wyjdzie taniej niż klepania i lekierowanie
poprzedni właściciel wymieniał drzwi prawy przód, kupił LA7W w idealnym stanie i... są delikatnie ciemniejsze, i nie jest to raczej wpływ "innego nasłonecznienia".

chyba zostanę przy moich drzwiach, zrobić "do listwy" i może cieniowaniem przykryje się robotę na nadkolu. Próg chyba zostawię bo z tego co widzę to tylko więcej problemów może z tego wyjść i jeszcze dodatkowe koszta.

Dzięki chłopaki za sugestie i informacje.

a teraz... polecicie kogoś we Wrocławiu/okolicach na taką robotę?

Re: wgniotka i przerysowanie - co z tym zrobić?

: sob lis 04, 2017 20:50
autor: karolek_ust
swimmer pisze:
karolek_ust pisze:LA7W maa 7 odcieni + serwisowe
własnie to jest największy ból, temu kto to wymyślił trzeba by 4 litery skopać. nigdy więcej srebrnego VW.
Miki76 pisze:drzwi bym kupił w kolorze wyjdzie taniej niż klepania i lekierowanie
poprzedni właściciel wymieniał drzwi prawy przód, kupił LA7W w idealnym stanie i... są delikatnie ciemniejsze, i nie jest to raczej wpływ "innego nasłonecznienia".

chyba zostanę przy moich drzwiach, zrobić "do listwy" i może cieniowaniem przykryje się robotę na nadkolu. Próg chyba zostawię bo z tego co widzę to tylko więcej problemów może z tego wyjść i jeszcze dodatkowe koszta.

Dzięki chłopaki za sugestie i informacje.

a teraz... polecicie kogoś we Wrocławiu/okolicach na taką robotę?
nie tylko srebrny a inne farby w VW i nie tylko też tak mają :D

Re: wgniotka i przerysowanie - co z tym zrobić?

: sob lis 04, 2017 21:02
autor: turek
swimmer pisze:Próg chyba zostawię bo z tego co widzę to tylko więcej problemów może z tego wyjść i jeszcze dodatkowe koszta.
Ale to nie jest problem naprawić ten próg tylko co niektóre ludziska uważają że można by się zaczepić paznokciami i to wyciągnąć bez uszkadzania broń Boże lakieru :mrgreen: zobacz dokładnie bo chyba będziesz musiał ruszyć ten próg bo widzę że się sprasował i skasowała się szczelina a co za tym idzie będzie obcierać o drzwi ?