Szarpanie na zimnym przez 2-3 sekundy
: pn gru 04, 2023 16:21
Witam,
1.9 TDi PD BXE 353kk przebiegu. Zawsze po nocy (czyli po postoju dłuższym od 10h na pewno) ciężko odpala. Ciężko mam na myśli: po przekręceniu kluczyka jakby coś przepychał + dodatkowo kuleje przez 2-3 sekundy. Czasami też zdarzy się puścić niebieskiego bąka, ale niema reguły na to. Myślę, że tutaj ma znaczenie które tłoki pierwsze ustawią się do odpalenia. Dodam, że auto stoi 8h w pracy. Po tym czasie nawet na mrozie: wsiadam, czekam chwile co świece podgrzeją i od obrotu odpali.
Wymiany: Oringi PD, świece nowe, regeneracja vacu pompy.
Mam wrażenie że pół internetu przeczytałem. Większość czyli oringi PD, vacu pompa się powtarza. Skłaniam się do wymiany uszczelniaczy zaworowych. Nie mogę jedynie pojąć czemu po 8h odpala jakby wszystko było ok, a po nocy kuleje.
Z racji, że to temat rzeka więc byłbym wdzięczny ten kto miał taki problem o napisanie rozwiązania czyli co komu pomogło. Były opinie, że oringi PD źle założone, że frezowanie gniazd zaworowych. Być może jeden PD leje i temu tak kuleje na początku?
Link do korekcji. Moment odpalania
1.9 TDi PD BXE 353kk przebiegu. Zawsze po nocy (czyli po postoju dłuższym od 10h na pewno) ciężko odpala. Ciężko mam na myśli: po przekręceniu kluczyka jakby coś przepychał + dodatkowo kuleje przez 2-3 sekundy. Czasami też zdarzy się puścić niebieskiego bąka, ale niema reguły na to. Myślę, że tutaj ma znaczenie które tłoki pierwsze ustawią się do odpalenia. Dodam, że auto stoi 8h w pracy. Po tym czasie nawet na mrozie: wsiadam, czekam chwile co świece podgrzeją i od obrotu odpali.
Wymiany: Oringi PD, świece nowe, regeneracja vacu pompy.
Mam wrażenie że pół internetu przeczytałem. Większość czyli oringi PD, vacu pompa się powtarza. Skłaniam się do wymiany uszczelniaczy zaworowych. Nie mogę jedynie pojąć czemu po 8h odpala jakby wszystko było ok, a po nocy kuleje.
Z racji, że to temat rzeka więc byłbym wdzięczny ten kto miał taki problem o napisanie rozwiązania czyli co komu pomogło. Były opinie, że oringi PD źle założone, że frezowanie gniazd zaworowych. Być może jeden PD leje i temu tak kuleje na początku?
Link do korekcji. Moment odpalania