Strona 1 z 2
przed odpalenie 5s przerwy
: pn sty 20, 2014 02:22
autor: grzegomir
no i jest kolejna sprawa... nie wiem o co chodzi...
po dłuższej przerwie na zimnie samochód ma przerwę w odpaleniu, już tłumaczę...
kluczyk do stacyjki, zapłon grzanie świec, świece nagrzane, przekręcam kluczyk żeby odpalić a tu przerwa 5s (raz więcej raz mniej zależy jak zimno) czy to jest normalne?? czy szukać wady??? boje się że przy -20 parę może nie odpalić... co sądzicie??
nigdy tego nie miałem w silniku traktora, zawsze było przekręcam i odpali albo nie... a tu jakieś pauzy...
Re: przed odpalenie 5s przerwy
: pn sty 20, 2014 08:57
autor: Bzyku
a czy przez ten czas przerwy nie przygasają kontrolki? ja obstawiam akumulator.
Re: przed odpalenie 5s przerwy
: pn sty 20, 2014 10:21
autor: motoria
Obstawiam kostkę stacyjki za winowajcę.
Re: przed odpalenie 5s przerwy
: pn sty 20, 2014 15:26
autor: grzegomir
nowy aku, kontrolki nie gasną, żeby to była stacyjka to by w ogóle nie odpalił... jak jest ciepły pali od razu, tylko jak jest zimny mam przerwę i odpala tak jakby świece się dogrzewały... a prawdopodobnie mam 2 uwalone może być winą??
Re: przed odpalenie 5s przerwy
: pn sty 20, 2014 15:33
autor: Dodi
a rozrusznik wogóle kręci? czy całkowita cisza i dopiero po 5 s zaczyna kręcić?
Re: przed odpalenie 5s przerwy
: pn sty 20, 2014 15:41
autor: pabloxxx
grzegomir pisze:nowy aku, kontrolki nie gasną, żeby to była stacyjka to by w ogóle nie odpalił... jak jest ciepły pali od razu, tylko jak jest zimny mam przerwę i odpala tak jakby świece się dogrzewały... a prawdopodobnie mam 2 uwalone może być winą??
raczej mało prawdopodobne, miałbyś trudniejszy rozruch i ewentualne bujnięcie silnikiem.
Ja przyjrzałbym się rozrusznikowi lub coś z cofającym się paliwem
skoro piszesz ,że występuje tylko przy zimnym silniku.
Re: przed odpalenie 5s przerwy
: pn sty 20, 2014 17:34
autor: grzegomir
na zimnie: zapłon cisza 5s odpala...
jak jest ciepło nie ma problemu od razu odpala jak zimno przerwa... stał dziś w garażu 3,5 stopnia odpalił bez tej przerwy...
cofające się paliwo to by kręcił, a tu nic nie kręci, cisza... tak jak by musiał pomyśleć co robić... tak jakby sobie przypominał że jest silnikiem i musi się uruchomić... jutro nagram o co chodzi jak się wymarznie na podwórku...
Re: przed odpalenie 5s przerwy
: pn sty 20, 2014 18:30
autor: motoria
Nie zaszkodzi tobie sprawdzić kostki. Jeżeli są nadpalone styki tak może się właśnie zachowywać.Najlepiej sprawdź czy łapie jakieś błędy.
Re: przed odpalenie 5s przerwy
: śr sty 22, 2014 17:17
autor: grzegomir
błędów na razie nie sprawdzę bo nie mam kabelka może przy okazji spotkania z damian15 (chyba taki nick) powoli będziemy wszystko eliminować... na razie wymiana swiec nic nie pomogła... a problem się nie powiększa... jeszcze kiedyś wrócę do tego tematu...
