VW Touran Klub Polska

Witam, jestem tutaj nowy i nie ogarniam jeszcze do końca o co chodzi.
Chciałbym kupić turana i najlepiej w Dieslu.
Planuje przeznaczyć na to ok. 12-15 tys.
Jednak wchodzą na fora i inne strony opisujące silniki diesla nie jestem w stanie połapać się o co chodzi, zwłaszcza że to będzie moje pierwsze auto.
No chciałbym że to był diesel 7 osobowy myślałem o wersji lift.
Jednak nie wiem na co zwrócić uwagę jakiego silnika szukać, jakiej skrzyni czy automat czy manual. Autem będę robił trochę km więc nie chciałbym żeby w trakcie drogi się rozjechało czy coś. Czytałem uwagi na co zwracać uwagę przed kupnem, ale wiem że są tutaj specjaliści którzy mogą podpowiedzieć trochę więcej niż to co wiem.

Polift za 12-15 tys?

misiek775 pisze:Polift za 12-15 tys?

jesli sie nie mylę to jest polift https://www.olx.pl/oferta/vw-touran-volkswagen-1-9-tdi-105-km-77-kw-7-osob-CID5-IDABeWF.html?fbclid=IwAR171JoRJWReUQ2Yvz81VNnOiH3VOi3FRPxkp-qEA01Q4PFCdK9M7YdpntM

Jedz i kupuj. Gorzów to lepiej kuknij czy nie jest po gradobiciu bo ostatnio tam było. Ludzie to już całkiem poglupieli i myślą że auto za te pieniądze to będzie jeszcze dopieszczone.

I jeszcze jakże bogato wyposażony... Haha
Klima manualna ale ma Webasto hahaha pewnie chodzi o tę blaszkę pod maską.
Skóry pewnie też wsadził z innego, reflektory tak zmatowione że pewnie nie 300k tylko 600k km ma zrobione. No ale to po lift za 15tys... nic tylko brać.


PS.
Kilku kolegów z forum chce sprzedać swoje Tourany za taką kwotę jak napisałeś... prędzej u nich bym popytał.
Zobacz czy w dziale giełda nie ma albo na profilach fb:

https://www.facebook.com/groups/152030804919407/

Lub

https://www.facebook.com/groups/195552021216355/

kupiłem za 13 tysi przedlifta, i troszke jeszcze było do zrobienia , bardziej wizualnie był dobrze zachowany . Z pierwszych schodzących z taśmy , bez 17k nie pchałbym się na 1t2 , bo można się nadziać , co nie oznacza że te za 20 nie będą wpadką , zdrowy rozsądek i emocje na bok to podstawa !

Nie liczę na to że samochód będzie full opcja limuzyna bo za tą kwotę nie mam co liczyć...
Ale chciałbym wiedzieć którą wersje silnikową najlepiej.

Ja swojego polifta z 2007 roku też wcale nie taki bogaty bo chyba nawet mniej ma to ze 2-3 lata temu płaciłem ponad dychę jeszcze drożej. Także jak kto woli. A też tu w zachodniopomorskim parę tych autek oglądałem. W tej walucie to jeszcze nawet nie przedlifta trzeba szukać. Zrób remont pompowtryskow, turbiny i zawieszenia to zobaczysz ile to kosztuje i czy 12-14 tysi to okej za auto.

faraon92 pisze: jesli sie nie mylę to jest polift https://www.olx.pl/oferta/vw-touran-volkswagen-1-9-tdi-105-km-77-kw-7-osob-CID5-IDABeWF.html?fbclid=IwAR171JoRJWReUQ2Yvz81VNnOiH3VOi3FRPxkp-qEA01Q4PFCdK9M7YdpntM

Źle się wyraziłem - kupić można, pytanie ile trzeba będzie jeszcze włożyć ew jak mocno był walony.

My za swojego polifta (2007) ponad 14tyś daliśmy pod koniec tamtego roku, a to jeszcze był taki poobijany (tu przytarcie, tu wgniotka) więc + koszta naprawy blacharskiej.


Są po 14tyś polifty i mniej które (niby) nie wymagają naprawy, ale są to raczej 'miny' które lepiej omijać.

A na który silnik diesla uważać ?
Bo z tego co czytałem to najlepiej omijać diesla

Trzeba szukać auta sprawnego , dobrego a nie że najtaniej czy najmniejszy przebieg. Te z 2004 roku mają na szafie po 200-300 tys te z 2008 też tyle mają i te z 2012 czy 2014 też mają po 250 tys km. Ludzie są naiwni i wierzą w cyferki. Potem te pitolenia że diesel się psuje, że drogi w naprawie bo mechanika wybierają najtańszego ale debila.

Tzn chodzi o to ze jak czytałem opinie oglądałem na YouTube tez filmiki i pisali żeby unikać 2.0 TDI 140 KM bo tam rozrząd do dupy się zrywa, panewki słabo wykonane, przy 1.9 tez podobne opinie, dlatego wole zapytać kogoś kto posiada, komu służy, wiadomo ze samochód to bezzwrotna skarbonka bez dna, ale chciałbym fajne auto rodzinne które mi posłuży trochę

Nie ma tak że 2.0 to kibel i nie ma tak że 1.9 to ma wszędzie panewki do luftu. Generalnie vag wypuścił samych 1.9 TDI coś koło 30-35 różnych wersji w całej grupie. Podobnie jest z 2.0. Niedosc że były i 8 i 16 zaworowe na jednym i dwóch wałkach to jeszcze różne osprzęty. Czyli trzeba się orientować w temacie, umieć sprawdzić itd. Tak jak ostatnio miałem mini spota z kolesiem i stoimy na parkingu Kauflanda a tu podjeżdża świeżo zarejestrowana Insignia i już się śmiejemy bo słyszymy jak tłucze a to wersja z 2.0 cdti. Nic panewki już wołają o zemstę. Kiedyś i malucha się oglądało wkoło i wszędzie.

W tych pieniążkach ciężko Ci będzie kupić polifta... ja za swojego HL 7os. z 2004 roku (zadbanego i w bardzo dobrym stanie) w maju wziąłem 17 tyś. zł. Taka niska cena za polifta mówi sama za siebie...