No to ja może zacznę.
Moja córa jak była malutka jeździła najpierw w nosidełku firmy Maxi Cosi CabrioFix (0-13 kg), montowanym odwrotnie do kierunku jazdy, czyli dziecko ma główkę w stronę przodu samochodu, a nóżki w stronę tyłu samochodu (chyba nawet tak się montuje większość nosidełek w tym zakresie wagowym). Nosidełko łatwo się zapina pasami i rozpina, oczywiście możliwość dokupienia bazy isofix to już wkładanie nosidełka do autka to czysta przyjemność.
Dzięki adapterom nosidełko można zamontować na większości markowych wózkach.
Tu mam poglądowy zestaw:
http://allegro.pl/baza-easybase-nosidel ... 42675.html
Teraz córa jeździ w foteliku Recaro Young Sport (9-36 KG), bez isofiksa.
Taki:
http://allegro.pl/fotelik-recaro-young- ... 51785.html
A takie są moje spostrzeżenia, fotelik świetnie się zapina w bardziej kubełkowych lub wyprofilowanych fotelach. U mnie najpierw jeździł w Audi A3 i w Seacie Ibizie gdzie mam bardziej kubełkowe siedzenia, a z tyłu kanapa bardziej wyprofilowana i tam fotelik jak się zapięło go mocno to jak by był przyspawany. W Turanie na tylnych siedzeniach fotelik tak się nie trzyma jak w omawianych wcześniej samochodach, oczywiście żeby ktoś nie zrozumiał źle mojej wypowiedzi, bo pomyśli, że fotelik się nie trzyma.
Chodzi mi o to, że jednak ten fotelik był zaprojektowany chyba do foteli bardziej wyprofilowanych i jak go przypniemy do takiego to naprawdę isofix już nie potrzeby, nawet w sklepach są przyszykowane fotele Recaro żeby sobie można poprzypinać foteliki i ten fotel również jest bardziej wyprofilowany niż niektórzy mają w autkach.
Fotelik również zakładałem w autku teściów Ford Focus (fotele nazwę je kanapowe) i tam również fotelik tak bardzo się nie trzymał jak na kubełkowych (czytaj bardziej wyprofilowanych).
Dla tych co kupują pierwszy raz fotelik i się mało znają niech zrobią tak jak ja, pojechałem do dobrego sklepu i porozmawiałem ze sprzedawcami o fotelikach. Jak już coś nam się spodoba to niech pokażą jak się taki fotelik mocuje (często mają fotel w sklepie z samochodu - taka wystawka- i na nim pokazują zapinanie fotelika), później zapinamy dziecko w tym foteliku i patrzymy czy jest OK. Dziecko w jednym foteliku może się dobrze czuć, siedzieć, a w innym już nie, dzieci są różne, różnie siedzą itp, a przecież to ono będzie spędzać w nim najwięcej czasu. A następnie prosimy sprzedawce, aby zamontował nam wybrany foteli w naszym autku. Ja tak miałem, w moim autku były przypinane 3 sztuki (czytaj różnych firm) przed tym jak kupiłem ten co najlepiej się trzymał i oczywiście najbardziej odpowiedni dla nas i dla dziecka.
Jeżeli sprzedającemu się nie będzie chciało to radze omijać taki sklep dużym łukiem.
Do fotelika dla starszych dzieci polecam zapinać na oparcia przednich foteli jakieś maty żeby nam nóżkami nie pokopały oparć przednich foteli.
P.S. Marekk mnie wyprzedził, ale zestaw taki sam. He He
Ale się rozpisałem.
Tyle ode mnie.
Pozdrawiam
Tomasz_W-wa