VW Touran Klub Polska

Koledzy - przeszukałem już kilka różnych stron ale echo
Poszukuję jakiegoś takiego "ortalionowego" organizera/ochraniacza na tył przedniego fotela - dziecko brudzi butami
(mam wersje ze stolikami - wiec musiałby być taki żeby stolik się otwierał)
Czy ktoś z Was posiada może taki wynalazek - i może podrzucić jakiś link?
Z góry dziękuje.

Samych ochraniaczy jest tyle że aż czy bolą od patrzenia ale dedykowanych pod stoliki faktycznie nie widziałem Osobiście w takim przypadku pokombinował bym coś sam i zrobił bym nacięcie w ochraniaczu aby wyprowadzić stolik na zewnątrz i zabezpieczył bym nacięcie tasiemka aby się nie rozłaziło dalej. Chyba najlepsze rozwiązanie, tym bardziej ze te ochraniacze nie są drogie

No też o tym myślałem, miałem nadzieje że może ktoś już ten temat przerabiał
i może znalazł jakiegoś gotowca.
Mam jeszcze jakąś krawcową niedaleko - może coś poradzi

Ja coś takiego przerabiałem kilka lat temu w skodzie. Wkurzało mnie jak dzieciaki brudziły fotele i któregoś razu jak robiłem inwentaryzację, wpadł mi w ręce kawałek plandeki. Wyciąłem kształt oparcia fotela z naddatkiem od góry, w którym po zrobieniu zakładki na taśmę dwustronną (usztywnienie) wyciełem dwa otwory o rozstawie równym otworom mocowania zagłówka. Dodatkowo, żeby nie wisiało i nie latało, na wysokości kieszeni zamocowałem oczkami stalowymi (pełniącymi rolę nitów) kawałek pcv 1mm, które to następnie wsadziłem w tę kieszeń. Na dole w rogach nabiłem jeszcze dwa oczka w celu umocowania na gumkach do elementu fotela, ale nie było to konieczne. To rozwiązanie super się sprawdziło i dodatkowo dzieci mogły sobie ponaklejać różne kolorowe naklejki.

No własnie chyba trzeba będzie popełnić samemu jakiś szablon i albo z jakiegoś
ortalionopodobnego materiału uszyć albo przerobić gotowca.
Najwięcej zabawy ze stoliczkami będzie - ale ten pomysł z oczkami dobry
będzie można użyć gumek aby nic nie latało
Myślałem jeszcze o rzepach - tylko nie wiem czy za bardzo tapicerki nie "poszarpią"
Dzięki i pozdrawiam.

baczupl pisze:Myślałem jeszcze o rzepach - tylko nie wiem czy za bardzo tapicerki nie "poszarpią"

Raczej się zmechaci.

qwerty4u pisze:Ja coś takiego przerabiałem kilka lat temu w skodzie. Wkurzało mnie jak dzieciaki brudziły fotele i któregoś razu jak robiłem inwentaryzację, wpadł mi w ręce kawałek plandeki. Wyciąłem kształt oparcia fotela z naddatkiem od góry, w którym po zrobieniu zakładki na taśmę dwustronną (usztywnienie) wyciełem dwa otwory o rozstawie równym otworom mocowania zagłówka. Dodatkowo, żeby nie wisiało i nie latało, na wysokości kieszeni zamocowałem oczkami stalowymi (pełniącymi rolę nitów) kawałek pcv 1mm, które to następnie wsadziłem w tę kieszeń. Na dole w rogach nabiłem jeszcze dwa oczka w celu umocowania na gumkach do elementu fotela, ale nie było to konieczne. To rozwiązanie super się sprawdziło i dodatkowo dzieci mogły sobie ponaklejać różne kolorowe naklejki.

Sper pomysł, też lada miesiąc będę musiał o tym pomyśleć
Jak wrócą browary na forum, to stawiam

Pomijając fakt, że w Touranie przestrzeń pomiędzy oparciem pierwszego rzędu a drugiego to przepaść (żeby nie powiedzieć "Wielki Kanion") w porównaniu do Fabii, to w chwili obecnej ochraniacz nie jest potrzebny.

baczupl pisze:Najwięcej zabawy ze stoliczkami będzie - ale ten pomysł z oczkami dobry
będzie można użyć gumek aby nic nie latało

Raczej stoliczki będą bardzo pomocne w mocowaniu ochraniacza. Stoliczek jest mocowany na 4 śruby, wystarczy je odkręcić, zdjąć stoliczek, założyć ochraniacz, zaznaczyć miejsca mocowania stoliczka, wykonać otwory w ochraniaczu (jak materiał cienki można przebić wkrętakiem) i zamocować stoliczek z powrotem. Materiał do wykonania osłonki zalecam nieprzemakalny i łatwy do utrzymania w czystość tak, aby przy sprzątaniu auta nie trzeba było demontować jej (do prania), a jedynie przetrzeć wilgotną ściereczką.