VW Touran Klub Polska

Witam,
Posiadam vw touran 2.0 170km dsg 2008r
Filtr dpf wypalał się co 100 km więc postanowiłem że oddam go do czyszczenia.
Przed czyszczeniem filtr wypalał się normalnie lecz co 100 km co było bardzo denerwujące. Lecz po czyszczeniu dpf wypala się co 100 , 150km . Proces wypalania się zaczyna i nie może skończyć tz. Po przejechaniu jakieś 70 km na wypalaniu zapala się kontrolka dpf a po przejechaniu kolejnych 30 km auto wchodzi w tryb awaryjny.Podpiecie pod kompa regeneracja dpf i po 30 km wszystko wraca do normy, tylko co 100km problem powraca. Co może być przyczyną ? Przed czyszczeniem wszystko było ok . Przy czyszczeniu mogło dojść do uszkodzenia filtra? Proszę pomocy!

No czyszczenie to uszkodzenie dpf. To nie koszula ze się go pierze. Zwalone masz co innego. Ale ze ci do tej pory Turbo się nie wysypało jak ty tak jeździsz i jeździsz i jak się sam nie wypala tyle kilometrów to jeszcze wymuszasz wypalanie to jestem w wielkim podziwu.

Tylko co może być przyczyną? Czujnik różnicy cisnien nowy oryginalny, przewody nowe. Sondy prawidłowo działają

A zakodowałes ze został wymieniony DPF ? czy tylko włożyłeś i jazda.

Dpf został zakodowany czujnik roznicy ciśnień też. Sam tego nie robiłem ale zakład co się trudni czyszczeniem dpf .Mogli coś uszkodzić? B

Ja juz robiłem w kilku autach u siebie tez jako nauka i żadnych problemów nie było i nie ma u mnie DPF wypala sie średnio co 300-350km moze uszkodzili wnętrze DPF-a przydałoby sie go wyjąc, lub co gorsza wykastrowali wnętrze.

Wnętrze zostało jest w środku widziałem przed montażem

Myślisz że dpf to sitko jakieś czy jak uważasz? To nie gacie stare by je prac. To że firmy się takie pojawiły i te brednie wciskają to nie znaczy że to jest dobre i to działa. Ale skoro wiesz lepiej. Zresztą było. Zlecić naprawę w warsztacie a nie teraz się bujasz. Może gdzieś jest coś zwalone i raczej nie wtryski bo przy tak częstym wypalaniu to raczej nie one ale może coś nie tak ustawiony rozrząd albo Turbo puszcza olej. Może jakaś nieszczelnosc. Robisz na raty zamiast oddać do fachowca.