VW Touran Klub Polska

Witam, mam problem z moim Touranem 1.4 TSI 2007 181tys. Po odpaleniu silnika jest takie chrobotanie przez parę sekund(Podobno normalne i może to trwać nawet do 10 sekund) i znika Słychać to od 4 sekundy na załączonym filmie. Kolejnym większym problemem jest to, że zanim silnik osiągnie temperaturę 70*C, to przy 1600 obrotów wzwyż jest taki metaliczny dźwięk, mogę go przyrównać do takiego jakby ktoś wsadził coś metalowego do szprych w rowerze i obracał kołem( tak jak kiedyś się wsadzało coś plastikowego w szprychy, żeby był fajny dźwięki ). Słychać go od 21 sekundy w załączonym filmie, im dalej, tym bardziej się nasila dźwięk. Kontynuując. W czasie jazdy gdy wrzucam LUZ to nie ma tego dźwięku(zaznaczam, zanim osiągnie te 70*C), tylko jak dodaję gazu to jest ten dźwięk. Jak silnik osiągnie te 70*C, to ten dźwięk (od 21 sekundy na filmie) znika. Rozrząd był robiony dwa lata temu. Dwa lata temu było coś robione przy klapkach kolektora ssącego, jakaś blaszka była dokładana, żeby zrobić "szczelność"(podobno). Ogólnie to nikt kogo pytam nie chce się tego podjąć. Czy ktoś z Was się z czymś podobnym? Bardzo proszę o pomoc. Dziękuję

https://streamable.com/cmwx9y

Przecież benzyniaki się nie psują. A diesle są takie fe bo turbina bo wtryski bo dwumas. I tak łatwej w naprawie benzynki za 200 zł pewnie naprawac nikt nie chce się podjąć? . To musi być coś prostego więc sam zrób.

Minus jest taki, że byłem u kilku mechaników i nie chcą się tego podjąć.

-- Śr cze 28, 2023 19:31 --

wesol pisze:Przecież benzyniaki się nie psują. A diesle są takie fe bo turbina bo wtryski bo dwumas. I tak łatwej w naprawie benzynki za 200 zł pewnie naprawac nikt nie chce się podjąć? . To musi być coś prostego więc sam zrób.

Dostałem podpowiedzi z innych forów, że może to być "napinacz hydrauliczny od rozrządu"