Od dłuższego czasu dręczył mnie ubytek płynu chłodniczego w moim Touranie, odczuwalny głównie na trasie (nawet 4l/200km). Po sprawdzeniu wszystkich opcji zbiorniczka i naprawienia pompy webasto zapadła decyzja o wymianie uszczelki pod głowicą. Po sprawdzeniu głowica była skrzywiona, a efektem tego przesunięcie wałka i wyraźne wytarcie na jego końcu i wklęsłe dwa popychacze. Pilnie zakupiłem w sieci wałek firmy Motive Components Ltd do VW Touran 2.0 TDI BMM T2616, resztę materiałów mechanik. Zakres prac: uszczelki pod głowicę, śruby głowicy, szklanki 8 szt., uszczelki wtrysków, prowadnice zaworowe, frezowanie gniazd zaworowych, panewki wałka rozrządu. Wszystko złożone, głowica splanowana. Problem uciekania płynu chłodniczego definitywnie rozwiązany (1500 km bez dolewania). Niestety ubocznym efektem jest zamulenie przy dolnych obrotach, lepiej jest gdy turbina się załączy ale szału nie ma, subiektywny spadek ze 140 do 110KM. Na plus spadło też spalanie i to znacznie, bo około 0,5l/100 (na trasie i po mieście), jednak wolałbym zrezygnować z takiej zamiany gdybym miał coś do powiedzenia

