Nie świeci się kontrolka ładowania
: śr wrz 26, 2012 21:36
Mój problem to :
1. "Nie moc" kontrolki od ładowania, nie świeci się po włączeniu zapłonu.
2. Auto pracuje nierówno i samo podnosi obroty z 860 do 970 ( tak mniej więcej)
A teraz rozwinę :
Po odpaleniu samochodu na Vag-u mam:
860 obr/min , 12,65V czyli nie ma ładowania, obciążenie z alternatora 0,00%
po około 30 sekundach nierównej pracy poszarpywania obroty rosną do 970 obr/min. ładowanie i obciążenie zostaje bez zmian.
I tu dopiero jak dodam gazu tak do 1300 obr/min. Pojawia się obciążenie tak około 45% i prąd ładowania jest 14,15V, ale obroty zostają na 970 min.
Macie jakieś pomysły jak od czego zacząć i gdzie szukać
Bo zacząłem od sprawdzenie alternatora. Kontrolką 12V , ( pomiędzy + z alternatora a pinem L z regulatora napięcia) po odpaleniu światełko na kontrolce gaśnie.
Sprawdzałem również masę na karoserii przy akumulatorze.
1. "Nie moc" kontrolki od ładowania, nie świeci się po włączeniu zapłonu.
2. Auto pracuje nierówno i samo podnosi obroty z 860 do 970 ( tak mniej więcej)
A teraz rozwinę :
Po odpaleniu samochodu na Vag-u mam:
860 obr/min , 12,65V czyli nie ma ładowania, obciążenie z alternatora 0,00%
po około 30 sekundach nierównej pracy poszarpywania obroty rosną do 970 obr/min. ładowanie i obciążenie zostaje bez zmian.
I tu dopiero jak dodam gazu tak do 1300 obr/min. Pojawia się obciążenie tak około 45% i prąd ładowania jest 14,15V, ale obroty zostają na 970 min.
Macie jakieś pomysły jak od czego zacząć i gdzie szukać
Bo zacząłem od sprawdzenie alternatora. Kontrolką 12V , ( pomiędzy + z alternatora a pinem L z regulatora napięcia) po odpaleniu światełko na kontrolce gaśnie.
Sprawdzałem również masę na karoserii przy akumulatorze.