DLUGI-74 pisze:A po co komu kamizelka ? No chyba że jako gadżet.
VW Touran ma jezdzić a nie się psuć

Ktoś może to wziąść na poważnie...
Widzisz zdarzyło mi się być świadkiem (pierwszym) wypadku, nawet po rozstawieniu trójkąta i włączeniu świateł awaryjnych nie czułem się wystarczająco widoczny biegając między uszkodzonymi autami. Dla mnie kamizelka to nie tylko gadżet - od chwili wspomnianego wypadku wożę zawsze w aucie. I nie z obawy że mi się auto zepsuje tylko po to żebym był widoczny gdy będę musiał wysiąść z auta w nocy, dla mnie naturalnym odruchem jest zatrzymać się i pomóc zwłaszcza w nocy a podstawą mądrego pomagania jest zapewnienie sobie bezpieczeństwa.
Dla zobrazowania sprawy napiszę Ci tylko że kilkanaście lat temu dwóch moich kolegów z technikum w nocy spychało zepsute auto na pobocze, z dochodzenia policji wyszło że tak niefortunnie się ustawili że zasłonili sobą światła odblaskowe pchanego pojazdu. Ktoś najechał na nich z tyłu - jeden zginął drugi długo się leczył. To było na trasie kraków- olkusz koło Jerzmanowic (to gdyby ktoś chciał sobie sprawdzić).
Nikogo nie namawiam - temat poddałem dyskusji ale chodziło mi o
kamizelkę z logiem bo o sensowności posiadania jakiejkolwiek kamizelki chyba nie ma co gdybać...
Tak na szybko wsieci znalazłem kilka ofert - bez negocjacji i znajomości przy 50 sztukach sitodruk 1 kolor - ok 13 zł, dwa kolory ok 16 zł. Oferta kamizelka z nadrukiem, sklep "profesjonalne gadżety"