VW Touran Klub Polska

Witam, mam problem z VW Touran 2.0 TDi ról 2006. Tydzień po wymianie rozrządu urwało się ucho łapy alternatora gdzie jest on przykręcony (foto1), przez to że auto jeździło tak dalej urwało się również ucho na dole (blok silnika) foto 2. Cała łapę alternatora można wymienić ale przy tym drugim uchu nie mam.pojecia czy istnieje jakiś sposób aby to uratować. 3 śruba mocującą ta pokrywę jest cała i gwint tam też jest ok. Miał już ktoś taki przypadek? Dzięki z góry za każdą pomóc. Pozdrawiam

podszlifować i nakretke dospawac do ucha. robilem cos takiego w golfie bo temat tego typu znany jak ktos przy wymianie rozrzadu zapomnial dobrze dokręcić sruby. problem moze jedynie byc z tym ze dojscie kiepskie by tam spawac.

Ja bym wymienił co do spawania i tak musisz to wybudować a i tak spaw nie będzie na 100%. https://allegro.pl/oferta/lapa-wspornik ... 8328461288

musialbys poszukac na firum golfa bo tam bylo tez cos podobnego w mk4 w asv alh ito czyli 1.9 tdi na pompie wtryskowej. tez to przerabiałem u siebie. podszlifować i nakretke najlepiej klasy 10.9 albo 12.9 i pieknie bedzie śmigać. kilka osob wyciagalo silnik by dojscie bylo by pospawac.

Dzięki panowie, znalazłem firmę która wycina "zestaw naprawczy". Jak się okazało problem dosyć częsty.