VW Touran Klub Polska

Witam i prosze o pomoc przy przekroczeniu okolo 3500-4000 tys obr słychac glosno jakby jakas rolka albo napinacz mialy sie zaraz rozleciec nie wiem co mam myslec w serwisie powiedzieli ze to rolka napinajaca łancuch rozrzadu i chca od razu wymieniac wszystko ale zdrugiej strony mam watpliwosci bo przy porannym odpalaniu nie ma odglosu stukania jakby sie lancuch poluzowal przy normalnej spokojnej jezdzie nic nie slychac i touranek ma 116 tys przebiegu z gory dzieki za odpowiedzi pozdro

U mnie rozrzad nadawał się do wymiany przy 122 kkm ale rano przy odpalaniu było go słychac i wywaliło mi:
1. Blad sondy lambda "oxygen lambda" po skasowaniu na drugi dzien to samo - efekt zlego spalania i przestawionego rozrzadu
2. blad czujnika polozenia walka rozrzadu/korbowego

W "naszych" rozrządach nie ma rolki napinajacej. Jest napinacz i slizgi dociskajace, jest wariator(nastawnik faz rozrzadu), koło zębate.

Jakis błąd u ciebie sie pojawił po podłączeniu komputera?

Masz go od nowości? W moim przy 120 t.km był podobno wymieniany rozrząd. a mam już przejechane 176 tys. km.

tak wywaliło bład połozenia czujnika wałka rozrzadu dopiero go kupiłem i ma przejechane 117 tys km sprawdzalem w aso

JSOBOL82 pisze:tak wywaliło bład połozenia czujnika wałka rozrzadu dopiero go kupiłem i ma przejechane 117 tys km sprawdzalem w aso

Jeśli masz wątpliwości możesz jechać do ASO aby zrobili ekspertyze i sprawdzili czy są przestawione fazy rozrządu. Kwestia wykręcenia świec, włożenia miernika ("głębokościomierza") i sprawdzenie rozrządu. Koszt ok 160 PLN. Lub od razu robić rozrząd skoro wszystko wskazuje na rozrząd. Koszt naprawy w ASO: wymiana ślizgów, łańcucha, napinacza, kół ok 2 500 pln. Jeśli dojdzie do tego wymiana nastawnika (wariatora zmiennych faz rozrządu) to koszt ok 4 000 pln. Poza ASO troszkę taniej, nastawnik w ASO kosztuje ok. 1800 pln na alledrogo ten sam ok 750 pln (zamienników nastawnika nie ma)

Witam rozrząd wymieniony kosz 4,5 tys tak stwierdzili w serwisie ze wariator był zepsuty ale moim zdaniem i kilku znajomych mechaników do wymiany nadawał sie tylko napinacz nie widac wogóle zadnego zuzycia na kołach zębatych i lancuchu i moje pytanie : Czy na podstawie cześci (niby zuzytych ) rzeczoznawca moze stwierdzic czy ten rozrzad był do wymiany czy nie bo wydaje mi sie ze mnie serwis oszukał i naciągnął

Ja wymieniałem napinacz, łańcuch i chyba 1 koło. Części kosztowały ok 600zł, wymiana 400 czy 500, całość niecałe 1100 zł u rozsądnego gościa.

ASO Cię naciągnęło na koszty... wadliwy jest napinacz, ale przy okazji wymienia się wszystko (słowa dobrego mechanika )

Wg mnie nic nie wywalczysz, takie mają stawki.

Ja jak wymieniałem rozrząd to powiedziałem że chcę zobaczyć jak wygląda łańcuch i faktycznie był rozciągnięty po 120kkm (zwisał). Wymieniałem wszystko.. Odnośnie nastawnika nie byli w stanie stwierdzić czy jest dobry: "... musielibyśmy zrobić próbę ciśnieniowo olejową, a pozatym vw zaleca wymianę nastawnika na ten z literą E". Chciałem aby wszystko było w 100% jak w oryginale, nowe itd.

Nic nie wywalczysz. Następnym razem rób tak jak ja: Powiedz że mają rozkręcać, pokazać a o wszelkich wydatkach maja informować i czekać na twoją zgodę/opinie.

Twój nastawnik jaką litere ma na końcu?
B, F , E? Stawiam na F...
Pozatym niektóre ASO wraz z wymianą nastawnika ver. E zalecają wgranie najnowszego oprogramowania silnika.

Napinacz najnowszy generalnie różni sie zapewne tylko mocniejszą sprężyną. Jak oglądałem stary doszukiwałem sie uszczelnień "aby trzymał ciśnienie" ale nic takiego nie znalazłem stąd wniosek o sprężynie.

No ja tez usłyszałem takie słowa i chyba będę musiał sie z tym pogodzic

[ Dodano: Pon Wrz 30, 2013 19:46 ]
Nie wiem jaka ma litere ale w ASO mowili cos o zmianie oprogramowania na nowe

JSOBOL82 pisze:No ja tez usłyszałem takie słowa i chyba będę musiał sie z tym pogodzic

Przy jakim przebiegu padł ci rozrząd?

Pogódź się z wydatkiem i ciesz się świetnym autem. Ja tak robie i zbieram kasę na nowszą wersje 1T3.
Miliona km życzę

P.S. Stare części wziąłeś ze sobą z ASO?

117 tys km czesci zabrałem z serwisu i pokazałem znajomemu mechanikowi z auta sie ciesze i to bardzo Pozdrawiam

JSOBOL82 pisze:117 tys km czesci zabrałem z serwisu i pokazałem znajomemu mechanikowi z auta sie ciesze i to bardzo Pozdrawiam

Jeżeli masz części to jakbyś miał nastawnik z literą E (najnowszy) to mógłbyś jedynie na tej podstawie spierać się z nimi dlaczego wymienili go skoro miałeś najnowszą zalecaną wersje. Lub dociekać aby przedstawili na jakiej podstawie ocenili że nadawał sie do wymiany, skoro nie robili próby "ciśnieniowo-olejowej"...
Jeżeli mechanik uważa że nastawnik dobry jest możesz go spróbować sprzedać lub rozkręcić i porobić zdjęcia i wrzucić na forum. (Jestem za drugim rozwiązaniem ) Może wtedy bym zrozumiał dlaczego kosztuje ta część 1700 pln.