Strona 1 z 1

kapie z obudowy filtra paliwa

: pn cze 04, 2012 22:08
autor: rudek5
Witam, moje przezycia z wymiana filtra rozpocząłem w tym temacie ( http://touranklub.pl/forum/viewtopic.php?t=2377 )

zakładam nowy bo ten wprawdzie ma związek z tamtym ale tyltuł wątku całkiem inny

Niestety po 2 reklamacji usługi wymiany filtra paliwa dzisiaj otworzyłem maske i patrze ze z obudowy filtra znów cieknie, udałem sie do specjalistów przez których problem powstał.

otworzyli maske popatrzyli i powiedizeli ze musza sprawdzic czy uszczelka jest dobrze założona, otworzyli po czym stwierdzili ze jest dobrze założona, wzieli ja ściągneli popatrzyli i założyli spowrotem ta sama uszczelke i posmarowali smarem zakręcili i mowili zebym sie przejechal bo teraz nie powinno być zadnych zacieków.


Moje pytanie jest następujące, czy oni odkręcając kopułe filtra nie powinni założyć nowego filtra i nowej uszczelki ? ( tak słyszałem u mechanika ze jak scaigaja nawet jesli filtr ma jeden tydzien to powinni założyc nowy filtr i uszczelke)

i drugie nurtujące mnie pytanie, czy oni powinni stosować jakiś smar przy uszczelce do filtra paliwa ? czy on nie zaszkodzi i nie popieprzy sie cos przy silniku wtryskach itp ?

: pn cze 04, 2012 22:19
autor: jeżu
Na pewno nie potrzeba nowego filtra bo w jakim celu... jest przecież prawie nowy...
Oring też w tak krótkim czasie nie powinien się odkształcić by w tak krótkim czasie zaczął "lać". Pytanko czy faktycznie mechanik założył oryginalny dedykowany oring pod tą obudowę filtra? Czy miał coś podobnego... Posmarowanie oringu miało na celu łatwiejsze osadzenie w obudowie (aby się nie podwinął i nie było nieszczelności) :bry:

: pn cze 04, 2012 22:55
autor: JacaTouran
może poprostu pokrywa filtra jest pod spodem lekko przybrudzona i przepuszcza, albo poprostu delikatnie zniekształcona poprzez nieumiejętne jej podnoszenie - spotkałem sie już czymś takim...