Gradobicia

Blupol · Post autor: **Blupol** » wt cze 11, 2013 13:28

Cóż, zmora ostatnich lat

Mnie dopadło w ub. roku we Włoszech, ale takiego czegoś jak w Tychach to jeszcze nie widziałem:
http://www.youtube.com/watch?v=aNY-Mktt9yg

Najgorsze, że ciężako wydębnić odszkodowanie.

PS> nie kupujcie Touranów z Tych

aki · Post autor: **aki** » wt cze 11, 2013 14:12

Blupol, sorki ale trochę przesadziłeś "nie kupujcie Touranów z Tych"

mieszkam w okolicy i w czasie nawałnicy mój stał w garażu, a po drugie można kupić takiego Tourana i bez malowania wyciągnąć wgniotki i będzie jak nowy, dlaczego by nie kupować Touranów z Tych?

Post autor: **Muti** » wt cze 11, 2013 14:24

http://www.sadistic.pl/gradobicie-w-tyc ... 205616.htm

ralf · Post autor: **ralf** » wt cze 11, 2013 16:06

Rybnik też ucierpiał najbardziej rozbawił mnie kolega który wpadł w furie jak zobaczył swoją żonę która ratuje kwiatki zamiast samochodu chowając je do garażu a samochód sobie stoi i jest bombardowany kulkami zamiast go schować

Icemen181 · Post autor: **Icemen181** » wt cze 11, 2013 17:13

Ja mojego Touran niestety nie zdążyłem schować. Szkody to około 25 wgniotek, rozwalone lustro w lewym lusterku i zmasakrowana tylna wycieraczka. Dobrze że to tylko tyle.

Tak jak aki pisze, wyciągnięcie wgniotek bez malowania jest jak najbardziej możliwe. Kolega jeździ już autem 3 lata i zero śladów gradobicia.

Post autor: **admin** » wt cze 11, 2013 18:06

Nie wiem jak na śląsku ale w wawie taka robota to ze 100zł/dołek kosztuje.

niko02 · Post autor: **niko02** » wt cze 11, 2013 18:20

25 wgniotek, to trochę wyjdzie

...

rock4 · Post autor: **rock4** » wt cze 11, 2013 18:33

ale... chyba jest jakaś promocja po 10 wgniotce, co?

Icemen181 · Post autor: **Icemen181** » wt cze 11, 2013 19:17

Wbrew pozorom nie jest to taki drogi interes. Telefoniczna wycena na szybko to coś koło 1,5tyś zł. Kolega miał na aucie 200 punktów i zapłacił 3tyś.
Wszystko zależy od miejsca wgniotki na elemencie.

palma85 · Post autor: **palma85** » wt cze 11, 2013 19:28

Mój Touranek też ucierpiał nie liczyłem ile wgniotek ale dość dużo tego mam i to jeszcze w takich cieżkich miejscach pratycznie cała prawa strona

Post autor: **aawol** » wt cze 11, 2013 19:46

obejrzałem kilka filmików na YT - jestem w ciężkim szoku, takiego gradu nie widziałem.... auta zniszczone strasznie, na ulicach sałatka lodowo liściasta....
szczerze współczuję poszkodowanym...

LYJO · Post autor: **LYJO** » wt cze 11, 2013 20:13

Ja kilka lat temu (chyba 5) miałem tak z c-klasą.
Ponad 200 wgniotek mi sie trafiło.
Praktycznie szkoda całkowita to była.
Nie wszystko dało się powyciagąć i poszła szpachla.
Zapłaciłem za to oraz malowanie całego samochodu (wszystkie zakamarki itp) Łącznie z konserwacją 4500pln a ubezpieczalnia wypłaciła mi 9000pln
Auto wyglądało jak nowe.
I potem po trzech latach sprzedałem go za 10000pln. 16 letnie auto wtedy!

Post autor: **aawol** » wt cze 11, 2013 20:17

LYJO tobie się udało bo jeszcze zarobiłeś.... teraz będzie wysyp zgłoszeń to ubezpieczalnie będą skąpić a ludzie, ktorzy nie mają AC pójdą w spore koszty....

Blupol · Post autor: **Blupol** » wt cze 11, 2013 20:53

aki pisze:Blupol, sorki ale trochę przesadziłeś "nie kupujcie Touranów z Tych"

mieszkam w okolicy i w czasie nawałnicy mój stał w garażu, a po drugie można kupić takiego Tourana i bez malowania wyciągnąć wgniotki i będzie jak nowy, dlaczego by nie kupować Touranów z Tych?

A co - sprzedajesz?
Taki żart (emotikona na końcu...), podobnie mówią o autach popowodziowych. Oczywiście większość aut stała w garażu czy pod innym dachem. Sorry jak uraziłem.

Poza tym jak Kolega wyżej wspomniał: "wgniotki" to można naprawić, ale kilka. Przy kilkudziesięciu robota staje się bezsensowna - KOSZTY.
A z tego co widziałem na żywo i na zdjęciach - wgłębienia są masakryczne.

ralf · Post autor: **ralf** » wt cze 11, 2013 22:34

Czy to prawda że po usunięciu wgnieceń po paru latach może wam odprysnąć lakier ktoś spotkał się z takim problemem? Każdy zapytany mówi że nie wie bo samochód już zmienił właściciela