Filtr cząstek stałych DPF - problemy, doświadczenia

[wesol]

Po co ci to czyszczenie? Weź mi to wytłumacz?

[VWariaT]

Jak to się mówi.... "pranie gaci" działa na chwilę

[Piotrwsh]

Głównie chodzi mi o zastosowanie takiego środka prewencyjnie, gdy DPF jeszcze jest sprawny i czy coś takiego może wydłużyć żywotność filtra.

[wesol]

Im więcej będziesz go czyms lal, psikal itd tym szybciej go wyniszczysz. On ma sobie sam poradzić. Jak nie daje rady to albo wtryski albo Turbo zwalone ewentualnie osprzęt. I tu nie pomoże żaden preparat.

[Piotrwsh]

Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź.

[wojtek2626]

Ja powiem taka ciekawostkę może się ktoś już z tym spotkał ja przynajmniej po raz pierwszy, Vw Sharan 2008 2,0 TDI z DPF ( nie pamiętam oznaczenia silnika) ale z mokrym DPF-em i to nie było adblue ale płyn podobny do EOLYSA z dodatkowym zbiornikiem na ten płyn, mocno sie zdziwiem kiedy to zobaczyłem

[Piotrwsh]

Tutaj coś opisują o tym

https://vw-clubpolska.pl/index.php?topic=4789.0

[TouranWM]

Witam,

Volkswagen Touran 1.9 TDI z 2009 roku z silnikiem BXJ.

Regeneracja DPF (czyszczenie chemiczne w Bosch Service), regeneracja turbiny, nowy czujnik różnicy ciśnień - oczywiście po tych wymianach adaptacja wymiany DPF, adaptacja (kalibracja) czujnika różnicy ciśnień - niestety po przejechaniu 130-200 km zapala się kontrolka DPF.

W sterowniku silnika nie ma żadnych błędów, a kontrolka cały czas się pali. Pomaga jedynie kodowanie wymiany DPF, ale problem oczywiście powraca po przejechaniu 130-200 km.

Sprawdzałem podczas jazdy zarówno temperatury, jak i różnicę ciśnień przy różnych obciążeniach - wszystko książkowo.

Podczas wykonywania loga dynamicznego obserwowałem rosnące procentowe zapełnienie filtra i po osiągnięciu 40% uruchomiła się regeneracja (wzrosły temperatury, zapełnienie zaczęło się redukować) i zakończyła przy zapełnieniu 13,2% (możliwe, że procedura nie doszła do końca, z uwagi na warunki na drodze - auto został wyhamowane i regeneracja się zakończyła). Parę dni wcześniej przy regeneracji wymuszonej zapełnienie spadło do 9,8%. Po wymuszonej regeneracji (9,8% zapełnienia) regeneracja normalna (40% zapełnienia) uruchomiła się po przejechaniu 60 km (nie wiem czy to nie za szybko, ale auto jeździ głównie po mieście i krótkie odcinki).

Reasumując, wszystkie parametry wyglądają poprawnie, regeneracja się uruchamia i kończy redukcją zapełnienia, a mimo to zapala się kontrolka DPF przy czym w sterowniku nie zapisuje się żaden błąd.

Jak ktoś ma jakiś pomysł to proszę o podpowiedź, dla mnie stan rzeczy niezrozumiały.

Pozdrawiam!

[wesol]

Tak. Zniszczyłeś dpf tym praniem. Tyle razy się mówi to nie stare gacie żeby to prac a i wypierając w najlepszym persilu nadal będą to stare gacie. A tak jak z gaciami im częściej pierzesz z dużą ilością proszku np persol do białych tym szybciej ten materiał gaci zostaje zniszczony. Polecam pobawić się pralka od żony i sam się przekonasz.
Bo rozumiem że Turbo ani wtryski nie leją i tego jesteś pewny.

[TouranWM]

Turbiny i DPF jak regeneruję, to tylko w sprawdzonych i polecanych miejscach, więc nie zakładałem problemu w tym miejscu. Bosch Service, w którym regenerowałem DPF wykonuje taką usługę od wielu lat i każdego dnia kilkanaście filtrów od nich wychodzi z gwarancją. Nie jestem w branży, ale gdyby to nagminnie generowało problemy, to raczej takich usług by nie świadczyli (gdyby były nieskuteczne).

Nie chcę wchodzi w polemikę czy warto było regenerować, skoro można usunąć, każdy niech sam decyduje, ja nie chciałem usuwać filtra, tylko przywrócić go do sprawności.

Jeżeli regeneracja byłaby nieskuteczna to wydaje mi się, że któryś z czujników by to wyłapał, jakieś nieprawidłowe wskazania, zapisany błąd w sterowniku, a tu w parametrach wszystko ok, błędu w sterowniku nie ma, a na blacie świeci kontrolka DPF.

Wszyscy są podobnego zdania jak Wesol, czy ktoś ma jakiś inny trop?

[wesol]

To nie jest żadna regeneracja dpf. Gdyby miałaby to być jakaś regeneracja to by ta puszka była rozcinana a wkład/rdzeń by był wymieniony. A takie mycie to po pierwsze czym by się miało różnic od wypalenia porzadnego takiego dpfa? Czym? A takie mycie może (i raczej w wielu przypadkach tak jest) rozwalic rdzeń w dpfie. Nie wiem czy Ci ludzie są tacy naiwni i myślą że co tam w tej puszce jest? Sitko? A może szmata, może azbest? Dpfy widziałem z przelotami po 500-600 tys km i miały się bardzo dobrze. A tu ludzie gdzieś oddają do mycia po 200 czy 300 tys km. Czy to nie daje juz do myślenia? W bls mam 360 tys nalotu i dpf się wypala co 320 km. W cayc mam jednym 315 tys i się wypala co 330 km. W drugim cayc mam 230 tys km i się wypala co 330km. Co mam dać do wyprania juz Dpfy??

