VW Touran Klub Polska

Witam,
koledzy proszę o poradę,
kuleje mi jeden pompowtrysk, zdjąłem pokrywę zaworów aby zobaczyć jakie mam "pompki"
wszystkie mam o symbolu 38 130 073 AG, przy jednym tylko jest inny symbol na końcu niż "AG",
Teraz moje pytanie - czy mogę wymienić jeden wadliwy pompowtrysk(podmienić na inny z demontażu - nie regenerowany), czytałem kilka dla mnie dziwnych opinii że pompki wymieniamy czy też regenerujemy w kompletach...
Drugie moje pytanie, mam możliwość kupić wtryskiwacz od znajomego ale on zamiast oznaczenia AG ma bodajże "F" napewno pochodzi od passata 130KM, czy może ktoś poradzić czy robi się takie "myki" czy muszą się zgadzać wszystkie oznaczenia?
Proszę o poradę na nurtujące mnie zagadnienia.

Hmmm ze zgadzaniem sie z oznaczeniami to różnie bywa. U mnie powinny być z G lub G+.
Włożyłem z B i... hula jak nowe auto. Wszak, że włożyłem wszystkie 4. Nie wiem jak auto by się zachowywało z 1 innym wtryskiem.

FUHradex1980 pisze:Witam,
koledzy proszę o poradę,
kuleje mi jeden pompowtrysk, zdjąłem pokrywę zaworów aby zobaczyć jakie mam "pompki"
wszystkie mam o symbolu 38 130 073 AG, przy jednym tylko jest inny symbol na końcu niż "AG",
Teraz moje pytanie - czy mogę wymienić jeden wadliwy pompowtrysk(podmienić na inny z demontażu - nie regenerowany), czytałem kilka dla mnie dziwnych opinii że pompki wymieniamy czy też regenerujemy w kompletach...
Drugie moje pytanie, mam możliwość kupić wtryskiwacz od znajomego ale on zamiast oznaczenia AG ma bodajże "F" napewno pochodzi od passata 130KM, czy może ktoś poradzić czy robi się takie "myki" czy muszą się zgadzać wszystkie oznaczenia?
Proszę o poradę na nurtujące mnie zagadnienia.

Takich mykow się nie robi. Skąd pomysł montażu wtryskiwacza od auta z inną mocą?

Ja bym nie kombinował. Zwłaszcza, że jest możliwość regeneracji, a więc i kupna tańszych, już regenerowanych. W 3 letniej Fabii mojej żony padł i niestety 1000 złotych poszłoooo. Bo nie był regenerowalny.

Przyslij lub przywiez mi te pompki to Ci je zrobie w dobrych pieniądzach.

Jacek, szukam na swoim terenie używek, oczywiście kupię wcześniej je sprawdzając na "specjalistycznym sprzęcie", myślałem aby nawet jak będę miał powiedzmy 2szt. w ręku pewnych pompek przyjechać na wymianę do ciebie bo bym za jednym wyjazdem zrobił chipa, a co masz na myśli w "dobrych pieniądzach mi je zrobisz" - pisz na PW
Tutaj zrzut na rozgrzanym silniku

Masz Info na pw. Napisz mi numery wtryskow, może mam takie już zrobione na zamianę od ręki.
Pozdr

Masz 1.79 i chcesz wymieniać? Ja miałem prawie 4 i jeździłem

Witam,
byłem na grupowym chipie u Jacka w Łowiczu i właśnie te parametry się "chłopakom nie podobały"
Samochód jeździ normalnie, troszkę zapłon jest źle ustawiony, chyba 2 stopnie,zimny pali od strzała, ciepły gorzej ale może to wina zapłonu... Jeśli chodzi o moc to myślę że na 101KM ciągnie przyzwoicie, jedynie do czego mogę się przyczepić to podpięty pod KOMP. ma 819obr./min i co parę sek. wskoczy na 840 i znów 819, jeśli chodzi o spalanie to nie wiem czy jest wyższe nie mam porownania bo to autko mojej żony i ja jeżdżę innym. Myślałem też o przeczyszczeniu pompek jakimś specyfikiem ale powiem szczerze że z tym mam mieszane uczucia, dlatego szukam 2 używanych pompek aby miały parametry zbliżone do tych 2 które były już wymieniane przez poprzednią właścicielkę - o dziwo w ASO Poznań, oni wymienili 2 bo tamte były w normie...

