VW Touran Klub Polska

Cześć, Witam, od niedawna jestem posiadaczem Turanka 1T3 2011r. Mam pytanie do kolegów czy to możliwe że moje lusterka się nie składają.
Jest sterowanie elektryczne do ustawiania kąta widzenia, ale w żaden sposób nie mogę ich złożyć. Robiłem to ręcznie przy użyciu znacznej siły i nie dało rady. W lusterkach jest umieszczony kierunkowskaz.

Mogą nie mieć opcji składania, trzeba by zrobić skan podzespołów i byłoby wiadomo dokładnie. Jeśli lusterka nigdy nie były składane ręcznie to może być problem z ich złożeniem - trzeba uważać aby czegoś nie połamać. Lusterka elektryczne także da się ręcznie złożyć bo nieraz mi się złożyło jak się przepychałem obok samochodu w garażu.

No właśnie, nie chcę niczego połamać więc siły używam z umiarem, ale nawet nie drgnie.
Patrząc z boku od dołu widać że całe lusterko składa się z dwóch części. Można podejrzewać że powinno się łamać.
Moje pytanie czy była opcja lusterek bez składania.

Ja mam w 1t3 nieskładane.

wesol pisze:Ja mam w 1t3 nieskładane.

Na gipsiaki skręciłes?
Kazde się składa ręcznie,
Elektryczne dodatkowo elektrycznie

Próbowałem jakiś czas temu to siły używałem już takiej że bałem się że coś się złamie więc wywnioskowałem że nie są składane. Ale skoro mówisz że powinny to może tam wpierw psikne jakiego szuwaksa i dopiero będę próbował.

spacewalker pisze:Kazde się składa ręcznie,

... nie inaczej

Noni sprawdzałem w 1t3 mam NIEskladane. No cóż taki fenomen. Mało co nie połamałem obu lub prawie wyrwałem z miejsca montażu.

wesol pisze:Noni sprawdzałem w 1t3 mam NIEskladane. No cóż taki fenomen. Mało co nie połamałem obu lub prawie wyrwałem z miejsca montażu.

Srednio w to wierze
Ale..grunt ze nie porównałeś do opla
Więc szacun...

Na obu się siliwalem że malo co nie wyrwałem ich z drzwi. W 1t2 się składają że tak powiem z użyciem siły dziecka a tu w 1t3 ani lewe ani prawe nie poddaje się, nie drgnie nawet o mm. Nie zaobserwowałem ruchu jakiegokolwiek. Postaram się w najbliższym czasie rozebrać i obadac sytuację. A wywnioskowałem że się nie składają bo w robocie mamy dostarczaka w którym lusterka się nie składaja a to takie wielkie wiosła są ze tylko czekam aż ktoś skasuje przy manewrach.

No to czyli panowie taka to wersja tych lusterek.
Na razie mnie to nie przeszkadza, może kiedyś będzie taka potrzeba, no ale będę już wiedział i nie urwę na siłę.
Dziękuję kolegom za podejście do tematu.

Jeśli dziś będę miał czas to ściągnę szkło, może będzie cis widać co naprowadzi na to czy te lusterka umnie nie ruszane 10 lat i się tak zastały czy jakieś stałe są. Osobiście jakiś dziwne mi się wydaje by nie były składane w dzisiejszych czasach. Niektóre marki mają składane na tyle mocno że sporo zmniejsz się gabaryt auta a niektóre mają składane że rak powiem symbolicznie. Widziałem w niektórych dostawczakach że są na stałe.