[TouranWM]

Trochę się interesowałem rodzajami regeneracji i faktycznie do wyboru były dwie opcje, rozcięcie filtra (wypalanie lub wymiana wkładu w zależności od sytuacji) lub płukanie. Aktualnie z tego co się zorientowałem to każdy oferuje płukanie, rozcinanie i wypalanie nie przynosiło długotrwałych efektów.

Zaprzyjaźnione warsztaty, z którymi rozmawiałem, płuczą filtry regularnie i są zadowolone z efektów, uznają tą metodę za skuteczną.

Zgodzę się oczywiście, że filtr nie jest wieczny i nie da się go płukać w nieskończoność, jednak całkowite przekreślanie tej metody wydaje mi się przesadzone.

Jakiś efekt to płukanie daje, skoro wcześniej różnica ciśnień była wysoka, a teraz jest prawidłowa. Oczywiście może rdzeń się uszkodził podczas tej operacji, a ciśnienia się poprawiły bo jest mniejszy opór - tego niestety się nie dowiem.

Obserwowałem wskazania zapełnienia filtra podczas jazdy w mieście i na trasie, na trasie bez regeneracji (zapełnienie było wtedy poniżej 40%) z uwagi na warunki zapełnienie malało, czyli normalne jest, że jak auto jeździe więcej w trasie lub chociaż ma mieszaną eksploatację, to będzie rzadziej się uruchamiała regeneracja, bo i bez uruchomionej regeneracji w korzystnych warunkach zapełnienie maleje. U mnie przy nieustannej jeździe w mieście i częstych przystankach, zapełnienie tylko rośnie i może dlatego regeneracja uruchamia się częściej. Niestety nie obserwowałem tego wcześniej, więc nie wiem jak często uruchamiała się regeneracja przed wystąpieniem usterki.

Inna sprawa, że jeżeli dobrze pamiętam podpowiedzi VCDSa, to książkowo regeneracja powinna uruchamiać się między 200 a 400 km, zatem u mnie coś jest nie tak, skoro regeneracja najpierw uruchomiła się po 200 km, potem po 130 km, a potem po 60 km. Tylko wtedy nasuwa się pytanie, na podstawie jakich parametrów tak często uruchamia się regeneracja, skoro parametr, które ja monitoruję (różnica ciśnień) jest w porządku.

Nawet jeżeli założę, że problem tkwi w filtrze, który został uszkodzony, to po jakich odczytach komputer rozpoznaje problem oraz dlaczego nie zapisuje żadnego błędu w sterowniku, a tylko wyrzuca kontrolkę.

[wesol]

Tak efekt daje to płukanie. Tak samo jak rozwiercisz wkład dpf też na chwilę pomoże. Było już wiele razy mówione ze albo zwalone jest coś w silniku czyli najczęściej Turbo leje oliwą albo wtryski dziabniete.
Ja tylko mam nadzieję cichą ze czasem nie masz walka rozrządu jakiego wstawionego innego jak powinieneś mieć w tym bxj bo to też ma kluczowe znaczenie.

[TouranWM]

Kurcze, możesz mieć rację... auto komunikuje usterkę oraz zdecydowanie za często się wypala... czyli jakby faktycznie w samym filtrze był problem.

Zareklamuję usługę czyszczenia i zobaczymy co firma zrobi... a generalnie, żeby się upewnić to spróbuję podmienić DPF po rozpatrzeniu reklamacji i poobserwować co się dzieje... jeżeli to będzie wina płukania grzecznie wrócę tutaj i potwierdzę Wasze słowa.

Turbo u mnie na bank ok, a wtryski sprawdzę wieczorem (rozumiem, że wystarczy zerknąć na korekty). Wałek był robiony, ale dość dawno i było wszystko ok, dużo auto już przejechało od tego czasu.

Generalnie auto ma około 450.000 km, ale robione na bieżąco wszystko.

Zastanawia mnie też w jakim tempie powinno rosnąć pole "Carbon Mass" - zakładam, że dość wolno, skoro się nie redukuje oraz w jakim tempie powinno rosnąć pole "Carbon Mass Learned Value" (nie wiem czy się redukuje, u mnie od kodowania wymiany DPF cały czas jest 0,0%).

[wesol]

Powiem Ci ze w bls nie miałem żadnych problemów nigdy z dpf. Nawet ojciec mówi że nie wie kiedy się wypala choć mu tłumaczyłem co i jak. W 1.6 tdi też jakichś problemów nie odnotowałem. Parę razy miałem kontrolkę filtra owszem. Ale to wynikową tego że mało jeżdżone było swego czasu. Teraz żona jeździ do pracy te 24 km to brak problemów. Ja coprawdatez mało robię bo do pracy mam 8 km i po drodze rano dzieciaki w tym dystansie odstawiam do szkoły i przedszkola. Popolodniu powrót do domu też 8 km, wieczorem do sklepu, piekarni to odcinki po 2-3 km. Czasem tam weekendowo gdzieś się wyskoczy jakieś tam 20 km czy coś. No na budowę też tam parę razy podjadę coś tam porabia ale to dystans z domu do budowy 4 km. Generalnie swoim 1.6 tdi to się kręcę wkoło komina.
Po mojemu masz coś nie halo z tym dpf.