VW Touran Klub Polska

Witam. Mam problem z hamulcami z tyłu w moim turku. Przy wymianie tarcz okazało się, że zacisk stoi, klocek od środka zjechany do blachy a na zewnątrz mniej więcej połowa. Żeby się nie bawić dwa razy kupiłem od razu dwa nowe zaciski na tył, nowe prowadnice i gumki. Po montażu i jeździe próbnej zdziwienie bo tarcze się grzeją, podniosłem auto i hamulce tak jakby lekko trzymały. Prowadnice są ok, ręczny linka popuszczona, że aż luźna. Już brakuje mi pomysłów. Ma ktoś jakiś pomysł? Przewody elastyczne też są ok.

jakiej firmy te zaciski?

wesol pisze:jakiej firmy te zaciski?

Hart

hmm. z tego to mozna kupic jakąś gume wieszak pod tlumik.

wesol pisze:hmm. z tego to mozna kupic jakąś gume wieszak pod tlumik.

Kupuje od dłuższego czasu od nich części bo mam pod nosem i nigdy nie było żadnego problemu. Tłoczek jak zacisk jest zdjęty ładnie się cofa.

chyba wkreca jak to w tylnych hamulcach. umnie zaciski zawsze pod gumka oslonowa maja odrobine oleju zapodane by tloczek nie zarósł budem.

wesol pisze:chyba wkreca jak to w tylnych hamulcach. umnie zaciski zawsze pod gumka oslonowa maja odrobine oleju zapodane by tloczek nie zarósł budem.

Mam plan dać tam trochę smaru do prowadnic. Zauważyłem, że po postoju na zgaszonym silniku jak wcisnę pedał hamulca to bardzo łatwo wpada do samego końca za pierwszym razem, potem już stawia duży opór. Wcześniej tak nie było, czego to może być objawem?

mersiant pisze:

wesol pisze:chyba wkreca jak to w tylnych hamulcach. umnie zaciski zawsze pod gumka oslonowa maja odrobine oleju zapodane by tloczek nie zarósł budem.

Mam plan dać tam trochę smaru do prowadnic. Zauważyłem, że po postoju na zgaszonym silniku jak wcisnę pedał hamulca to bardzo łatwo wpada do samego końca za pierwszym razem, potem już stawia duży opór. Wcześniej tak nie było, czego to może być objawem?

Zapowietrzone hamulce.

miki55 pisze:

mersiant pisze:

wesol pisze:chyba wkreca jak to w tylnych hamulcach. umnie zaciski zawsze pod gumka oslonowa maja odrobine oleju zapodane by tloczek nie zarósł budem.

Mam plan dać tam trochę smaru do prowadnic. Zauważyłem, że po postoju na zgaszonym silniku jak wcisnę pedał hamulca to bardzo łatwo wpada do samego końca za pierwszym razem, potem już stawia duży opór. Wcześniej tak nie było, czego to może być objawem?

Zapowietrzone hamulce.

Pompowane do bólu, powietrza nie było już po 3/5 razach a pompowałem jeszcze długo. Przelałem w sumie z 700ml płynu

prowadnice to maja przeciez byc cske w smarze. nspewno nie w wodzie i piachu.

wesol pisze:prowadnice to maja przeciez byc cske w smarze. nspewno nie w wodzie i piachu.

Prowadnice i gumki nowe, jarzmo wyczyszczone wypłukane

a moze jestes przewrażliwiony ze hamulce po jezdzie powinny byc zimne a tloczki powinny odbijac na kilka mm luzu między klockami a tarcza hamulcowa.

A moze daleś smar w prowadnice i smar się przecisną przeż tloczek i je blokuje?
Bo tu akurat nadmiar smaru szkodzi

wesol pisze:a moze jestes przewrażliwiony ze hamulce po jezdzie powinny byc zimne a tloczki powinny odbijac na kilka mm luzu między klockami a tarcza hamulcowa.

Po podniesieniu koła wyraźnie czuć opór, że klocki trzymają plus tarcze przód zimne a na tył aż śmierdzi po jeździe na autostradzie
Felga z przodu czysta a tył cała w pyle

-- So sie 28, 2021 12:01 --

spacewalker pisze:A moze daleś smar w prowadnice i smar się przecisną przeż tloczek i je blokuje?
Bo tu akurat nadmiar smaru szkodzi

Smar używałem z zestawu montażowego taką małą saszetkę więc za dużo napewno go nie ma

ja bym jeszcze odpowietrzal dalej. musi gdzies zalegac powietrze, moze w zacisku gdzieś i robi poduszke ktora wywołuje nacisk na klocki.