Odgrzebię trochę wątek.
Piszę to z perspektywy kogoś, kto kompletnie nie ma o touranie pojęcia, a chce się czegoś dowiedzieć (a w sumie to chciał bo już mi się chyba odechciało xd). No i oczywiście jestem kompletnie nowy na forum.
Napisałem posta z laickim pytaniem. W profilu mam uzupełnione dane o aucie (tak, wiem je* literówkę - co za potwarz!)
Na początku pytania dodatkowo podałem info o jaki wóz chodzi.
Btw. - z pracowego doświadczenia wiem, że jak ktoś o coś pyta to fajnie żeby podał tyle danych ile jest w stanie. Wiem też, że ludzie są różni i jedni ogarniają jak poweruserzy, inni lamerzy itd. Jak mam dużo danych to nie muszę robić całego dochodzenia i szybciej jestem w stanie ustalić przyczyny problemu.
Do rzeczy.
W odpowiedzi dostałem strzał na twarz, że w zasadzie to tacy jak ja robią gałę :O
Potem w kolejnych postach stary forumowicz w tonie pasywno-agresywnym potraktował mnie jak debila i roszczeniowca. Na moje delikatne prośby o zluzowanie nie zareagował, a ciągnął te swoje tyrady i obrażanie

W sumie na przepychanki poszło dużo niepotrzebnego czasu, a rezultat był taki, że mod zamknął temat.
Tutaj to już było moje mocne zdziwko, bo to nie ja byłem chamem, a mój cały post poleciał do śmietnika :O
Napisałem do moda prośbę o wyjaśnienie.
Post wrócił, a cały syf został posprzątany.
Ugrałem tyle, że udało mi się zadać pytanie.
Została odpowiedź żebym zrobił zrzut z vcds to się zobaczy.
No dobra twarde zasady nie poradzę.
Finalnie rozbawiło mnie to, bo z posta widać, że nie mam pojęcia o co chodzi, a mam odpalić narzędzie diagnostyczne dostępne dla nie wiem - promila właścicieli vw?
Panowie - gdybym miał vcds i o nim pojęcie to bym tu nie przychodził XD
Teraz trafiłem na ten wątek i mi nasuwa się bardzo szybko odpowiedź czemu tak się dzieje, a nie inaczej.
Na pocieszenie tylko dodam, że parę dni temu byłem na vw-club. Tam to dopiero była abstrakcja ale ten post i tak jest już za długi i nie ładnie obgadywać kogoś za jego plecami
