1. Podmiana części na używane z innego auta.
Jeżeli masz podejrzenia co do uczciwości serwisu, można oznaczyć części flamastrem widocznym w ultrafiolecie. Najlepiej podejrzane warsztaty omijać szerokim łukiem. W tym dziale informujemy się o polecanych lub nie polecanych warsztatach.
Polecam - nie polecam - mapa Polski
2. Wykonanie nieuzgodnionych czynność.
Zdarza się, że warsztat wykonał dodatkowo płatne czynności. Zawsze we wstępnej rozmowie, należy zaznaczyć by warsztat zadzwonił, że należy wykonać dodatkowe czynności wymagające dodatkowej opłaty i poinformować o tym fakcie podając przybliżoną kwotę. Na dodatkowe czynności musimy wyrazić zgodę, by nie być zaskoczonym przy odebraniu rachunku i faktury. Nie polecam używania słów. "Zróbcie żeby było dobrze"
3. Wymiana oleju.
Warsztaty/serwisy kupują olej w dużych beczkach (218 l) dostają rabaty i płacą nawet o połowę mniej niż wynosi ich cena detaliczna. Klientowi sprzedają olej po cenie najmniejszego marketowego opakowania. Można negocjować cenę w warsztacie lub przyjechać z własnym olejem do wymiany. Przykład: 1 litr oleju w markecie kosztuje 30 - 50 PLN. W większym opakowaniu 4 -5 litrów 80 PLN - 100 PLN. Do samochodu wchodzi standartowo ok. 5 litrów. Policzcie ?
4. Uzupełnienie płynu do spryskiwaczy.
Czasami warsztat bez uzgodnienia uzupełnia płyn do spryskiwaczy. Fajnie gdyby dolali jakiś markowy płyn, jednak na ogół dodają wodę i trochę koncentratu. Faktyczny koszt to parę złotych. Jednak gdy zobaczycie na rachunku więcej niż 10 PLN lub więcej za uzupełnienie płynu, a nie prosiliście o to, możecie odmówić płacenia. W ostateczności warsztat może usunąć płyn.
5. Koszt roboczogodziny.
Na tym jednak trzeba się znać. Warsztaty tak się rozliczają, i tu najwięcej razy dochodzi do nadużycia. Godziny pracy liczone są dla każdego naprawianego lub montowanego elementu, podzespołu. Zakresy prac często się pokrywają. Co w tym wypadku zrobić: zażądać dokładnych wyjaśnień i próbować nie godzić się z wyceną. Tutaj istnieje możliwość negocjacji ceny bo roboczogodziny są ustalane wewnętrznie przez warsztat. Podam przykład. ASO na początku wyceniło usługę wymiany dwumasy na 1.100 zł. Po negocjacjach udało się zapłacić 600 PLN. Różnica widoczna ?
6. Dodatkowe elementy tzw. normalia.
W warsztatach uszczelniające pierścienie miedziane czy gumowe itp. kupuje się w zestawach po ok. 500 szt. Czyli wychodzi kilka kilkanaście groszy za sztukę. Klientowi sprzedawane są z marżą nawet 1.000 %. Warto także w tym wypadku negocjować cenę.
7. Propozycja wymiany części.
Zdarza się że warsztat proponuje wymianę wg nich zużytych elementów, np. klocki hamulcowe. Przy zleceniu naprawy należy zapytać mechanika ile jeszcze dany element wytrzyma. Jeżeli da się jeszcze przejechać kilka tysięcy km to zawsze wydatek przesuniemy nawet o jakieś 6 miesięcy. Pamiętajmy, że decyzję zawsze podejmuje właściciel a nie serwisant.
8. Przegląd ogólny.
Dobry warsztat, przy okazji wymiany jakiegoś elementu sprawdzi inne podzespoły. Jeżeli warsztat zażąda od nas pieniędzy za bliżej nieokreślone czynności należy pomyśleć o zmianie warsztatu. Dobry mechanik, weźmie pieniądze za faktycznie wykonane czynności, a nie za obchodzenie samochodu.
9. Tani zamiennik, a nie oryginalny.
Montowanie tanich zamienników, a później wpisywanie na fakturze ceny za oryginalną część to oszustwo. Nie jesteśmy w stanie bez fachowej wiedzy tego zweryfikować. Na fakturze wymagajmy wpisania pełnej nazwy części wraz z podaniem nazwy producenta i kodem. To będzie umożliwiało ewentualne dochodzenie roszczeń, gdyby okazało się część w krótkim okresie użytkowania się rozpadła. Pamiętajmy zawsze brać fakturę.
10. Pompowanie azotem.
Ostatnimi czasy dość popularna metoda pompowania kół. Chodzi o to by podczas zapalenia opony czy wystrzału opony nie doszło do rozprzestrzeniania się płomienia. Usługa jest droższa od zwykłego powietrza. Jeżeli pamiętacie z fizyki to powietrze zawiera 80% azotu więc niepotrzebnie wydajecie pieniądze.
Masz cenną radę - napisz do mnie na PW. Dodam w kolejności by łatwo można było czytać a nie przeszukiwać temat. Dyskusja oczywiście mile widziana. Pomogłem - pamiętaj -

Materiał opracowany na podstawie: Tygodnik Motoryzacyjny MOTOR wydanie nr 25/2012
str.36-37