VW Touran Klub Polska

Witam.Jak wymienic termostat w 1,9 tdi .

Po pierwsze uzupełnij profil auta, wzorem innych użytkowników.
Po drugie spuścić płyn z dolnego węża przy chłodnicy i odkręcić dwie śrubki mocujące plastikową osłonę termostatu przy bloku silnika.

Witam
Wymieniłem wczoraj w turanu 1.9 silnik BLS mniej wiecej zgodnie z tymi opisami
Z praktycznych uwag to nie trzeba odkręcać alternatora ale trzeba zaopatrzyć się na w łamany klucz 10. i wiecej bawienia ja poodłączałem przewody od alternatora lepszy dostęp I trzeba zaopatrzyć się w minimum 3 litry płynu chyba ze złapiesz ten co wypłynie w co nie wierzę - zawsze coś wycieknie.
Ogólnie da się zrobić sam jestem laikiem w tych sprawach a wszystko działa.
Pozdrawiam i powodzenia

Touran 1,9 Tdi silnik AVQ

[quote="piotrkwiat"]Witam
Wymieniłem wczoraj w turanu 1.9 silnik BLS mniej wiecej zgodnie z tymi opisami
Z praktycznych uwag to nie trzeba odkręcać alternatora ale trzeba zaopatrzyć się na w łamany klucz 10. i wiecej bawienia ja poodłączałem przewody od alternatora lepszy dostęp I trzeba zaopatrzyć się w minimum 3 litry płynu chyba ze złapiesz ten co wypłynie w co nie wierzę - zawsze coś wycieknie.
Ogólnie da się zrobić sam jestem laikiem w tych sprawach a wszystko działa.
Pozdrawiam i powodzenia
Chyba troche przesadziles z tymi 3 litrami (trzeba sie zaopatrzyc), chyba ze przy okazji wymieniles plyn. Bo jak moze ci ucieknac 3 litry ? Odkrecasz waz na dole przy chlodnicy podstawiasz miske i nic nie wyleci. Prakatycznie dolewka bedzie moze szklanka a nie 3 litry .

tomix pisze:

piotrkwiat pisze:Witam
Wymieniłem wczoraj w turanu 1.9 silnik BLS mniej wiecej zgodnie z tymi opisami
Z praktycznych uwag to nie trzeba odkręcać alternatora ale trzeba zaopatrzyć się na w łamany klucz 10. i wiecej bawienia ja poodłączałem przewody od alternatora lepszy dostęp I trzeba zaopatrzyć się w minimum 3 litry płynu chyba ze złapiesz ten co wypłynie w co nie wierzę - zawsze coś wycieknie.
Ogólnie da się zrobić sam jestem laikiem w tych sprawach a wszystko działa.
Pozdrawiam i powodzenia
Chyba troche przesadziles z tymi 3 litrami (trzeba sie zaopatrzyc), chyba ze przy okazji wymieniles plyn. Bo jak moze ci ucieknac 3 litry ? Odkrecasz waz na dole przy chlodnicy podstawiasz miske i nic nie wyleci. Prakatycznie dolewka bedzie moze szklanka a nie 3 litry .

He he dokładnie wymieniłem przy okazji płyn mi konkretnie weszło koło 5 litrów ale powiem ci ze po wyjęciu węża z chłodnicy sciekło co miało scieknąć a następnie wyjęciu termostatu przez otwór po nim sciekło jeszcze do 2 litrów.

ma ktos moze zdjecia jak wymienial

Kolego arek 7812 masz już wszystko napisane co i jak nawet ze zdjęciami 5 postów wyżej

pytam o realne zdjecia a nie z ksiazki obslugi.

arek7812 pisze:pytam o realne zdjecia a nie z ksiazki obslugi.

Fakt szkoda mogłem zrobić pare w realu no cóz ale podczs roboty nie myśli się o zdjęciach

panowie czy uklad chlodzenia po wymianie termostatu sie odpowietrza czy trzeba odpowietrzyc

piotrkwiat pisze:Wymieniłem wczoraj w turanu 1.9 silnik BLS mniej wiecej zgodnie z tymi opisamiZ praktycznych uwag to nie trzeba odkręcać alternatora ale trzeba zaopatrzyć się na w łamany klucz 10. i wiecej bawienia ja poodłączałem przewody od alternatora lepszy dostęp

Temat bez ściągnięcia alternatora dość trudny, zdecydowanie polecam ściągnąć (zsunąć pasek wielorowkowy poprzez przesunięcie napinacza w dół, odkręcenie dwóch śrub i wysunięcie do przodu bez ściągania przewodów, pamiętamy o odłączeniu akumulatora! )
Dostęp jest mocno utrudniony, odkręcić jeszcze można ale zakręcić trzeba być magikiem albo mieć w zanadrzu małe sprawne chińskie rączki

pabloxxx pisze:

piotrkwiat pisze:Wymieniłem wczoraj w turanu 1.9 silnik BLS mniej wiecej zgodnie z tymi opisamiZ praktycznych uwag to nie trzeba odkręcać alternatora ale trzeba zaopatrzyć się na w łamany klucz 10. i wiecej bawienia ja poodłączałem przewody od alternatora lepszy dostęp

Temat bez ściągnięcia alternatora dość trudny, zdecydowanie polecam ściągnąć (zsunąć pasek wielorowkowy poprzez przesunięcie napinacza w dół, odkręcenie dwóch śrub i wysunięcie do przodu bez ściągania przewodów, pamiętamy o odłączeniu akumulatora! )
Dostęp jest mocno utrudniony, odkręcić jeszcze można ale zakręcić trzeba być magikiem albo mieć w zanadrzu małe sprawne chińskie rączki

No fakt trudne ale nie niemożliwe największy problem to dolna śruba fatalny dostęp ale odpowiedno wygięty kluczyk(własnej roboty mało estetyczny ale skuteczny) daje radę- polak potrafi . Do tej pory termostat działa zero wycieków. A co do tych rączek chińskich to mi dużo brakuje przy mojej 100 kg posturze niestety robi swoje