VW Touran Klub Polska

Mam pewne błedy związane z układem wydechowym , żeby się za nie zabrać chce mieć pewność że układ nie jest nadmiernie zabrudzony , zamówiłem specyfik mannol 9201 do benzyniaków , sposób urzycie jest tutaj na filmiku https://www.youtube.com/watch?v=nsD76iJtvAI a opis to
SPOSÓB UŻYCIA:

Podłączyć urządzenie infuzyjne do pojemnika.

Wbić igłę infuzyjną w gumowy króciec ssący rury próżniowej silnika i powiesić pojemnik do góry nogami.

Włączyć silnik i pozostawić na biegu jałowym przy około 1500 obr./min przez 30-45 minut.

Nie dopuścić do tego, aby silnik się przegrzał.

Jeśli kolektor wydechowy zacznie świecić się kolorem czerwonym (pod wpływem wysokiej temperatury), należy natychmiast przerwać czyszczenie.

I tu moje pytanie , gdzie ta chemia w moim silniku 1,6 fsi bag ma się dostać , czy chodzi o gumowy wąż który wchodzi w kolektor ssący z tyłu silnika ? nie doradzajcie czy tego używać czy nie tylko gdzie to wpiąć żeby diabła sobie nie narobić , a napewno podziele się przebiegiem zabiegu oraz efektami pod analizatorem

Kiedyś mieliśmy takie prezentacje w oplu. Tylko wspinaliśmy się w układ zasilania paliwem. Auto miało chodzić na tym specyfiku tylko. Trzeba było odpiąć zasilanie paliwem z baku a podpiąć tak jak podałeś podczas maską zawieszając butlę za górę maski. Jakieś słabsze rozwiązania to dawkowanie w dolot ale tu raczej nie będzie spodziewanego efektu. Te płyny są dość agresywne. Uważaj na lakier by nie poleciało przy zakładaniu.

czyli przedłurzyć zasilanie paliwem jakimś węzykiem w który wbić tą igłe w trakcie pracy silnika ?

-- So lut 02, 2019 07:36 --

temat zamknięty , igłe dozownika wbiłem w wężyk za kolektorem dolotowym , sączył się płyn ok 20 min , jeszcze 10 min pochodził jak w instrukcji , badanie analizatorem w niedalekiej przyszłości

Miałeś jakieś błędy przed tym?
Zastanawiam się czy nie użyć tego w W203, gdzie mam błąd drugiej sondy (tak jakby nie pracował katalizator).

Koszt środka prawie żaden, a może wyczyści choć częściowo katalizator... choć prawdę mówiąc jestem sceptycznie do tego nastawiany i tak pewnie skończy się na wymianie katalizatora i/lub sondy.

W instrukcji piszą, że katalizator może się rozgrzać do czerwoności - miałeś u siebie ten efekt, czy w ogóle tego nie monitorowałeś?

miałem osłone ściągniętą , na dworzu było koło -4^ , może dlatego ne zaoserwowałem żażenia , jedyne odczucia - mrugający check w trakcie zabiegu , falowanie obrotów 1500 - 2300 nawet podskakiwało przy oczywiście zablokowanym pedale na 1500 . błedy p2209 i p2202 , niski sygnał sondy nox oraz ogrzewanie tej sondy , teraz występuje znacznie żadziej , badałem spaliny , według diagnosty odczyty wzorowe więc nox jest u mnie poprostu do usunięcia bo kat mimo że leciwy , to działa jak trzeba