Palenie za kierownicą?!

Ciężkie problemy ze stolcem tak to tutaj
Awatar użytkownika
Rauko
Expert
Posty: 1593
Rejestracja: sob lut 26, 2011 09:51
Auto:: 06.2006 2.0BMM DSG
Imię:: Marcin
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowań: 6 razy

Palenie za kierownicą?!

Post autor: Rauko »

Czy ktoś z tu obecnych to popiera? lub co gorsza robi?
Pytam z czystej ciekawości, ponieważ jestem osobą niepalącą i zawsze jak widzę kierowcę z fajką w zębach to mam ochotę mu ...... .
Temacik odnośnie sytuacji na drodze, którą kiedyś widziałem - na szczęście z boku i to nie we mnie wbiła się blondyna przypalająca fajka.
Awatar użytkownika
cheles
Władca postów
Posty: 5009
Rejestracja: pn cze 06, 2011 17:52
Auto:: Conceptline, 1.6 z 2009
Imię:: Leszek
Lokalizacja: WAWA - MAZ
Podziękował: 33 razy
Otrzymał podziękowań: 129 razy

Re: Palenie za kierownicą?!

Post autor: cheles »

Rauko pisze:Czy ktoś z tu obecnych to popiera? lub co gorsza robi?
Pytam z czystej ciekawości, ponieważ jestem osobą niepalącą i zawsze jak widzę kierowcę z fajką w zębach to mam ochotę mu ...... .
Temacik odnośnie sytuacji na drodze, którą kiedyś widziałem - na szczęście z boku i to nie we mnie wbiła się blondyna przypalająca fajka.
Cóż liczę, że kolegi z forum nie będziesz ....., szczerze od czasu do czasu i jak jadę sam:-)
"baci" znaczy pozdrawiam.
Obrazek
VW Touran by chelesline
Awatar użytkownika
jeżu
Władca postów
Posty: 5610
Rejestracja: pn kwie 25, 2011 16:07
Auto:: PB8
Imię:: Tomek
Lokalizacja: KOL
Podziękował: 214 razy
Otrzymał podziękowań: 678 razy

Post autor: jeżu »

Co nałóg to nałóg.... Każdy patrzy swoimi kategoriami.... Ja nie palę i w touranie też nikt palić nie będzie.... Za to lubię napić się dobrego piwka na koniec dobrego dnia.... HEHE. :mrgreen:
Highline
Użytkownik
Posty: 194
Rejestracja: ndz maja 01, 2011 15:44
Auto:: Touran
Imię::
Lokalizacja: Dolnośląskie
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Post autor: Highline »

Ja osobiście w ogóle nie pale...
Nie przeszkadza mi to jak ktoś pali w aucie w końcu to on się truje, byle by tylko przez to wypadków nie powodowali... (a niestety powodują)
VW Touran 1.9TDI '08 KLIKNIJ
Awatar użytkownika
cheles
Władca postów
Posty: 5009
Rejestracja: pn cze 06, 2011 17:52
Auto:: Conceptline, 1.6 z 2009
Imię:: Leszek
Lokalizacja: WAWA - MAZ
Podziękował: 33 razy
Otrzymał podziękowań: 129 razy

Post autor: cheles »

highline pisze:Ja osobiście w ogóle nie pale...
Nie przeszkadza mi to jak ktoś pali w aucie w końcu to on się truje, byle by tylko przez to wypadków nie powodowali... (a niestety powodują)
Dobra żeby nie było - przypalam kiedy wiem, że jest bezpiecznie żadnego przypalania zapalniczką przy manewrach kierownicą. :evil:
"baci" znaczy pozdrawiam.
Obrazek
VW Touran by chelesline
Awatar użytkownika
aawol
____________________
____________________
Posty: 941
Rejestracja: ndz mar 20, 2011 10:53
Auto:: 1t 1,9 tdi,05, bkc, conce
Imię:: Andrzej
Lokalizacja: k-ów/ Iwanowice
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowań: 126 razy

Post autor: aawol »

palę bo lubię, w aucie również kiedy jadę sam. Jeśli jesteś tak ortodoksyjny jak przypuszczam to pewnie nigdy w aucie nie jadłeś ani nie piłeś że o rozmowie przy użyciu aparatu telefonicznego nie wspomnę...... ;)
Palę od 15 lat i jak do dziś nie byłem jeszcze sprawcą kolizji ani wypadku.
Awatar użytkownika
Rauko
Expert
Posty: 1593
Rejestracja: sob lut 26, 2011 09:51
Auto:: 06.2006 2.0BMM DSG
Imię:: Marcin
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowań: 6 razy

Post autor: Rauko »

Prowadząc, nie jadłem, nie paliłem (bo nie palę). Niestety kilka razy w tym aucie gadałem przez komórkę :/
Ale już rozglądam się za sposobem na głośnomówiący - mimo furki z automatem.
Wolna ręka to jedno, a rozkojarzenie drugie.
Picie pewnie też niebezpieczne, ale dość krótkotrwałe, więc ujdzie według mnie.