Jednego nie rozumiem.... Po co sobie utrudniać. Daj auto to Ci je zrobimy. Myślę , że już lepszej oferty jak na PW nie dostaniesz. Jedna pompka jest Walnięta i nie ma co tu dyskutować. W takim stanie nic Ci tu czyszczenie nie da bo już jest zle. Czyszczenie to nie metoda naprawy tylko metoda zapobiegająca zbyt szybkiemu zużyciu.
PS. ile razy można to samo powtarzać

Reasumując, Twoje auto nie zostało wystrojone bo się do tego nie nadawało. Powiem Ci więcej , pompka pompką , ale z tego co rozmawiałem ze swoimi pracownikami to jeszcze jest kilka rzeczy które wymagają naprawy.
Robiąc synchro rozrządu nie poprawisz parametrów pracy wtryskiwacza.
Widzę, że szukasz wszystkich możliwych metod naprawy swojego auta i są to takie które nie pozwolą mu zbyt długo popracować jak należy, zastanawiam się czemu jest taka mentalność u nas w narodzie , żeby naprawić usterki półsrodkami, a nie jak należy od Ado Z. Tak naprawiane auto nigdy nie będzie w 100% sprawne.

JacaTouran pisze: Widzę, że szukasz wszystkich możliwych metod naprawy swojego auta i są to takie które nie pozwolą mu zbyt długo popracować jak należy, zastanawiam się czemu jest taka mentalność u nas w narodzie , żeby naprawić usterki półsrodkami, a nie jak należy od Ado Z. Tak naprawiane auto nigdy nie będzie w 100% sprawne.

I za te mądre słowa ode mnie

JacaTouran pisze:Widzę, że szukasz wszystkich możliwych metod naprawy swojego auta i są to takie które nie pozwolą mu zbyt długo popracować jak należy, zastanawiam się czemu jest taka mentalność u nas w narodzie , żeby naprawić usterki półsrodkami, a nie jak należy od Ado Z. Tak naprawiane auto nigdy nie będzie w 100% sprawne.

Czasami budżet nie pozwala..... (trzeba wziąć pod uwagę)
Aczkolwiek Jacek ma rację... auto ma jeździć....

jest takie przysłowie nie za ładne ale prawdziwe. Z gó..a bata się nie uplecie i ku memu zdziwieniu do niektórych klientów zaczęło to docierać , jednak najpierw musieli się sparzyć

Na koniec , maksyma dnia

chcesz dobrze .... jesteś beee - NIE CHCIJ DOBRZE!!!
robisz co klient sobie życzy noooo booo klient nasz Pan i ma zawsze rację - jesteś genialny i zawsze będziesz chwalony choćby miało to odbywać sie kosztem uszczuplenia portwela klienta.

Jaki morał???

Rób co kliet powie a będziesz Bogiem jego cacka

Jednak pozostanę przy swoim i będę doradzał jak naj sensowniej

Pozdr

Witam,
nie było mnie trochę, wiem że jest do wymiany min. 1 pompka, no i zmiana ustawień rozrządu, ale co jeszcze jest do zrobienia to już nie wiem, oczywiście że chętnie bym Ci zaprowadził autko , lecz mam 150km i jeśli usterki jakie mam są do usunięcia są na jeden dzień to jak najbardziej, bo jazda na dwa auta aby je zaprowadzić i kolejny raz aby je odebrać to już jest wesoło, nie mogę zostać w Łowiczu na noc bo mam "małe"dziecko, tak więc może mi napomkniesz co jeszcze jest do roboty aby auto chodziło jak ma chodzić(prócz pompki i rozrządu)
Nie jestem z "tych" co chcą "szkłem d... utrzeć" więc się na takie słowa nie obrażam
lecz lubię mieć wszystko czarne na białym, bo niema nic gorszego dla wykonawcy oraz klienta jak zaskoczenie przy płaceniu(czy to za duża czy za mała kwota) - chyba wiesz co mam na myśli.
To tak dla wyjaśnienia.
Jak coś to zapraszam na PW i nie męczę już w temacie bo za duża ideologia się wkrada...
Pozdrawiam i czekam na kontakt na PW(dla Jacka)