Przeróbka lamp na Bi-Led

[tigwelder]

Witam.
Mam w swoim touranie zwykłe lampy na H7.
Bi-Xenon trochę drogo wychodzi ta impreza a ostatnio znalazłem jak gościu przerabiał zwykłe lampy dokładając do nich Bi-Led.
Soczewka marki Koito realizuje tak jak Bi-xenon światło długie poprzez przesłonę.
Komplet takich soczewek to około 500zł.
Pytanie brzmi, czy ktoś na forum rozklejął takie lampy i próbował je przerobić?
auto 1T3 z 2012r.

[marcyb3]

Ja u siebie zakładałem bi-xenon , do zwykłej lampy nie zamontuje tego, kup lampy oryginalne i będziesz miał LED jako postojowe i drl oraz Xenon,

wystukane w garażu z kluczem w ręku

[mammelzen]

Witam.
Mam w swoim touranie zwykłe lampy na H7.
Bi-Xenon trochę drogo wychodzi ta impreza a ostatnio znalazłem jak gościu przerabiał zwykłe lampy dokładając do nich Bi-Led.
Soczewka marki Koito realizuje tak jak Bi-xenon światło długie poprzez przesłonę.
Komplet takich soczewek to około 500zł.
Pytanie brzmi, czy ktoś na forum rozklejął takie lampy i próbował je przerobić?
auto 1T3 z 2012r.

Ja robiłem, w razie co pisz

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

[marcyb3]

Mógłbyś pokazać foto jak wygląda soczewka w w zwykłej lampie?

wystukane w garażu z kluczem w ręku

[mammelzen]

jasne Marcin, później zrobię zdjęcie

[karolek_ust]

Tylko problem jest tego typu że to nie ma homologacji , nawet jak założysz samopoziomowanie i spryski to i tak lampa nie będzie homologowana i dopuszczona do ruchu , a teraz ubezpieczalnie podczas kolizji kontrolują wszystko bardzo dokładnie .

[wesol]

Posadzą paru albo grzywny dowalą to się nauczą może.

[karolek_ust]

Pierw to diagnosci poleca.

Zestaw bi Led za 500 zł szału nie będzie to tak jak Soczewki bixenon za ok 200 mam takie nowe i szału nie robią. Chcesz robić bi Led to kup np dwie lampy z Mazdy full Led i przełoży Soczewki to zobaczysz jak to będzie dobrze świecić.

[wesol]

Diagnosta się wykręci bo powie że na przeglądzie było okej. Zresztą powie że pośród tyłu rzeczy ważnych i ważniejszych i aut sprawdzanych może nie przyuwazyc. Nie jest też od tego by sprawdzić czy ktoś grzebał tu czy tam. Za to właściciel już z pełną świadomością majstrował przy oświetleniu czego robić mu nie wolno. Rozebrać wyczyścić można ale przerobić lampę? W życiu.

[turek]

Taaa,a za wymianę żarówki pod blokiem to już powinna być kara śmierci

[wesol]

No ale czemu się bulwersujesz. Takie prawo jest i nie mieszkamy ani w Kambodży ani na Ukrainie że możesz sobie dłubać gdzie popadnie. Albo się distosowujesz albo wyjeżdżasz do krajów btrzeciego świata i tam sobie żyjesz szczęśliwy bo sobie w końcu pogmerasz.
A i jak widać po drogach jakie auta jeżdżą to wnioskuję że co niektórzy to nawet i tych żarówek nie potrafią wymienić. Wsadzone krzywo i potem świeci to albo w niebo albo metr przed autem. Jak będziemy popuszczać to za chwilę (o ile nie już) będą nas leczyć lekarze tacy właśnie też dlubaly co to im się też wydawało że zrobią lepiej.

[tigwelder]

Ten zestaw za 500zł to właśnie soczewki, które wychodzą w mazdzie cx-5. Robi to koito.
Brak homologacji to jakby nie patrzeć może być problem przy stłuczce bo te kmioty patrzą teraz na wszystko aby nic nie zapłacić. Jeśli masz wsadzoną soczewkę, która jest ustawiona poprawnie jedziesz na przegląd i pan diagnosta sprawdza Ci ustwienie światła, skoro jest ustwione dobrze to nikogo nie oślepia bo taka jest idea soczewki, odcina górę. Więc osobiście nie widzę w tym żadnego problemu.

mammelzen - wrzucisz fotki jak to wygląda?

