VW Touran Klub Polska

Witam,
mam problem z rączką otwierania maski. Dzisiaj pociągnąłem mocniej bo był opór i najprawdopodobniej końcówka linki wyskoczyła z mocowania rączki. Miał ktoś z tym problem i wie jak to naprawić.

kurik pisze:Witam,
mam problem z rączką otwierania maski. Dzisiaj pociągnąłem mocniej bo był opór i najprawdopodobniej końcówka linki wyskoczyła z mocowania rączki. Miał ktoś z tym problem i wie jak to naprawić.

A maska się otwiera?

Na początek weź kogoś do pomocy. Ty otwierasz rączką w środku, a druga osoba próbuje podnieść maskę. Jeżeli nie pomoże to pozostaje Ci tylko wjazd na kanał. I uważaj na microwłącznik, który łatwo uszkodzić przy szarpaniu.

Tu masz info z innego forum jeżeli dotyczyć to będzie nie zerwanej linki, tylko plastykowej dźwigienki ciągnąca za kulkę na końcu linki.

Trzeba zacząć od podważenia boczku deski rozdzielczej - same zatrzaski. Ta schodzi lekko. Następnie część 2 nakładka również na zatrzaskach.
Zdjąłem też cały panel z wyłącznikiem świateł.
Zaczyna się to od otwarcia klapki 3, ściągnięcia jej z zawiasów, pokazują się dwa wkręty.
Żeby zdjąć część 4 trzeba jeszcze odchylić osłonę znajdującą się bliżej środkowej konsoli zachodzącej pod kierownicę, zakrywa ona jeszcze dwa wkręty. Wtedy trzymają część 4 tylko zatrzaski.
Zdejmowałem Cześć 4 bo nie pozwalała wyjąc mi części 5, niby niewiele ale obawiałem się złamania "5".
Potem wyjąć zabezpieczenie z rączki, zejdzie ona z wieloklinu części złamanej i da się zdjąć ze ściany i progu część 5.
Podstawa rączki otwierania klapy jest przykręcona do boku nadwozia dwoma wkrętami z łebkiem pod krzyżak (u mnie tak było) wszystkie wcześniejsze wkręty były na torx. Prawie pod rączką jest jeszcze jeden wkręt ukryty pod kapturkiem.
Żeby zdjąć część 5 ciągnącą się od słupka przedniego prawie do tylnego przez cały próg drzwi kierowcy trzeba wcześniej odchylić osłonę słupka środkowego, bo on trzyma takim pazurem "ucho" części 5.
Widoczny na zdjęciu podnóżek 6 trzyma się nadkola przez otwory w dywaniku takimi "pazurami" Wyjdzie z nich razem z częścią 5 do przodu w górę. Nie wiedziałem o tym i pourywałem te pazury i odłamałem też w narożniku od części 5. Wzdłuż progu część 5 jest na zatrzaskach.

Maska się nie otwiera. Raczka luźno chodzi musiałem coś urwać.

kurik pisze:Maska się nie otwiera. Raczka luźno chodzi musiałem coś urwać.

To spróbuj na razie wykonać tak jak dodałem w poprzednim poście może wypadła kulka.

Ja kiedyś też urwałem linkę ale jakimś cudem otworzyłem drutem stalowym przez grilla

Tak dziwnie znajomo wygląda porada zacytowana przez cheles'a Bo to z mojego wątku na volkswagen.auto.com.pl
Praktycznie zawsze ukręca się plastykowy element pod rączką-ośka. W niego wchodzi końcówka linki z kulką. Trzeba pociągnąć za nią kombinerkami. Dojście inną droga do linki wydaje mi się niemożliwe.

krankor pisze:Tak dziwnie znajomo wygląda porada zacytowana przez cheles'a Bo to z mojego wątku na volkswagen.auto.com.pl
Praktycznie zawsze ukręca się plastykowy element pod rączką-ośka. W niego wchodzi końcówka linki z kulką. Trzeba pociągnąć za nią kombinerkami. Dojście inną droga do linki wydaje mi się niemożliwe.

Możliwe nie patrzyłem kto pisał tylko czy w logicznie i dokładnie pisane
[/list]

Dzisiaj zrobiłem zdjęcia tak to wygląda w małym powiększeniu. Co trzeba kupić bo jak to już wszystko pościągam to chciałbym od razu naprawić żeby się 2 razy nie narobić.

Sprawdź, patrząc lusterkiem od dolnej strony (na twoim zdjęciu), niewidocznej, rączki. Jakieś tam zabezpieczenie jest, chyba blaszka- zawleczka. A moze wkręt. Po jego zdjęciu rączka zejdzie z wieloklinu ośki. Z drugiej strony ścianki będzie podstawa dźwigni z tą nieszczęsną ośką, przykręcona do nadwozia dwoma wkrętami. I o tę część w ASO się pytać. Kosztowało z 12 zł. Nie odkręcisz tej podstawy bez wyjęcia ścianki, z której wystaje ta szara rączka i bez zdjęcia samej rączki.

krankor, to wspornik o nr 1T1823633B (nr 5 na rysunku)

Rysunek dla pomocy... Poradzisz sobie... Kurik

Dzięki Panowie za pomoc udało się. Jeżu trafiłeś idealnie w uszkodzoną część. Zaraz po demontażu mogłem od razu zamontować. Chciałem jeszcze zapytać czy jest możliwość zrobienia czegoś żeby ta rączka lżej "chodziła". Strasznie mocno muszę ciągnąć i boję się że niedługo będę musiał na nowo wymieniać.

Poniżej zdjęcie jak wyglądało uszkodzenie (po lewej uszkodzona część).

Można rozpiąć linkę pod maską i posmarować, wpuścić trochę wd-40 do pancerza z obu stron i powinno być ok.

Tak jak pisze niko02, po mojej naprawie (tez pękło, bo ciężko szło) rozebrałem w miescu łączenia dwu linek i napsiukałem w oba pancerze. Tyle, że nie WD-40, bo on dość szybko odparowuje. Jakimś inny specyfikiem - Sonaxa z dodatkami dwusiarczku molibdenu. Duuuuuuuużo lżej chodzi linka. Polecam

WD pomogło teraz klapa się otwiera praktycznie bez użycia siły. Dzięki wielkie za pomoc.

A w którym mniej więcej miejscu jest łaczenie tych linek?