Re: przed odpalenie 5s przerwy
: czw sty 23, 2014 01:56
autor: DGW
Sprawdź też przy okazji przewody (masa i zasilanie). Czy nie zaśniedziały lub się nie poluzowały. Czasami tak bywa jak któryś nie ma dobrego styku. Anomalią jest to, że kontrolki wcale nie przygasają tylko po prostu rozrusznik nie kręci przez chwilę.
Re: przed odpalenie 5s przerwy
: pt sty 24, 2014 22:51
autor: grzegomir
no i dziś nastąpiła katastrofa 30s i nic... chyba za 5 razem odpalił... im zimniej tym dłużej czekam... może głupie czy kluczyki mają wbudowany imobilaiser?? może baterię mrozi i nie przekazuję danych... czy cos tak... dziś samochód jest w garażu ma być -25 jak rano odpali bez problemu to wymieniam baterie w kluczyku
Re: przed odpalenie 5s przerwy
: pt sty 24, 2014 22:59
autor: jarry
kluczyk ma immo ale nie jest ono zasilane z baterii pilota tylko ze stacyjki poprzez pętlę indukcyjną, wymiana baterii nic w tej materii nie zmieni, możesz nawet baterię wyjąć z pilota
Re: przed odpalenie 5s przerwy
: pt sty 24, 2014 23:25
autor: turek
grzegomir pisze:no i dziś nastąpiła katastrofa 30s i nic... chyba za 5 razem odpalił... im zimniej tym dłużej czekam... może głupie czy kluczyki mają wbudowany imobilaiser?? może baterię mrozi i nie przekazuję danych... czy cos tak... dziś samochód jest w garażu ma być -25 jak rano odpali bez problemu to wymieniam baterie w kluczyku
grzegomir jak zapali to szybko macha w gore i sprawdź sobie kabel + i - od aku. czy się zbytnio nie nagrzewa ,wcześniej możesz sprawdzić optycznie i fizycznie czy jest ok. szczególnie przy przyłączach, zobacz tez czy jak przekręcasz na rozruch to jest podawane napięcie na rozrusznik(spróbuj tez bardziej energicznie bez grzania zapalić) i jeszcze możesz zajrzeć do skrzynki bezpieczników pod maska ale musisz wyjąc cala puszkę i oglądnąć ja od spodu, czasem lubi tam zawitać wilgoć i zaśniedzieć(tylko aku. rozłącz), pozostaje jeszcze rozrusznik ale na ciepłym pali ok?
Re: przed odpalenie 5s przerwy
: pt sty 24, 2014 23:41
autor: tomcio1600
Przyczyny mogą naprawdę różne... wygląda mi to na brak masy - gdzieś może być luz i stąd takie reakcje. Jeżeli to wykluczysz, obstawiam, że niestety kończy się rozrusznik... im bardziej "zmarznięty", tym trudniej mu zakręcić. Może to być związane z oporami na łożyskach.
Re: przed odpalenie 5s przerwy
: pt sty 24, 2014 23:52
autor: marek1629
tomcio1600 pisze:Przyczyny mogą naprawdę różne... wygląda mi to na brak masy - gdzieś może być luz i stąd takie reakcje. Jeżeli to wykluczysz, obstawiam, że niestety kończy się rozrusznik... im bardziej "zmarznięty", tym trudniej mu zakręcić. Może to być związane z oporami na łożyskach.
i ja na to obstawiam, jak się wyśpisz to do garażu i sprawdzaj kabel masowy i ogólnie masy auta (aku, rozrusznik) to nic nie kosztuje a może wykluczyć Twoją anomalie.... Ale pierwsze o takim przypadku słyszę... jak świeczki padną to też będzie kręcić tylko nie równo odpali, jak aku słabe to zakręci za słabo albo wcale ale na pewno nie nazbiera voltów żeby po jakimś czasie je skumulować. To wina ewidentnie elektroniki albo stacyjka albo dojście prądu .... bo nawet padnięta cewka na rozruszniku cyka albo milczy a nie czeka aż się wkurzysz 5s ....