Układ jezdny
: pn gru 31, 2012 18:07
Czołem Koledzy,
Mam problem, który zaczyna już mnie drażnić. Pacjent to Cross Touran 2.0 TDI DSG CFJA. Aktualny przebieg to 14 kkm z groszem. Lecz problem pojawił się już przy 8 kkm, a może i wcześniej, tylko nie zauważyłem, nie wiem, w każdym razie w momencie, gdy założyłem sobie cały NOWY komplet kół zimowych. Zestaw to ALUTEC 6,5 x 16" z ET 45 i opony Dunlop Winter Sport 4D w rozmiarze 205/55/16 z indeksem T i nośnością 91. Wydawało mi się, że na kołach fabrycznych tego nie było.
Opis problemu i co zrobiłem do tej pory:
Nie potrafię znaleźć przyczyny, dlaczego auto ściąga w prawo, ale w zasadzie tylko w trakcie ostrego przyspieszania? Gdy się hamuje, jedzie jednostajnie, lub przyspiesza lecz delikatnie, auto jedzie jak po sznurku. Jak dam gaz w podłogę bez mocnego trzymania kierownicy to auto wjeżdża na chodnik. Jak puszczę gaz lub jadę równo, mogę kierownicy nie trzymać wcale :-). Ot, rebus kurczę.
I teraz tak:
1. Zawieszenie sprawdzone, wszystko sztywne, luzów brak.
2. Fakt, że geometrii nie sprawdzałem, ale wtedy by ściągał niezależnie od pedału gazu.
3. Przerzucałem opony tył na przód, lewą z prawą, no nic nie pomaga.
4. Założyłem nawet inne opony, stare, które zostały mi jeszcze z golfa w tym samym rozmiarze 205/55/16 z indexem V i nośnością 94 XL, bo może zły rodzaj Dunlopów kupiłem (zła nośność) - to samo, bez zmian, czyli ściąga w identyczny sposób. No cudów nie ma, to nie wina opon. Felgi tylko były te same na obu kompletach opon. Może to ich wina? Ale nowe są przecież, koła wyważone, na wyważarce kręciły się ładnie-prosto.
5. Opory toczenia sprawdzone na ścieżce diagnostycznej, hamulce wydają się hamować równo, no istne cuda.
6. Na próbę wrzuciłem całe koła letnie (seryjne 17") i wydaje mi się, że nadal problem występuje, może w mniejszym stopniu, ale jednak.
7. Adaptację czujnika skrętu też zrobiłem - bez zmian.
To sprawia takie wrażenie, jakby jedno koło napędzało mocniej -lewe? Gdzie szukać przyczyny? Mechanizm różnicowy? Przegub? Skrzynia? Przekładnia?
Pomóżcie Koledzy, bo zaczynam żałować zakupu. Nigdy wcześniej w żadnym aucie się z czymś takim nie spotkałem. Tzn były kiedyś w Golfie podobne jaja, ale wystarczyło zamienić opony stronami i już było ok. W tym przypadku to nie działa.
Co ciekawe, dostałem auto zastępcze (jak szukali przyczyny w ASO, na razie bez skutku) w postaci Jetty z 2006 roku z przebiegiem 240 000 km i to śmigało jak po szynach w porównaniu do mojego Tourana, a powinno być chyba dokładnie odwrotnie?.
Mam problem, który zaczyna już mnie drażnić. Pacjent to Cross Touran 2.0 TDI DSG CFJA. Aktualny przebieg to 14 kkm z groszem. Lecz problem pojawił się już przy 8 kkm, a może i wcześniej, tylko nie zauważyłem, nie wiem, w każdym razie w momencie, gdy założyłem sobie cały NOWY komplet kół zimowych. Zestaw to ALUTEC 6,5 x 16" z ET 45 i opony Dunlop Winter Sport 4D w rozmiarze 205/55/16 z indeksem T i nośnością 91. Wydawało mi się, że na kołach fabrycznych tego nie było.
Opis problemu i co zrobiłem do tej pory:
Nie potrafię znaleźć przyczyny, dlaczego auto ściąga w prawo, ale w zasadzie tylko w trakcie ostrego przyspieszania? Gdy się hamuje, jedzie jednostajnie, lub przyspiesza lecz delikatnie, auto jedzie jak po sznurku. Jak dam gaz w podłogę bez mocnego trzymania kierownicy to auto wjeżdża na chodnik. Jak puszczę gaz lub jadę równo, mogę kierownicy nie trzymać wcale :-). Ot, rebus kurczę.
I teraz tak:
1. Zawieszenie sprawdzone, wszystko sztywne, luzów brak.
2. Fakt, że geometrii nie sprawdzałem, ale wtedy by ściągał niezależnie od pedału gazu.
3. Przerzucałem opony tył na przód, lewą z prawą, no nic nie pomaga.
4. Założyłem nawet inne opony, stare, które zostały mi jeszcze z golfa w tym samym rozmiarze 205/55/16 z indexem V i nośnością 94 XL, bo może zły rodzaj Dunlopów kupiłem (zła nośność) - to samo, bez zmian, czyli ściąga w identyczny sposób. No cudów nie ma, to nie wina opon. Felgi tylko były te same na obu kompletach opon. Może to ich wina? Ale nowe są przecież, koła wyważone, na wyważarce kręciły się ładnie-prosto.
5. Opory toczenia sprawdzone na ścieżce diagnostycznej, hamulce wydają się hamować równo, no istne cuda.
6. Na próbę wrzuciłem całe koła letnie (seryjne 17") i wydaje mi się, że nadal problem występuje, może w mniejszym stopniu, ale jednak.
7. Adaptację czujnika skrętu też zrobiłem - bez zmian.
To sprawia takie wrażenie, jakby jedno koło napędzało mocniej -lewe? Gdzie szukać przyczyny? Mechanizm różnicowy? Przegub? Skrzynia? Przekładnia?
Pomóżcie Koledzy, bo zaczynam żałować zakupu. Nigdy wcześniej w żadnym aucie się z czymś takim nie spotkałem. Tzn były kiedyś w Golfie podobne jaja, ale wystarczyło zamienić opony stronami i już było ok. W tym przypadku to nie działa.
Co ciekawe, dostałem auto zastępcze (jak szukali przyczyny w ASO, na razie bez skutku) w postaci Jetty z 2006 roku z przebiegiem 240 000 km i to śmigało jak po szynach w porównaniu do mojego Tourana, a powinno być chyba dokładnie odwrotnie?.