Strona 1 z 1

rosnąca temperatura powyżej 130 km/h i znikający olej

: pn lip 22, 2019 16:26
autor: imperialdragon
Pacjent 1.9 TDI, BLS, VW 2008

Problem rosnącej temperatury przy prędkości powyżej 130 km/h pojawił się razem ze znikającym olejem w ilości 1,5 litra na 1500-1800 km. Pacjent trafił na warsztat do sprawdzenia czy w płynie chłodzącym nie ma czasami spalin, okazało się że są i padło na uszczelkę pod głowicą, głowica trafiła do kompletnej regeneracji, wymieniono wałek, popychacze, panewki wałka oraz wszystkie uszczelnienia, do regeneracji trafiła również turbina. Koszt tego zabiegu nie był mały bo ponad 5k, okazało się, że problem rosnącej temperatury i znikającego oleju nie został rozwiązany, a o dziwo nawet płyn chłodniczy zaczął znikać.

macie jakieś pomysły, doświadczenia z taką przypadłością?

Re: rosnąca temperatura powyżej 130 km/h i znikający olej

: pn lip 22, 2019 17:19
autor: wesol
Opadnięta tuleja cylindrowa?

Re: rosnąca temperatura powyżej 130 km/h i znikający olej

: wt lip 23, 2019 19:32
autor: marcyb3
Chłodnica spalin??

wystukane w garażu z kluczem w ręku

Re: rosnąca temperatura powyżej 130 km/h i znikający olej

: wt sie 20, 2019 11:06
autor: imperialdragon
marcyb3 pisze:Chłodnica spalin??

wystukane w garażu z kluczem w ręku
Uszkodzona chłodnica EGR, powyżej 130-140 km/h i przejechanym jednym ciągiem dystansie 10 kilometrów zaczynała dostawać gdzieś rozszczelnienia i ładowała spaliny w układ chłodzenia i stąd spaliny w układzie błędnie zdiagnozowane jako uszczelka lub uszkodzenie-pęknięcie głowicy. Problem został rozwiązany poprzez pominięcie chłodnicy obiegiem płynu chłodniczego.

Natomiast co do zwiększonego spalania oleju nie wiem czy winić siebie, bo nastąpiło to po użyciu płukanki do silnika przy wymianie oleju. Przejechałem przed użyciem płukanki 60 tyś i 6 wymian i nigdy nie zauważyłem niskiego stanu oleju, a nie mówiąc już o zapalającej się ikonie na tablicy licznika. Może płukanka była na tyle skuteczna i wypłukała jakiś osad, który stał się jednocześnie uszczelnieniem cylindrów.
Nie za bardzo mam ochotę na ponowne rozbieranie silnika i wymianę pierścieni zakupiłem 2 dawki ceramizera, może on uszczelni to na tyle by tego oleju nie brało. Przed użyciem sprawdzę ciśnienie na cylindrach użycie jednej dawki 1.5 km i użycie drugiej 1.5 km. jak już będę po tym zabiegu dam wam znać, czy to działa.

wspomniany remont góry był przeprowadzony po 500 tyś najechanych kilometrów:
- wałek rozrządu posiadał duże zużycie
- uszczelniacze tzw. szklanki bardzo duże zużycie
- panewki wałka, dwie były zaczerwienione,
- panewki korbowodu co aż dziwne były bielutkie (oryginalne), bez śladów zużycia, wymiana na nowe komplet.
- regeneracja turbo, posiadało lekki luz
- pełna regeneracja głowicy
- wszystkie uszczelniacze, uszczelki i to czego jeszcze nie pamiętam...

Re: rosnąca temperatura powyżej 130 km/h i znikający olej

: sob sie 24, 2019 07:53
autor: wesol
Troszkę dziwne że kasę poświęciłeś na wymianę dobrych panewek z tego co zrozumiałem a mając wszystko wybebeszony nie wyciągnąłeś tłoków by wymienić pierścienie zwłaszcza olejowe.

Re: rosnąca temperatura powyżej 130 km/h i znikający olej

: czw wrz 05, 2019 08:17
autor: imperialdragon
wesol pisze:Troszkę dziwne że kasę poświęciłeś na wymianę dobrych panewek z tego co zrozumiałem a mając wszystko wybebeszony nie wyciągnąłeś tłoków by wymienić pierścienie zwłaszcza olejowe.
była to decyzja mechanika nie moja, dopatrywał się ubytku oleju w turbinie która miała lekki luz i dlatego turbo poszło do regeneracji. przecież to logika wymusza samo z siebie by mając to wszystko na wierzchu, do tego odkręcone korby nie zaglądnąć do pierścieni. nawet nie chcę tego komentować bo mam jednego wielkiego wk...wa.

-- Pt gru 20, 2019 09:27 --

Witajcie
Mogę podzielić się już opinią na temat użycia CERAMIZER do uszczelniania silników zakupionego na www.ceramizer.pl
Użyłem dwóch dawek zgodnie z załączoną instrukcją czyli podanie zawartości strzykawki, 5h na wolnych obrotach, później 1500km i ponowne podanie zawartości strzykawki, 5h na wolnych obrotach i 1500km, silnik jak brał olej tak bierze dalej, nic a nic się nie zmieniło. Jedyna dobra chemia której użyłem to była już wspomniana płukanka do silnika użyta w trakcie wymiany oleju, która tak wypłukała nagar, że auto zaczęło konsumować olej.
Nic innego nie pozostaje jak ponowna rozbiórka silnika i wymiana pierścieni, co do regeneracji powierzchni cylindrów nie wiem, nie znam się na tym, czy potrzebne będzie tzw honowanie dopytam już mechanika który będzie się tym zajmował.