Strona 1 z 1

Droga z Warszawy do Lublany

: śr cze 12, 2013 11:53
autor: Misiek8010
Witam klubowiczów po dłuższej przerwie :)
Mam pytanie czy ktoś jechał tą trasą ? Chodzi o to, która droga jest lepsza:

1. Przez Gliwice - Ostravę - Brno

2. Przez Cieszyn - Zilina - Bratysława

Na mój rozum lepsza będzie opcja nr 1 ze względu na autostradę, ale wiadomo jak to czasem bywa :)

Jak ktoś jechał którąś z tych tras to byłbym wdzięczny za uwagi ew. wskazówki

P.S. Jezu strasznie dawno mnie tu nie było, ale cieszę się że was "widzę" :)

Pozdrrr

: śr cze 12, 2013 12:36
autor: kazan13
co do nr 2 : jeśli będziesz jechał gierkówką nie pakuj się na Tychy, w Katowicach wyjedź na A4 i zjedź na Skoczów i 86 do Cieszyna, i tą opcją jechałbym ja ( od Cieszyna do Ziliny jest kawałek dwukierunkowej), co do opcji 1 od Ostrawy do Brna autostrada jest ale bardzo licha , podłużne uskoki, (za Brnem na Bratysławę też) szczególnie przed Brnem :omatko: - dlatego wolałbym Zilina-Bratysława. :)

Generalnie jadąc od Warszawy lecisz pod Pyrzowice i tam już A1 koło Gliwic - Chałupki - Ostravę - Brno, decyzja należy do Ciebie :D

[ Dodano: Sro Cze 12, 2013 12:45 ]


P.S. opcja 1 - winietka czeska i słowacka bo i tak lecisz przez Bratysławę

opcja 2 - winietka tylko słowacka


dalej austriacka lub przez Węgry

: śr cze 12, 2013 13:34
autor: aki
też bym polecał trasę jak kazan13, pisze, przez Gliwice A1 i dalej na Chałupki - Ostravę - Brno.

: śr cze 12, 2013 20:21
autor: Piotr1979
Rok temu jechałem do CRO przez Ostrawę, Brno, Wiedeń, Graz. Najpierw Gierek, potem S1 prawie na lotnisko, potem świeżutką A1, niestety w Świerklanach koniec luksusu i do granicy krajówką. W CZ również nie za różowo- wąsko i sporo kontroli prędkości. W Austrii kilka remontów na Autobahnach i zwalniałem czasami do 60km/h. Do Wiednia dojechałem z Wawy w 11 godzin, bez świrowania i z kilkoma postojami.

: śr cze 12, 2013 20:42
autor: kazan13
jeśli chcesz zaoszczędzić na winiecie austriackiej to od Bratysławy jedź na Węgry kawałkiem bezpłatnej autostrady przez przejście Rajka i do Monsonmagyarovar, tam wlatujesz na drogę 86 i lecisz przez Szombathely do przejścia ze Słowenią - Lendava (w sumie ok 200km po Węgrzech) i już autostrada przez Maribor do Lublany - ja tędy latam do Włoch jeśli omijam Austrię :D