VW Touran Klub Polska

Od pewnego czasu szukam informacji na temat stabilizatora przedniego w touranie (1,9 tdi avq 2003).
Chodzi o to że słyszę stuki w zawieszeniu na dziurach. Takie głuche tępe stukanie szczególnie przy większej prędkości, takie "łupnięcia". Byłem na stacji diagnostycznej i u kilku mechaników. Mówią że wszystko jest ok, a jedynie luz jest na gumach (tulejach) w miejscu gdzie przymocowany jest stabilizator. Niestety mechanik powiedział mi że wymienia się cały stabilizator co potwierdziłem dzwoniąc do serwisu. Ale może są jakieś zestawy naprawcze czy coś tego typu? Szukałem w sieci i znalazłem jedynie na tył.
Po odkręceniu śrub mocujących stabilizator widać, że obejmy na tulejach są "zgrzane" więc, aby wymienić tuleje trzeba by chyba je rozciąć?
Czy może ktoś robił coś takiego? Jeśli tak to proszę o pomoc i poradę.
Może dodam że z tyłu to podobno problemu nie ma. Odkręca się śruby wymienia tuleje i przykręca.
Oglądałem ostatnio ten stabilizator, bo znalazłem w sieci tuleje ponoć do mojego stabilizatora tyle że nie można wyjąć tych starych. No chyba że cały stabilizator by się wyjęło i w warsztacie spokojnie oderwało te stare tuleje od metalu.
Ciekawi mnie też kwestia, czy jak kupie nowy stabilizator w serwisie, to on również będzie miał takie niewymienne tuleje czy może już coś "ulepszyli"?
Będę wdzięczny za wszelką pomoc.

A to nie czasem łącznik stabilizatora Ci stuka ?

Łączniki według wszystkich "znawców" są ok,a nawet gołym okiem widać że te tuleje stabilizatora są rozwalone i tam może stukać - sam to widziałem. Te tuleje są po prostu wyrobione wybite i zaczyna na dziurach stukać chyba metal o metal. Mam na liczniku 260 tys km więc może mają już prawo.
Dziwne tylko że nigdzie w sieci nie ma o tym ani słowa tak jakbym był pierwszy z takim problemem.

Pytaj jeża on jest tu specjalistą od części

duszek, No fakt jest na ta chwilę problem z dostaniem gumek na stabilizator przód. (są podobno zwulkanizowane ze stabilizatorem). Ja bym Ci coś takiego zaproponował. Stabilizator ma średnicę #23mm. Ja często/ gęsto dopasowuje takie tulejki z innych samochodów. Najlepiej udać się do dobrze zaopatrzonego sklepu i coś takiego dopasować. O ile mnie jeszcze pamięć nie myli stabilizator od golfa IV ma coś podobnego. Gdybyś mi zwymiarował taka gumkę jak potrzebujesz (średnice wewnątrz mamy) to myślę, że coś byśmy wymodzili....

Znalazłem coś co by tam pasowało http://www.inter-rally.pl/product-pol-3 ... 2003-.html
Tyle że próbowałem te obecnie włożone wyciągnąć bez wymontowania stabilizatora i niestety nie da się tego ruszyć. Metalowa obejma nie jest zespawana ale tak jak napisałeś jest to wszystko do kupy "zwulkanizowane" i chyba bez wyjęcia stabilizatora się nie obejdzie?
Proszę jeszcze o opinię, czy jest sens instalowanie takich tulei jak w linku? Czy będzie to trwałe? Chodzi o to, że wymontowanie stabilizatora kosztuje i tuleje kosztują a jak się za chwile okaże że muszę i tak kupić nowy stabilizator i wymianę powtórzyć to .. To trochę szkoda i czasu i kasy.

[ Dodano: Wto Wrz 25, 2012 21:49 ]
Według mojej wzrokowej oceny te tuleje z linku powinny pasować idealnie. Nie robiłem pomiarów ale oceniam jedynie wzrokowo. Zmierzyłem jedynie suwmiarką grubość stabilizatora i ma on faktycznie 23 mm.

Tuleje poliuretanowe są bardzo trwałe... nie wiem ile kosztuje new stabilizator ale chyba warto.... Na pewno poradzisz sobie z oddzieleniem gumy od stabilizatora... Musi się dać...
Choć cena jak za kawałek gumki jest porażająca... Popatrz jaka dają gwarancję...

Nowy stabilizator około 450 zł (różnie w różnych serwisach). Najgorzej że tam jest ciężkie dojście i trzeba będzie chyba wymontować stabilizator aby to wymienić. A szkoda bo tak to sam bym to zrobił, a jak trzeba będzie go wyjąć to już muszę skorzystać z pomocy mechanika.
Cóż korzystając z porady jutro zamawiam tuleję i będę ze sprawą walczył. Jak się uda, to zrobię parę zdjęć dla potomnych i spróbuję na forum umieścić

I tak trzymaj..... Czekamy na efekt pracy.... Zwymiaruj dla potomnych te zamówione nowe tulejki....

Tuleje zamówione. Czas oczekiwania 11 dni.
A później w pierwszej kolejności spróbuję sam je wymienić ( jakoś ) bez wyjmowania stabilizatora. Jeśli się nie uda, to mechanik mi go wyjmie, ja go postaram się naprawić i on mi go zamontuje. Opcja gdyby się nie udało - kupię nowy stabilizator.
Tak jak wcześniej napisałem postaram się zrobić kilka fotek, dokonam też pomiaru.
A po wszystkim opiszę wszystko w paru zdaniach.

Kolego duszek, a moze masz luz na zawiasie dolnym drzwi przednich i Ci stukaja. Ja tak mialem. Tez myslalem ze mam cos z zawieszeniem (cale zawieszenie sprawdzone, niec nie znaleziono), a okazal sie tylko zawias. Po wymianie na nowy cisza, jak makiem zasial

U mnie znaleziono. Sprawdzali wszystko i znaleźli że to stabilizator stuka. Pokazali "brechą" jaki ma luz i jak wygląda (źle) tuleja.
Cała reszta zawieszenia jest podobno ok i nie ma się czego doczepić.
W każdym razie dziękuję ze podpowiedź.

kolego duszek mialem podobne stuki to znaczy gdy jechalem przykladowo po kocich lbach slychac bylo delikatne pukanie bralem pod uwage stabilizator jednak na szarpakach okazalo sie ze wybite sa tuleje wachacza tylne dla pewnosci zaprasowalem tez te przednie gumy i teraz cisza!!!!!!!

dla scislosci to ta tuleja ktora jes w aluminiowej obudowie przykrecana do nadwozia

Ja byłem we wtorek na przeglądzie i Pan powiedział."Łączniki stabilizatora ma pan do 2 lat do wymiany"..

hhmmm Jak to ugryźć

Nic nie stuka itd..Musze to obejrzeć sam......

Nie wiem jak to ugryźć, ale łączniki to co innego niż sam stabilizator, czy chociaż jego tuleje.
Może dodam jeszcze że link który podałem do tulei jest ok tyle że w tym sklepie mają niewłaściwe zdjęcie przy produkcie (odrobinę tuleje się różnią wyglądem od właściwych). Numer produktu jednak jest właściwy i powinni przysłać odpowiednie.
Powinny one wyglądać tak http://www.powerflex.co.uk/product-deta ... /1676.html