Strona 1 z 1
Problem z przejsciem lakieru....potrzebna pomoc
: czw kwie 19, 2018 14:06
autor: borcio83
Witam./
Po malowaniu wyszło takie coś ja na fotkach...ech.
Bezbarwny już położony.
Jak usunąc tep przejścia???
Polerka mechaniczna pastą feracla pomoże???
W golfie brata ktos spierd.....odpowiedzcie jak to ogarnąć???
Jtr planuje coś zty zrobić ale co???
Jtr dotarcie krawędzi papierem 1500 ( na mokro czy sucho???)
i ewentualnie polerka feraclą a w sobote jakieś koloryzujące mleczko
Re: Problem z przejsciem lakieru....potrzebna pomoc
: czw kwie 19, 2018 14:48
autor: marcyb3
A co to jest?? Zrób zdjęcie z dalszej odległości. Dla mnie to jakaś masakra wyszła.ja nie jestem znawcą w malowaniu ale nigdy mi nic takiego nie wyszło,
wystukane w garażu z kluczem w ręku
Re: Problem z przejsciem lakieru....potrzebna pomoc
: czw kwie 19, 2018 15:11
autor: borcio83
marcyb3 pisze:A co to jest?? Zrób zdjęcie z dalszej odległości. Dla mnie to jakaś masakra wyszła.ja nie jestem znawcą w malowaniu ale nigdy mi nic takiego nie wyszło,
wystukane w garażu z kluczem w ręku
Wiem ze masakra....
Nie mam mozliwosci zrobienia innego zdjecia bo to autko brata i juz zabral.
Generalnie jakos tam pomalowal ale zostaly te przejscia....
Porysowane mocno ale jtr chcialbym mu pomoc i zmatowic wyrzej na mokro 1500,po wyschnieciu i odtluszczeniu trysnac ns to przejscie i troche wyzej nie wychodzac po za zmatowione miejsce.
Tak 2-3 warstwy farby w kolorze i po wyschnieciu 2 warstwy bezbarwnego ..
W sobote przepolerowanie mechaniczne feracla i jak starczy czasu mleczko koloryzyjace do wyrownania koloru...
Dobrze wymyslilem?
Re: Problem z przejsciem lakieru....potrzebna pomoc
: czw kwie 19, 2018 15:40
autor: GioW
Farecla to możesz sobie sztućce w domu wypolerować. Tu samo zmatowienie krawędzi nic nie da... tak to jest jak się lakieruje na ostro, na kreskę do taśmy... przy tych zdjęciach co pokazałeś to weź to całe zjedź papierem i od nowa lakieruj całość. Pokaż w lepszej perspektywie bo tak to można wróżyć z fusów co to jest "pomalowane"
Re: Problem z przejsciem lakieru....potrzebna pomoc
: czw kwie 19, 2018 15:52
autor: borcio83
GioW pisze:Farecla to możesz sobie sztućce w domu wypolerować. Tu samo zmatowienie krawędzi nic nie da... tak to jest jak się lakieruje na ostro, na kreskę do taśmy... przy tych zdjęciach co pokazałeś to weź to całe zjedź papierem i od nowa lakieruj całość. Pokaż w lepszej perspektywie bo tak to można wróżyć z fusów co to jest "pomalowane"
Czyli matowienie krawedzi i troche po za w obie strony nic nie da?
Jaka gradacja to ogarnac? Trzec to na mokro czy sucho?
Nie mam innych fotek na ta chwile....
Re: Problem z przejsciem lakieru....potrzebna pomoc
: czw kwie 19, 2018 17:22
autor: swimmer
Tylko i wyłącznie na mokro lakieru nie poleruje się na sucho.
Możesz spróbować polerować pod górkę okrężnymi ruchami jak masz wprawę kostką mokro próbować zjechać z samą krawędź a potem jedziesz gradacja 1500 1800-2000 2500 i na końcu dobra pasta polerska.
Ale je* się z tym będziesz miał od cholery żeby go wyprowadzić.
Re: Problem z przejsciem lakieru....potrzebna pomoc
: czw kwie 19, 2018 17:43
autor: borcio83
swimmer pisze:Tylko i wyłącznie na mokro lakieru nie poleruje się na sucho.
Możesz spróbować polerować pod górkę okrężnymi ruchami jak masz wprawę kostką mokro próbować zjechać z samą krawędź a potem jedziesz gradacja 1500 1800-2000 2500 i na końcu dobra pasta polerska.
