VW Touran Klub Polska

wczoraj siedze sobie w samochodzie pod marketem, było cicho bo nie słuchałem radia, obok mnie stał VW New Beetle mojej sasiadki, w pewnym momencie słysze jak w moim samochodzie cos klika samoistnie - ja nic nie dotykałem, mysle sobie pewnie sie cos wyłaczyło itd. ale z drugiej strony co to mogło by być jak samochod stał juz z 15 min... podczas tego klikniecia nie zauwazyłem jak sąsiadka przyszła i otwierała swoj samochód ale zamkneła i poszła jeszcze po cos do sklepu... ja juz wrociła drugim razem i otwierała swoj samochód to zwrociłem uwage, że w rytm mrugania jej kierunków podczas otwierania samochodu pilotem, własnie u mnie tak samo klikało w sterowniku... takie oczy zrobiłem... moj zamek nie reagował, tylko było słychac klikanie w sterowniku... czy jest mozliwe ze jej pilot miał jakies podobne fale do mojego??

Raczej malo prawdopodobne by była powtarzalnosc kodu. Ale najlepiej sprawdzioc ile pilotów jest w module komfortu i ew przekodowac na nowo. No i jeszcze pytanie - który sterownik masz na mysli , mowiac ze w nim "klika" .

spacewalker pisze: No i jeszcze pytanie - który sterownik masz na mysli , mowiac ze w nim "klika" .

słyszałem to jakby po stronie pasażera u dołu, przynajmniej taki mi sie wydawało... rownie dobrze mogło to byc gdzies po deska rozdzielcza...ciezko okreslic...