Natomiast za najgorsze uznaję palenie i jedzienie, bo zawsze jak coś upadnie to się patrzy gdzie i sprząta od ręki - szczególnie przy fajkach, żeby się dziura nie wypaliła.
Do Niemiec przybyłem, zobaczyłem, sprowadziłem =>Szaraczek - z pomocą znajomego.
Obrazek
Awatar użytkownika
rekin
Użytkownik
Posty: 186
Rejestracja: ndz maja 08, 2011 18:34
Auto:: Touran 1, 9 TDI BKC , 200
Imię:: Grzegorz
Lokalizacja: Ścinawa DLU

Post autor: rekin »

paleniu i jedzeniu w aucie mówimy NIE :mrgreen:
anko1973
Zaawansowany
Posty: 383
Rejestracja: pt lip 01, 2011 14:37
Auto:: 2,0 TDI BKD, DSG, 2005
Imię:: Andrzej
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Post autor: anko1973 »

koledzy nie róbmy sobie jaj; formanie palenie nie jest zabronione; w końcu mamy i zapalniczki i popielniczki; jeżeli już coś to mnie w...ia jak ktoś peta wyrzuca przez okno.
Awatar użytkownika
Rauko
Expert
Posty: 1593
Rejestracja: sob lut 26, 2011 09:51
Auto:: 06.2006 2.0BMM DSG
Imię:: Marcin
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowań: 6 razy

Post autor: Rauko »

A kto powiedział, że popielniczka i zapalniczka jest dla kierowcy?! ;)
Reszta niech sobie pali (nie u mnie w samochodzie, ale jak komuś nie przeszkadza - czemu nie).
Jeżdżenie z opaską na oczach też nie jest zabronione :) Ale czy jest bezpieczne?
Do Niemiec przybyłem, zobaczyłem, sprowadziłem =>Szaraczek - z pomocą znajomego.
Obrazek
rafi
Przeglądacz
Posty: 126
Rejestracja: sob wrz 10, 2011 15:29
Auto:: Touran
Imię::
Lokalizacja: Sande i Vestfold

Post autor: rafi »

Ja oczywiscie pale ale tylko w firmowych. W moich prywatnych autach oczywiście sie nie pali. A jak ktos chce zapalic to idzie piechota. :mrgreen: :mrgreen:
VW Touran 1,9 TDI 2005r. DSG
Obrazek
Awatar użytkownika
Eljot
Władca postów
Posty: 3968
Rejestracja: ndz lut 27, 2011 09:15
Auto:: 1T1 BLS 1,9 2006
Imię:: Lesław
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 780 razy
Otrzymał podziękowań: 344 razy
Kontakt:

Post autor: Eljot »

Zdarzyło się, jak wqrv w korku zapalić, i owszem...
Lecz zdecydowanie w autku:
- nie palimy
- nie jem
- gadam przez słuchawkę bluetooth
:D
[you] zobacz nasz Black Hunk
Obrazek
Awatar użytkownika
ewasobol
Przeglądacz
Posty: 122
Rejestracja: śr wrz 05, 2012 21:19
Auto:: Touran
Imię::
Lokalizacja: gdansk

Post autor: ewasobol »

hmm same porządne osobowości, to ja niestety i jem czasami i pije i gadam przez telefon jak muszę, chyba powinnam się poprawić ;) ale nie palę i nikt w moim aucie palić nie może -nie lubię smrodu. moje stado dzieci przy dalszych podróżach niestety tez potrzebuje wodopoju i cos do zapchania brzuchów a ponieważ nie lubię sie zatrzymywac bo męczą mnie postoje to pozostaje jadłodajnia samochodowa, choc możliwe ze w touranku jakies zakazy sie zaczną i zrobię się zrzędliwą mamusią :>
Awatar użytkownika
Eljot
Władca postów
Posty: 3968
Rejestracja: ndz lut 27, 2011 09:15
Auto:: 1T1 BLS 1,9 2006
Imię:: Lesław
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 780 razy
Otrzymał podziękowań: 344 razy
Kontakt:

Post autor: Eljot »

Zakaz picia i jedzenia nie obowiązuje oczywiście Qbusia...
Zapomniałem dodać...
:>
[you] zobacz nasz Black Hunk
Obrazek
Awatar użytkownika
Tomas
Władca postów
Posty: 2325
Rejestracja: czw sty 06, 2011 13:24
Auto:: Octavia II FL 1.6 CAY 10
Imię:: Tomek
Lokalizacja: Gorzów
Podziękował: 438 razy
Otrzymał podziękowań: 127 razy

Post autor: Tomas »

zdarza mi się zapalić ale nie w aucie, dym wchodzi wszędzie i później trudno go się pozbyć.

Co do jadlodajni. To każdy kto ma małe dzieci dopskonale wie że samochód w dłuższej trasie zmienia sie w bar samoobsługowy. Z tą tylko różnicą, że mopa do sprzątania nie użyję, i potem kilka dni sprzątania :)
ODPOWIEDZ