Ale je* się z tym będziesz miał od cholery żeby go wyprowadzić.
No dobrze po robocie z papierem trysnac kolorem czy tylko polerka mechaniczna?
Feracla to dobra pasta polerska?
Jak nie to jaka polecasz?
Re: Problem z przejsciem lakieru....potrzebna pomoc
: czw kwie 19, 2018 19:25
autor: swimmer
Nie wiem co Ci wyjdzie po tym wszystkim więc ciężko cokolwiek pisać, równie ciężko określić na podstawie tego zdjęcia co tam się skiepscilo. Kolorem nie pryska się po clarze.
Re: Problem z przejsciem lakieru....potrzebna pomoc
: czw kwie 19, 2018 19:32
autor: GioW
Napisz chociaż co to jest za element...błotnik, zderzak, maska, dach itp to wtedy można coś doradzić. Moim zdaniem najlepiej całość zjechać do podkładu i lakierować od nowa... to co jest zrobione to jakaś kompletna porażka łagodnie pisząc
Napisałem ci że farecla nie nadaje się do tego... jest pełno profesjonalnych past wystarczy wpisać w google. Ja polecam rupes, norton, 3m...
Re: Problem z przejsciem lakieru....potrzebna pomoc
: czw kwie 19, 2018 19:54
autor: borcio83
GioW pisze:Napisz chociaż co to jest za element...błotnik, zderzak, maska, dach itp to wtedy można coś doradzić. Moim zdaniem najlepiej całość zjechać do podkładu i lakierować od nowa... to co jest zrobione to jakaś kompletna porażka łagodnie pisząc
Napisałem ci że farecla nie nadaje się do tego... jest pełno profesjonalnych past wystarczy wpisać w google. Ja polecam rupes, norton, 3m...
Wiem ze je*..... To jest tylna klapa...
Jakim papierem zjechac do podkladu,na mokro czy sucho?
Brat jtr podstawia samochod i chce zebym mu pomogl ogarnac ....Musze kupic jakas paste bo podrzucil mi feracle a widze ze to lipa.
Re: Problem z przejsciem lakieru....potrzebna pomoc
: czw kwie 19, 2018 20:00
autor: cykraz
Napisał Ci kolega swimmer kilka postów wyżej ze tylko i wyłącznie na mokro
Re: Problem z przejsciem lakieru....potrzebna pomoc
: czw kwie 19, 2018 20:06
autor: borcio83
cykraz pisze:Napisał Ci kolega swimmer kilka postów wyżej ze tylko i wyłącznie na mokro
Dobra ogarne na mokro 1500 1800 2000 itd.Czy inaczej?
A czemu farecla nie pojdzie ?
Re: Problem z przejsciem lakieru....potrzebna pomoc
: czw kwie 19, 2018 20:50
autor: swimmer
Widzę że się upierasz przy tej farecli jakbyś już ja kupił, więc jak już masz to próbuj, tak i tam dużo jest do roboty.
Re: Problem z przejsciem lakieru....potrzebna pomoc
: czw kwie 19, 2018 21:11
autor: Gerardos
Farekla wcale nie jest najgorszą pastą , odpowiednia gąbka , odpowiednie obroty na maszynie i na koniec pasta finiszowa , a co do tych zdjęć

, gdybym ja miał to poprawiać to na pewno zeszlifował bym to 400 na mokro poprawił 600 i przemalował filerem - podkładem , następnie zeszlifował 600-800 podkład a miejsca przejść 2000 , nastepnie odpowiednio okleił do przejścia którego nigdy nie robi się na ostro jesli nie ma załamania ( krawędzi blachy ) , pomalować podkład bazą nie malując miejsc gdzie bedzie przejście , po wyschnięciu bazy klarem malujesz do przejścia zeszlifowanego 2000 i nigdy do taśmy przyklejonej na ostro , po wyschnięciu przejście szlifujesz 2000-2500 i polerka , a te rysy na tych pseudo "przejściach " to chyba robiliście 80 papierem

Re: Problem z przejsciem lakieru....potrzebna pomoc
: pt kwie 20, 2018 09:57
autor: borcio83
Po temacie.
Brat zaprowadzil golfika do kogos kto sie zna i ma czas...u mnie z czasem slabo.
ZAMYKAM