Touran dla Andrzeja
: pt gru 08, 2017 09:27
Dla tych z którymi jeszcze się nie przywitałem zapraszam do działu powitań, tam też wyjaśnienie skąd wziął się Andrzej.
Wracając do sedna. Chcę zamienić Passat B7 2011 1.6 TDI manual na Touran 7miejsc z rocznika 2011/12 z tym samym silnikiem i DSG.
Mam na oku dwie sztuki tu w okolicy (mieszkam w Norwegii) lecz obie mają w historii z Elsy ślady romansu z rudą. Oba mają szklany dach.
Moje pytanie dotyczy właśnie tego panoramicznego dachu, czy ten model miał jakieś fabryczne problemy z elementami odprowadzającymi wodę z okolic szyberdachu? W obu przypadkach w historii pojazdu występuje wpis o wymianie jakiejś części zgodnie z zaleceniami producenta. Czy należy się takiego dachu obawiać właśnie pod kątem rdzy?
Jeden ze sprawdzanych przezemnie Touranow ma ślady rdzy na dachu a drugi był poprawiany na drzwiach przednich i tylnym nadkolu. W tutejszym klimacie problemy z rdzą są nagminne ze względu na wilgoć więc ciężko jest znaleść egzemplarz zupełnie bez śladów rudej a słyszałem tutaj wśród rodzimych blacholakierników, że o ile rdza jest leczona wg zaleceń producenta w aso to nie ma się czego obawiać...
Reszta historii tego Tourana z rdzą w drzwiach którego brałbym pod uwagę w pierwszej kolejności do oględzin wygląda Ok. Są wpisy o wymianie klaksonu i jednego ksenonu ale nic poważnego na moje oko.
Czy ktoś chciałby pomóc, rzucić okiem na historię, ewentualnie dodać jakiś komentarz na co patrzyć jak wybiorę się 200km żeby samochód obejrzeć?
Dzięki z góry za pomoc
Wracając do sedna. Chcę zamienić Passat B7 2011 1.6 TDI manual na Touran 7miejsc z rocznika 2011/12 z tym samym silnikiem i DSG.
Mam na oku dwie sztuki tu w okolicy (mieszkam w Norwegii) lecz obie mają w historii z Elsy ślady romansu z rudą. Oba mają szklany dach.
Moje pytanie dotyczy właśnie tego panoramicznego dachu, czy ten model miał jakieś fabryczne problemy z elementami odprowadzającymi wodę z okolic szyberdachu? W obu przypadkach w historii pojazdu występuje wpis o wymianie jakiejś części zgodnie z zaleceniami producenta. Czy należy się takiego dachu obawiać właśnie pod kątem rdzy?
Jeden ze sprawdzanych przezemnie Touranow ma ślady rdzy na dachu a drugi był poprawiany na drzwiach przednich i tylnym nadkolu. W tutejszym klimacie problemy z rdzą są nagminne ze względu na wilgoć więc ciężko jest znaleść egzemplarz zupełnie bez śladów rudej a słyszałem tutaj wśród rodzimych blacholakierników, że o ile rdza jest leczona wg zaleceń producenta w aso to nie ma się czego obawiać...
Reszta historii tego Tourana z rdzą w drzwiach którego brałbym pod uwagę w pierwszej kolejności do oględzin wygląda Ok. Są wpisy o wymianie klaksonu i jednego ksenonu ale nic poważnego na moje oko.
Czy ktoś chciałby pomóc, rzucić okiem na historię, ewentualnie dodać jakiś komentarz na co patrzyć jak wybiorę się 200km żeby samochód obejrzeć?
Dzięki z góry za pomoc