[Olek.]

To tak jakby na dziurę w podłodze nakleić taśmę i powiedzieć była dziura ale jej nie ma już przecież . Lampa nie będzie miała homologacji , auto nie będzie miało samopoziomowania i spryskiwacze o nie nie masz . Większość co zakłada xenon to nakleja zaślepki od spryskiwaczy i potem wymówka płynu nie mam . Nie na tym rzecz polega . I tak poszli w prawie na rękę ze nie mamy nr silników w dowodach , ale jakby pozwolili ingerować sąmemu w lampe to było by kolorowo .

Co do homologacji hidretrofit sprzedaje kalkomania do naklejenia od środka imienne różne naklejki które wyglądają jak oem
Nie będziesz oślepiła okej , bo ustawisz to zgodnie . Ale wyjedzie ci ktoś , ekspertyza i co wtedy , a uszkodzisz kogos płacisz do końca życia bo miałeś bi led . Czy warto musisz wiedzieć , każdy robi to na własna odpowiedzialnosc .

W Niemczech czy w krajach skandynawi to za takie coś auto ci mogą odholować .
Zrobisz jak uważasz .

Wesol dobrze prawi , chłop wie co pisze , karolek tez widzę miał styczność z takimi modami , ale właśnie za 500 zł kpl to produkowany w Chinach , używana uszkodzona lampa z cx5 to koszt 1000 zł , dowiedz się kto tak naprawdę produkuje to i czy nie lepiej właśnie poszukać z oem mazdy i porównać jakość i wykonanie .

[tberent]

Ile ja się już napisałem o takich przeróbkach. .....
Jestem świadkiem jak chłopak przerobił lampy w golfie2 na soczewkę. Zrobił to dobrze i nie oslepial.
Wyjechał mu pijany typ fordem na czołowe.
Chłopak złamana ręką , typ noga.
Kolizje spowodował typ w fordzie.
Sprawa w sądzie.
Pijany wziął sobie adwokatów ze faktycznie był pijany ale jechał powoli i juz w zasadzie parkował ale tamto auto miało takie światła jak "drimlajner "- pisownia oryginalna ze go oslepial. Oczywiście przyznaje się do winy i dobrowolnie poddaje się karze za prowadzeniem pod wpływem. Zostają mu zabrane lejce na 5 lat.
Winny gość golfa2 bo dokonał modyfikacji która nie miała prawa bytu i homologacji producenta. Policja zrobiła zdjęcia i ubezpieczyciel pierwszy sie kapnąl ze takich lamp w golfie2 nie było. Podlapal to prawnik pijaczka. Ubezpieczyciel na karku ściągnął z niego z 50 tysi. On płacił za odszkodowanie i rehabilitację pijaczka bo sobie coś coś kolanem zrobił a ze był kierowca zawodowy to nie mógł wykonywać pracy.
Sąd krótko zadał pytanie biegłego czy to jest dopuszczalne przepisami. Na nic tłumaczenie ze był na przeglądzie i miał ustawione światła.
Wiec zastanów się czy to nie proszeni się o kłopoty bo możesz nie ty spowodować kolizje ale jak się zorientują to cie dojedzie każdy.

Wysłane z mojego GT-I9506 przy użyciu Tapatalka

[wesol]

Mnie się też podobają takie lampy czy inne rzeczy, nawet wykonane z głową i wszelkimi zasadami. Już tu pisałem gdzieś że mojej żony wujek wracał z polowania z synem z nocki. Nic nie upolowali to jak jechali chyba coś koło 3-4 w nocy to jeden patrzył w lewo drugi w prawo w las. Na drodze ziom pijany jechał rowerem czy na pieszo szedł bo nie pamiętam ale wujek terenówką przydzonil w gościa który kompletnie nie był oswietlony/widoczny. Krwi była plama na prawie dwa metry na asfalcie. Nie wierzyłem jak mówił że auto zabrali do sprawdzenia i odrazu były żarówki zabierane do ekspertyzy bo ponoć nawet da się sprawdzić czy świeciły. Także przy śmiertelnym to sporo robią. Przy drobnej kolizji to można powiedzieć że nic. Może nie trafia się często ale bywa i tak.